Rozrusznik czy skrzynia ? co wysiadło
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 136
- Rejestracja: sob paź 13, 2007 20:11
- Lokalizacja: Czechowice
- Kontakt:
Rozrusznik czy skrzynia ? co wysiadło
VW golf mk4 1.9 TDI AJM
Więc tak, niedawno miałem taką sytuację że rozrusznik mi słabo kręcił więc go wyciągnąłem i dałem do regeneracji do Valeo bo mam tam znajomych i zrobili to gratis, ponoć wszystkie bebechy mu wymienili, ale to i tak nic nie dało potem się okazało że aku jest za słaby bo miał 50 pojemności, po wsadzeniu 75 zaczął normalnie kręcić...
ale !
po 2 miesiącach czyli wczoraj coś wysiadło powiedzcie co
przekręcam kluczyk i rozrusznik kręci ale jest aż taki świst bziiiiiiii i pokazuje się około 900 obrobów ale nie kręci tłokami i teraz co padło ? bendiks w rozruszniku ? czy coś w skrzyni bo jeżeli bendix to czemu pokazuje obroty ??
jeżeli skrzynia to nie będę tego sam ruszał
ps. tak to jest niemieckie szło 9 lat i okazało się że i tak było jeszcze dobre. polski środek roz. szedł 2 miesiące i trafił go....
Więc tak, niedawno miałem taką sytuację że rozrusznik mi słabo kręcił więc go wyciągnąłem i dałem do regeneracji do Valeo bo mam tam znajomych i zrobili to gratis, ponoć wszystkie bebechy mu wymienili, ale to i tak nic nie dało potem się okazało że aku jest za słaby bo miał 50 pojemności, po wsadzeniu 75 zaczął normalnie kręcić...
ale !
po 2 miesiącach czyli wczoraj coś wysiadło powiedzcie co
przekręcam kluczyk i rozrusznik kręci ale jest aż taki świst bziiiiiiii i pokazuje się około 900 obrobów ale nie kręci tłokami i teraz co padło ? bendiks w rozruszniku ? czy coś w skrzyni bo jeżeli bendix to czemu pokazuje obroty ??
jeżeli skrzynia to nie będę tego sam ruszał
ps. tak to jest niemieckie szło 9 lat i okazało się że i tak było jeszcze dobre. polski środek roz. szedł 2 miesiące i trafił go....
-
- Mały gagatek
- Posty: 136
- Rejestracja: sob paź 13, 2007 20:11
- Lokalizacja: Czechowice
- Kontakt:
pójdę za godzinę to sprawdzić dokładnie ale z tego co pamiętam to jak przekręcam kluczyk to rozrusznik zapinkala aż gwizda, tłoku nie ruszają, i po chwili 1 lub 2 sekundach na obrotościomerzu wyskakuje 900 do 1000 obrotów
nie straszcie że cały dwumas do wymiany ? to jest z robotą między 2 a 3 tys...
ide się zabić
edit.
sprawdziłem
obroty się pokazują, kręcę rozrusznikiem słychać jak zasuwa jak by nie miał obciążenia ale pokazują się obroty
co to znaczy niech ktoś mi powie co się stało bo jestem przerażony
padł rozrusznik czy co ?
nie straszcie że cały dwumas do wymiany ? to jest z robotą między 2 a 3 tys...
ide się zabić
edit.
sprawdziłem
obroty się pokazują, kręcę rozrusznikiem słychać jak zasuwa jak by nie miał obciążenia ale pokazują się obroty
co to znaczy niech ktoś mi powie co się stało bo jestem przerażony
padł rozrusznik czy co ?
-
- Mały gagatek
- Posty: 136
- Rejestracja: sob paź 13, 2007 20:11
- Lokalizacja: Czechowice
- Kontakt:
żadnego walenia nie słyszę tylko gwizd rozrusznika bo bez obciążenia zapinkala
jutro o 15 ma podjechać kolega mechanik i osobiście oblukać, jak coś stwierdzimy to dam znać ale on też mówi że sytuacja jest dziwna
w razie jak by ktoś miał jakiś pomysł co to, to piszcie
jutro o 15 ma podjechać kolega mechanik i osobiście oblukać, jak coś stwierdzimy to dam znać ale on też mówi że sytuacja jest dziwna
w razie jak by ktoś miał jakiś pomysł co to, to piszcie
Ostatnio zmieniony czw sty 01, 2009 20:31 przez DonKichot, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 200 gości