Strona 1 z 1

Centralny nie otwiera....

: wt gru 30, 2008 17:54
autor: minki22
Witam !!!
Moim problemem na dziś jest k...a centralny zamek :( Nie znam sie za bardzo na tym no ale postaram się Wam drodzy urzytkownicy wytłumaczyć o co biega ... Było wszystko ok od czasu jak jeden z zamków ( od strony kierowcy ) zaczoł się przycinać. Otwierał dzwi ale nie do końca musiałem jeszcze kluczem dalej go popchnąc by otworzył drzwi. To było otwierane za pomocą pilota.

No a od jakiegoś czasu na pilot nie reaguje w ogóle. Kierunkowskazy, owszem, migają na zamknięcie 1 raz a na otwarcie 2 razy. Sprawdzałem wszystkie styki i połączenia, wyciągałem wszystkie styki i wpinałem jeszcze raz. Sprawdzałem również siłownik na "krótko" od strony kierowcy no ale ten działa bez zarzutu (nad nim jest jeszcz jakaś puszeczka biało-niebieska podłączona drutem do siłownika z czego podejrzewam że ten centralny jest jeszcze oryginalny)

Od wewnątrz sprawa przedstawia się tak:
Zamykam z pilota - słychać jakieś styczniki pod kierownicą
Otwieram z pilota - także słychać styczniki .

Czyli pilot chyba nie ma tu nic do gadania (sygnał idzie )

Czy może to być wina całego sterownika tego ustrojstwa ? Czy też paprostu lata zrobiły swoje i trzebaby było wymienić na nowy ?????

Proszę o jakieś sugestie od sprawy bo już nie mam sił na ten zamek ...... :grrr: i z góry dziękuje

Pozdrawiam

: wt gru 30, 2008 18:04
autor: jungu
może jakiś bezpiecznik jest za to odpowiedzialny ? albo słaba bateria w pilocie.

lub wystarczy po prostu nasmarować :grin:

: wt gru 30, 2008 18:10
autor: minki22
jungu pisze:może jakiś bezpiecznik jest za to odpowiedzialny ? albo słaba bateria w pilocie.

lub wystarczy po prostu nasmarować :grin:


Słuszne spostrzeżenie co do bezpiecznika . Musze to sprawdzić no ale bateria nowa bo już kiedyś mi dała popalić :)

Smarowane było.........

Zdrugiej strony jakby to był bezpiecznik to by nie było żadnej reakcji ze strony styczników... Chybą że się myle... No ale nie ja tu jestem fachowcem więc musze stosowac do waszych porad ... Dzięki sprawdze....

: wt gru 30, 2008 19:15
autor: leoncio
jaki masz centralny pneumatyczny czy elektryczny i jak sprawdziles ten silownik

: wt gru 30, 2008 20:07
autor: minki22
leoncio pisze:jaki masz centralny pneumatyczny czy elektryczny i jak sprawdziles ten silownik
Raczej elektryczny bo siłownik podpinałem bezpośrednio do akumulatora i zadziałał...


PS: Na tej niebiesko-białej puszeczce podpiętej drutem do siłownika co wspominałem wcześniej widnieje jakby data 10/91 . To zgadzałoby się z rocznikiem samochodu ( Golf 2 1,8 gti 91r )

: wt gru 30, 2008 21:14
autor: leoncio
centralny raczej nie jest orginalny (orginalnie pneumat) znajdz centralke i sprawdz miernikiem czy podaje napiecie przy sterowaniu otwierania i zamykania wtedy bedziesz wiedzial czy jest jakas przerwa na kablu czy padla centralka

: wt gru 30, 2008 21:33
autor: peja_internet
Ja bym kolego sprawdził czy jakiś z tych siłowników które podnoszą te dzyndzle się nie zaciął, miałem to samo w mojej jetcie mk1, też był centralny założony jakiś nie oryginalny i tak samo robiło pozdro

: śr gru 31, 2008 12:51
autor: minki22
leoncio pisze:centralny raczej nie jest orginalny (orginalnie pneumat) znajdz centralke i sprawdz miernikiem czy podaje napiecie przy sterowaniu otwierania i zamykania wtedy bedziesz wiedzial czy jest jakas przerwa na kablu czy padla centralka

Dziś sprawdze miernikiem tak jak radzisz i zobaczymy co jest zwalone...

Dzięki za podpowiedzi. Jak dojde do przyczyny usterki to się odezwe....

[ Dodano: 31 Gru 2008 16:52 ]
jungu pisze:może jakiś bezpiecznik jest za to odpowiedzialny ? albo słaba bateria w pilocie.

lub wystarczy po prostu nasmarować :grin:

Dziś sprawdziłem centralke miernikiem i wszystko wyglądało na to że jest ok. Zaczołem szukać dalej i natknełem się , głęboko za wiązkami kabli, na jakieś kabelki z bezpiecznikiem . Bezpiecznik był zwalony więc wymnieniłem i modliłem się żeby zadziałało...... i zadziałało :grin: :grin: :grin: Że też wcześniej jak sprawdzałem połączenia wtyczek nie zjrzałem głebiej to nie było by problemu. Teraz wszystko jest po staremu czyli OK :grin: :grin: :grin: :D :D :D

Dzięki Jungu .

Przy okazji awarii wymieniłem baterie i zakonserwowałem zamki :grin: :grin: :grin: