Forum.VWGolf.pl

Witam..

Znow pojawil sie problem z Golfem. Rano, o godzinie 11:30 (;p), przy temp. -3 stopni chcialem sprawdzic, czy golf odpali. Zostawilem przelacznik na LPG, silnik pieknie zaskoczyl. Nastepnie zgasilem go, przelaczylem na benzyne, czywiscie jakos tam zapalil, ale lekko nim szarpalo, wiec po 4 sekundach zgasilem silnik.

Teraz minelo 40 minut i dalej nie moge go odpalic, ani na LPG ani na Etylinie. Czy to sa typowe objawy zalania ? Ile musze odczekac, by moc go odpalic ? Moj silnik to 1,3 z gazem na gazniku. Rocznik '89.

Pozdrawiam.

No pewnie go zalałeś najlepiej to wykręć świece i je przeczyść i powinien zapalić

witam z własnego doświadczenia jak się silnik zgasi na LPG i na zgaszonym silniku przełączy na bp i wtedy próbuje się odpalić to silnik musi się zalać nie ma innej możliwości bo w komorze spalania pozostają resztki gazu i jak się przełączy na Pb to się wymiesza i się zaleje. proponuje przed zgaszeniem silnika przełączyć na Pb żeby wypalił się gaz a doszło same paliwo.... możne się mylę ale wątpię miałem tak samo w moje e30 2,0 na lpg