Strona 1 z 2

ubytek płynu chłodniczego

: czw gru 18, 2008 01:38
autor: j_a_r_o_o_o
Witam, mam mały problem, a mianowicie nieznaczny ubytek płynu chłodniczego co 1500 km, dokładnie ze stanu max do stanu lekko ponizej min. Co moze byc tego przyczyna? o ile to odbiega od normy... :helm:

Druga sprawa to czy normalnym jest ze jak zgasze auto przy temp ok np 85C to jak po 10 min zalaczam zaplon to wskazowka jest na nieco powyzej 90C.

No i trzecia ostatnia sprawa, to moze mi ktos powiedziec ile tak naprawde powinno byc w zbiorniku wyrownawczym płynu przy calkowicie zimnym silniku - na max czy min? No bo wiadomo, ze przy cieplym motorze plyn sie podnosi...

dzieki ludziska z gory za pomoc :pub:

: czw gru 18, 2008 01:45
autor: Danijel
Powodów ubytku moze byc kilka. Uszczelka pod głowicą, nie szcelna chłodnica lub tak jak u mnie ciekło z pod czujnika temperatury.
Co do tej tempartury to spraedziłbym termostat i wymienił czujnik temp.
a ogrzewanie masz normalnie?

: czw gru 18, 2008 01:49
autor: j_a_r_o_o_o
nie, no ogrzewanie jest normalnie... ciepelko :grin: jaki jest koszt termostatu i czujnika??

: czw gru 18, 2008 01:53
autor: Danijel
do mk3 nie wiem ale do mojego mk2 termostat 30 zeta a czujnik ok 40 zl wiec mysle ze podobnie do trójki

[ Dodano: 18 Gru 2008 00:55 ]
proponuje ci jednak otworzyc zbiornik wyrównaczy przy właczonym aucie i zobaczyc czy sie bąbeliki robią. Jesli tak to czeka cie uszczelka pod głowicą i dlatego moze ci uciekac płyn

: czw gru 18, 2008 01:58
autor: j_a_r_o_o_o
uszczelka jest dobra, niedawno wymieniana, poza tym sprawdzalem juz wlasnie czy podnosi sie poziom oleju i czy jest biały nagar na bagnecie i pod korkiem

: czw gru 18, 2008 02:03
autor: Danijel
Sprawdz wszystko jeszcze raz,wierz mi na słowo nie dawno sam walczyłem z uciekającym płynem

Re: ubytek płynu chłodniczego

: czw gru 18, 2008 10:14
autor: gregor112233
No i trzecia ostatnia sprawa, to moze mi ktos powiedziec ile tak naprawde powinno byc w zbiorniku wyrownawczym płynu przy calkowicie zimnym silniku - na max czy min?
wg książki na zimnym silniku powinno być na środku między max a min.

: czw gru 18, 2008 12:09
autor: Viteq
Co do termostatu ja do MK3 kupiłem za 38 zeta jedyny moim zdaniem warty kupienia czyli firmy Wahler... wiele osób zresztą podziela moje zdanie jest to sprawdzona i pewna firma a za taka kasę nie opłaca się szukać tańszych zamienników, które nie wiadomo czy będą działać jak należy.

Co do ubytków płynu... u mnie był ten sam problem, delikatnie spadał poziom z biegiem czasu... aż do wczoraj, kiedy na światłach mi się zakopciło spod maski i po chwili zaczęła mrugać dioda od poziomu płynu chłodniczego... Okazało się że wąż wychodzący z chłodnicy (ten na dole) był lekko pęknięty i sobie z niego kapało a wczoraj lekkie pęknięcie się "troszeczke" powiększyło i zaczęło się lać jednocześnie zalewając jakieś rozgrzane elementy pod maską co spowodowało od razu chmurkę dymu.

wąż od razu zakupiony (koszt 18 zeta) wymieniony i teraz ok....

Oczywiście przy wymianie dochodzi jeszcze koszt płynu bo po zdjęciu węża praktycznie cały wycieka.

: czw gru 18, 2008 13:04
autor: dziejo
j_a_r_o_o_o pisze: na max czy min?
miedzy min a max
jest jedno miejsce (mankament w mk3 gdzie trudno zauwazyć sączenie się płynu a tym miejscem jest króciec temp płynu przy głowicy)
dlatego o tym pisze ze oosbiście przerabiałem i nie tylko ja to zagadnienie
po wymianie tego króćca wszystko wróciło do normy
(jezeli na styku podstawy krócca z głowicą na zimnym silniku poruszasz tym króccem i wydostanie się choćby jedna kropelka to musisz wymienic króciec
(groszowa sprawa )

: czw gru 18, 2008 13:44
autor: teczka
własnie jak kolega wyżej napisał sprawdz ten kruciec mianowicie te tansze pod wpływem temperatury potrafią sie nieźle odkształacać i przepuszczaja płyn wiec i może to być przyczyna twojego ubytku płynu, ja przerabiałem ten temat w mk3 jak i mk2 i zawsze wina leżała po stronie tego krućca wiec wymieniłem na febiego podajrze zapłaciłem 50 zeta ale problem z głowy. Jeszcze może sprawdż czy nie masz wrzerów na bloku gdzie nachodzi ten kruciec, oring ci tam może nie dolegać i puszcza płyn. Najlepiej wtedy to zrobić dobrze a jesli nie masz czasu to polecam silicon czarny. pozdro600

: czw gru 18, 2008 17:34
autor: ZS12
Czy przypadkiem po włączeniu ogrzewania nie parują ci szyby bo u mnie były podobne ubytki i okazało się że strzeliła mi nagrzewnica :bigok:

: czw gru 18, 2008 20:32
autor: j_a_r_o_o_o
ZS12 pisze:Czy przypadkiem po włączeniu ogrzewania nie parują ci szyby bo u mnie były podobne ubytki i okazało się że strzeliła mi nagrzewnica :bigok:
hmmm... w sumie to mam lekko (nawet powiedzialbym bardzo malo) czasem zaparowana przednia szybe (taki pasek - przy samym dole szyby), ale podejrzewam ze to raczej filtr przeciwpyłkowy jest do wymiany, bo jak jade i samochod sie zagrzeje to nie mam juz zaparowanych szyb (no chyba ze wylacze nawiew na szybe :P), a w ogole to jaka jest cena ew. nowej nagrzewnicy??

: czw gru 18, 2008 22:41
autor: ZS12
jeśli chodzi o mój przypadek to 150 zeta ale w pierwszej kolejności posprawdzaj to co proponowali koledzy

: pt gru 19, 2008 00:16
autor: j_a_r_o_o_o
a jak jest temp. 70C podczasz jazdy to chyba za niska co, bo wlasnie zaczely mi parowac bardziej szyby podczas gdy samochod sie zagrzal, jak stoje z kolei w miejscu to jest 80C