Strona 1 z 2

oranżada napędowa [jetta II]

: śr sie 10, 2005 14:43
autor: MTZ
Witam.
Mam tylko takie skromne pytanie. Zalałem dziś moj wóz opałem. Do tego momentu przejechałem na nim jakies 30 KM. Zdaje sobie sprawe, że trudno tutaj jeszcze mówić o testach. Zauważyłem, iż poprawiła sie kultura pracy silnika (pracuje ciszej i równiutko jak szwajcarski sikor :bigok: ) Czy ktoś z Was także miał podobne zjawisko?? Dodam że wcześniej tankowałem na Stat... - cenzura (wiec paliwo raczej dobre, no chyba, że kierownik robił często jakie chrzciny :chytry: )
Pozdrawiam MTZ

: sob sie 13, 2005 00:32
autor: rzodkiew
opal :crazy:

: ndz sie 14, 2005 13:31
autor: MTZ
rzodkiew pisze:opal :crazy:
A niby co??? Opal w dieslu tak samo jak gaz w benzynie.Zdania są podzielone. Ja zalałem opalem i silnik lepiej pracuje, moc wieksza i reszta zostaje w kieszeni. Miesiecznie turlam sie 3-4 tyś KM więc oszczędnośc dość spora.

: ndz sie 14, 2005 14:20
autor: foxiu2k5
Z tego co rozmawialem z jednym taksowkarzem to mowil ze opal rozni sie przede wszystkim tym ze spalanie nastepuje w nizszej temperaturze
On mial Mercedesa 124 i mowil ze jakby do niego nasikal to tez pojedzie :)

: ndz sie 14, 2005 14:29
autor: paolo
a ja powiem tak, jak u nas w firmie ciezarowki tankowaly opal to bylo mniej problemow niz teraz gdy tankujemy naped na stacjach...wiecznie zapchany filtry, lejace wtryski i padniete pompy

: ndz sie 14, 2005 15:02
autor: tomek26106
Olej opałowy i ON to chemicznie nieco inne substancje, opał ma niższą o ok. 10*C temperatura samozapłonu, nieznacznie wyższa liczba cetanowa (gdyby zasilać OO pojazd - ułatwiony byłby rozruch w niskiej temperaturze, obserwowana nieznacznie większa moc, nieznacznie mniejsze zużycie paliwa, nieco silniejsze nagrzewanie się układu) oraz większa tzw. potocznie "suchość" OO (dla zniwelowania jej efektu należałoby mieszać OO z Mixolem w proporcji 1/100
Jest jeszcze kwestja opału barwionego który wygląda tak jak ON, taki opał jest znacznie bardziej szkodliwy od zwyczajnego, gdyz zawiera więcej siarki przy której pomocy własnie odbarwia się opał
Więc przy jezdzie na OO nalezy obawiac sie tylko kontroli policji.

: ndz sie 14, 2005 23:50
autor: b8tz
Człowieku jak masz tylko opał z pewnego zrodla to jej i sie nie zastanawiaj!!! Znajomy mial MK1 diesla, mial ok 300kkm perzejechnae jak go kupił, i gosc w 2 lata zrobił nim na opale 50kkm, nic nie robiac przy silniku. A i mowil jeszcze ze jak szedl rano do autka i mial opal w baku to na 100% zapali za 1 razem.

A ostatnio dowiedzialem ze ze jak wujaszek pozyczyl od mojego ojca Lagune 2.2 DT to wlal mu w to opału i przejechal na nim ok 1000 km i wszystko chodzi jak chodzilo. Tylko ćććććććśśśśś.... Zeby sie staruszek nie dowiedzial i nie dostal zawalu..... ;P

Czyli podsumowujac mozna lac opał (byle z pewnego zrodla a nie jakis podrabiany) i mozna na tym jezdzic bez zadnego uszczerbku dla zdrowia silnika. A jak ktos sie boi to moze sobie na pocztku pomaić go ropą ze stacji po 3.92 za litr!

: pn sie 15, 2005 22:55
autor: MTZ
tomek26106 pisze: Więc przy jezdzie na OO nalezy obawiac sie tylko kontroli policji.
Ciekawi mnie ile osób na forum jezdzi dieslem i leje opał, a co wiecej czy komuś przytrafiła sie kontrola policji :panna: Pytałem wszystkich znajomych i nikt nigdy nie widział by sprawdzali osobówke. Wiec jesli kogos namierzyli to naprawde pech nad pechy :okej:

: wt sie 16, 2005 08:50
autor: flatron316
MTZ pisze:
tomek26106 pisze: Więc przy jezdzie na OO nalezy obawiac sie tylko kontroli policji.
Ciekawi mnie ile osób na forum jezdzi dieslem i leje opał, a co wiecej czy komuś przytrafiła sie kontrola policji :panna: Pytałem wszystkich znajomych i nikt nigdy nie widział by sprawdzali osobówke. Wiec jesli kogos namierzyli to naprawde pech nad pechy :okej:
Cześć znajomy znajomego :grin: (więc wiadomość z drugiej ręki nie 100% pewna) zapłacił mandat i policja sporządziła podobno wniosek do Urzędu Skarbowego o popełnienie przestępstwa skarbowego .On podobno przysztukował wężyki w silniku przezroczystymi i przy sprawdzeniu numerów pies zauważył wiśniówkę w wężach .Ja osobiście widziałem akcję krokodyli jak zaglądali do zbiorników busom ale do osobówek to rzeczywiście nie.
pozdro flat

: wt sie 16, 2005 09:16
autor: foxiu2k5
W Poznaniu sa organizowane akcje US na taksowkarzy. Wysiada kilkunascie osob z Policji Skarbowej w maskach i przylatuja do kazdego auta, biora probki i badaja na miejscu co maja w zbiornikach, nie wiedzialem zeby podobne akcje robili zwyklym kierowcom

: wt sie 16, 2005 11:07
autor: MTZ
flatron316 pisze: ... On podobno przysztukował wężyki w silniku przezroczystymi i przy sprawdzeniu numerów pies zauważył wiśniówkę w wężach
Hehe ja właśnie dzień przed zalaniem opałem założyłem filterek przepływowy (plastik)
Jak zassało to miałem niezły zgryz :panna: Nie da sie go zabardzo schowac, więc zawinołem caly weżyk z filterkiem szmata brudna od smarów. W całym bałaganie jaki mam w komorze silnika wyglada to naturalnie, a nie wyje po oczach :okej:
Pozdrawiam

p.s. kurde wszystko drogie w tym kraju że ho ho. W piatek kupowałem za 2,70 a dziś 2,85 :grrr:

: wt sie 16, 2005 11:49
autor: foxiu2k5
MTZ pisze:p.s. kurde wszystko drogie w tym kraju że ho ho. W piatek kupowałem za 2,70 a dziś 2,85
Koledzy benzynowcy placa po 4,25 ... i co my mamy powiedziec ?

: wt sie 16, 2005 12:46
autor: mr_simon
Opał jest the best.

: wt sie 16, 2005 12:55
autor: suchy oi
na bak opalu leje pol litra mixolu i chodzi jak burza.najwazniejsze to miec opal z dobrego,pewnego zrodla.jedyna rzecza ktora mi po zalaniu przeszkadza to zapach spalin staje sie bardziej intensywny.ale to moze od tego barwnika w red bullu :grin: