oranżada napędowa [jetta II]

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
MTZ
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: wt lut 08, 2005 22:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

oranżada napędowa [jetta II]

Post autor: MTZ » śr sie 10, 2005 14:43

Witam.
Mam tylko takie skromne pytanie. Zalałem dziś moj wóz opałem. Do tego momentu przejechałem na nim jakies 30 KM. Zdaje sobie sprawe, że trudno tutaj jeszcze mówić o testach. Zauważyłem, iż poprawiła sie kultura pracy silnika (pracuje ciszej i równiutko jak szwajcarski sikor :bigok: ) Czy ktoś z Was także miał podobne zjawisko?? Dodam że wcześniej tankowałem na Stat... - cenzura (wiec paliwo raczej dobre, no chyba, że kierownik robił często jakie chrzciny :chytry: )
Pozdrawiam MTZ



Awatar użytkownika
rzodkiew
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 23:21
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Post autor: rzodkiew » sob sie 13, 2005 00:32

opal :crazy:


Zyj kolorowo :)

Awatar użytkownika
MTZ
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: wt lut 08, 2005 22:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: MTZ » ndz sie 14, 2005 13:31

rzodkiew pisze:opal :crazy:
A niby co??? Opal w dieslu tak samo jak gaz w benzynie.Zdania są podzielone. Ja zalałem opalem i silnik lepiej pracuje, moc wieksza i reszta zostaje w kieszeni. Miesiecznie turlam sie 3-4 tyś KM więc oszczędnośc dość spora.



Awatar użytkownika
foxiu2k5
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 190
Rejestracja: śr cze 22, 2005 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: foxiu2k5 » ndz sie 14, 2005 14:20

Z tego co rozmawialem z jednym taksowkarzem to mowil ze opal rozni sie przede wszystkim tym ze spalanie nastepuje w nizszej temperaturze
On mial Mercedesa 124 i mowil ze jakby do niego nasikal to tez pojedzie :)



Awatar użytkownika
paolo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 507
Rejestracja: śr sie 25, 2004 23:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Kontakt:

Post autor: paolo » ndz sie 14, 2005 14:29

a ja powiem tak, jak u nas w firmie ciezarowki tankowaly opal to bylo mniej problemow niz teraz gdy tankujemy naped na stacjach...wiecznie zapchany filtry, lejace wtryski i padniete pompy



Awatar użytkownika
tomek26106
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 285
Rejestracja: wt sty 25, 2005 16:46
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA
Kontakt:

Post autor: tomek26106 » ndz sie 14, 2005 15:02

Olej opałowy i ON to chemicznie nieco inne substancje, opał ma niższą o ok. 10*C temperatura samozapłonu, nieznacznie wyższa liczba cetanowa (gdyby zasilać OO pojazd - ułatwiony byłby rozruch w niskiej temperaturze, obserwowana nieznacznie większa moc, nieznacznie mniejsze zużycie paliwa, nieco silniejsze nagrzewanie się układu) oraz większa tzw. potocznie "suchość" OO (dla zniwelowania jej efektu należałoby mieszać OO z Mixolem w proporcji 1/100
Jest jeszcze kwestja opału barwionego który wygląda tak jak ON, taki opał jest znacznie bardziej szkodliwy od zwyczajnego, gdyz zawiera więcej siarki przy której pomocy własnie odbarwia się opał
Więc przy jezdzie na OO nalezy obawiac sie tylko kontroli policji.



Awatar użytkownika
b8tz
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 180
Rejestracja: śr mar 02, 2005 22:04
Lokalizacja: Z Kątowni :P
Kontakt:

Post autor: b8tz » ndz sie 14, 2005 23:50

Człowieku jak masz tylko opał z pewnego zrodla to jej i sie nie zastanawiaj!!! Znajomy mial MK1 diesla, mial ok 300kkm perzejechnae jak go kupił, i gosc w 2 lata zrobił nim na opale 50kkm, nic nie robiac przy silniku. A i mowil jeszcze ze jak szedl rano do autka i mial opal w baku to na 100% zapali za 1 razem.

A ostatnio dowiedzialem ze ze jak wujaszek pozyczyl od mojego ojca Lagune 2.2 DT to wlal mu w to opału i przejechal na nim ok 1000 km i wszystko chodzi jak chodzilo. Tylko ćććććććśśśśś.... Zeby sie staruszek nie dowiedzial i nie dostal zawalu..... ;P

Czyli podsumowujac mozna lac opał (byle z pewnego zrodla a nie jakis podrabiany) i mozna na tym jezdzic bez zadnego uszczerbku dla zdrowia silnika. A jak ktos sie boi to moze sobie na pocztku pomaić go ropą ze stacji po 3.92 za litr!



Awatar użytkownika
MTZ
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: wt lut 08, 2005 22:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: MTZ » pn sie 15, 2005 22:55

tomek26106 pisze: Więc przy jezdzie na OO nalezy obawiac sie tylko kontroli policji.
Ciekawi mnie ile osób na forum jezdzi dieslem i leje opał, a co wiecej czy komuś przytrafiła sie kontrola policji :panna: Pytałem wszystkich znajomych i nikt nigdy nie widział by sprawdzali osobówke. Wiec jesli kogos namierzyli to naprawde pech nad pechy :okej:



Awatar użytkownika
flatron316
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 868
Rejestracja: sob cze 18, 2005 19:34
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Post autor: flatron316 » wt sie 16, 2005 08:50

MTZ pisze:
tomek26106 pisze: Więc przy jezdzie na OO nalezy obawiac sie tylko kontroli policji.
Ciekawi mnie ile osób na forum jezdzi dieslem i leje opał, a co wiecej czy komuś przytrafiła sie kontrola policji :panna: Pytałem wszystkich znajomych i nikt nigdy nie widział by sprawdzali osobówke. Wiec jesli kogos namierzyli to naprawde pech nad pechy :okej:
Cześć znajomy znajomego :grin: (więc wiadomość z drugiej ręki nie 100% pewna) zapłacił mandat i policja sporządziła podobno wniosek do Urzędu Skarbowego o popełnienie przestępstwa skarbowego .On podobno przysztukował wężyki w silniku przezroczystymi i przy sprawdzeniu numerów pies zauważył wiśniówkę w wężach .Ja osobiście widziałem akcję krokodyli jak zaglądali do zbiorników busom ale do osobówek to rzeczywiście nie.
pozdro flat



Awatar użytkownika
foxiu2k5
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 190
Rejestracja: śr cze 22, 2005 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: foxiu2k5 » wt sie 16, 2005 09:16

W Poznaniu sa organizowane akcje US na taksowkarzy. Wysiada kilkunascie osob z Policji Skarbowej w maskach i przylatuja do kazdego auta, biora probki i badaja na miejscu co maja w zbiornikach, nie wiedzialem zeby podobne akcje robili zwyklym kierowcom



Awatar użytkownika
MTZ
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: wt lut 08, 2005 22:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: MTZ » wt sie 16, 2005 11:07

flatron316 pisze: ... On podobno przysztukował wężyki w silniku przezroczystymi i przy sprawdzeniu numerów pies zauważył wiśniówkę w wężach
Hehe ja właśnie dzień przed zalaniem opałem założyłem filterek przepływowy (plastik)
Jak zassało to miałem niezły zgryz :panna: Nie da sie go zabardzo schowac, więc zawinołem caly weżyk z filterkiem szmata brudna od smarów. W całym bałaganie jaki mam w komorze silnika wyglada to naturalnie, a nie wyje po oczach :okej:
Pozdrawiam

p.s. kurde wszystko drogie w tym kraju że ho ho. W piatek kupowałem za 2,70 a dziś 2,85 :grrr:



Awatar użytkownika
foxiu2k5
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 190
Rejestracja: śr cze 22, 2005 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: foxiu2k5 » wt sie 16, 2005 11:49

MTZ pisze:p.s. kurde wszystko drogie w tym kraju że ho ho. W piatek kupowałem za 2,70 a dziś 2,85
Koledzy benzynowcy placa po 4,25 ... i co my mamy powiedziec ?



Awatar użytkownika
mr_simon
..::INTRUDER::..
..::INTRUDER::..
Posty: 509
Rejestracja: pn lut 07, 2005 13:52
Lokalizacja: Dębno
Kontakt:

Post autor: mr_simon » wt sie 16, 2005 12:46

Opał jest the best.


Volskwagen - Das Auto.

Awatar użytkownika
suchy oi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: pt kwie 08, 2005 13:49
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: suchy oi » wt sie 16, 2005 12:55

na bak opalu leje pol litra mixolu i chodzi jak burza.najwazniejsze to miec opal z dobrego,pewnego zrodla.jedyna rzecza ktora mi po zalaniu przeszkadza to zapach spalin staje sie bardziej intensywny.ale to moze od tego barwnika w red bullu :grin:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 162 gości