Forum.VWGolf.pl

Panowie wczoraj przełożyłem amorki ze springami z mk2 do mk3 i widze że jest różnica w wysokości między jedna a drugą stroną,koło z prawej strony jest wpuszczone o 2cm głębiej w nadkole-
co może być tego wynikiem????
zawieszenie było wcześniej sprawdzane w mk2 na "szarpakach" i testy pokazały że amory na tyle i przodzie maja powyżej 70% sprawności

ps:
zauważyłem również że gwint śruby z amorka prawego jest wyżej około 1 cm na kielich niż ten z lewejj strony
zawieszenie moge mieć za darmo bo brat nie chce sportowego zawieszenia
PANOWIE DORADZCIE CO ROBIĆ?????
dodam że sprężyny mają symbol "golf II 19022120"
amorki są firmy sachs

pozdro
ralf

A masz wszystkie gumy, założone które ida u góry przy mocowaniu amora?

jeżeli jest różnica w wystającym gwincie to jeden jest mocniej skręcony a drugi słabiej, trzeba dokręcić, a jeżeli się nie da to wyjąć kolumnę, zdjąć sprężynę i zobaczyć czy wszystko jest tak jak powinno.....można też porównać wysokość sprężyn.....ale ogólnie to dziwna sprawa bo rozumiem że w mk2 auto stało równo ??

co do wpuszczenia koła w nadkole....byłeś na ustawieniu geometrii ?? może poprostu kąt pochylenia koła jest zły ??

napisz jeszcze jaka jest różnica wysokości w cm, niop i czy mówisz o przodzie czy tyle ??

sprężynki to już Ci chyba mówiłem w innym wątku że to H&R -35mm

panowie dzieki za info. ale przekładam z powrotem zawieche na standardowe
te zawieszenie nie jest na sląskie drogi - mózg od "telepania"mi wibróje]
wyglad autka jest kozacki-zakrety zbiera się kapitalnie
ale to nie wszystko.
jednak pozostane przy stanardzie
jak poklikam zdjęcia to pocisne je na forum
hmmmm...("teraz znowu czeka mnie 3 godzinna przekładka")

jeszcze raz dzięki za porady
pozdro
ralf

hehe niop szkoda że jednak rezygnujesz z gleby, ale to Twój wybór

jeszcze raz dzieki
RALF Z HANYSOWA