To znowu ja. Ostatnio mam same problemy z moim MK2 1.6 gaznik.
Wymieniłem filtr powietrza i okazało się ze nie chce mi chodzić na gazie (na benzynie wszystko OK). Pojechałem na regulację i wymienili mi tam równiez filterek gazu i wyregulowali na analizatorze spalin.
Niestety mam taką sytuację, że jadę, rozpędzam sie do 80 km/h i dojeżdzam do krzyzówki i redukcja na 2 bieg. W momencie kiedy wciskam sprzęgło zapala się kontrolka ładowania i silnik gaśnie. Dzisiaj z rana (temperatura nie była za wysoka) bardzo ciezko dało sie go zapalić na gazie. Po odpaleniu chodził nierówno, tak jakby się dusił, nie palił na wszystkie gary. Nigdy z tym nie miałem problemu nawet w zimie palił na dotyk.
Co mam robić, czy znowu jechac na regulację i wydac kolejne pieniądze czy mogę samemu coś wyregulować? No i jeszcze słychać dziwne głuche buczenie w filtrze, drgania w filtrze, tylko przy pewnych określonych obrotach silnika.
POMOŻCIE PROSZĘ.
Gaśnie w czasie jazdy :(
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Jak to wyregulować? W reduktorze są 2 śrubki. Jedna okrągła tylko na śrubowkręt, a druga również na klucz. Czy wie ktoś jak to wyregulować?kadet pisze:ja mialem podobna sytuacje w Scorpio tez mi gasl jak go z wysokich obrotow "puszczalem" (na gazie) i okazalo sie ze silnik za bogata mieszanke dostaje. Kosztowalo mnie to 30 zl ale teraz jest juz wszystko cacy
Byłem wczoraj na ustawieniu wyregulowaniu gazu.
Okazało się, że ten wcześniejszy koleś który mi regulował instalację gazową coś miał pochrzanione. Ustawia się na biegu jałowym i przy obciązeniu silnika. W jednym przypadku miałem za bogatą, a w drugim za ubogą mieszankę.
Teraz śmiga idealnie.
Przy okazji kazał mi wymienić rurę która łączy filtr powietrza z nadkolem. Podjechałem na szrot i kupiłem "nówkę" w idealnym stanie z oryginalną powłoką przepuszczającą.
Postaram się jeszcze wyminić całą obudowę filtra powietrza. Wydaje mi się ze coś tam "lata" w miejscu gdzie jest klapa zamykająca dopływ ciepłego powietrza.
Pozdrawiam
Okazało się, że ten wcześniejszy koleś który mi regulował instalację gazową coś miał pochrzanione. Ustawia się na biegu jałowym i przy obciązeniu silnika. W jednym przypadku miałem za bogatą, a w drugim za ubogą mieszankę.
Teraz śmiga idealnie.
Przy okazji kazał mi wymienić rurę która łączy filtr powietrza z nadkolem. Podjechałem na szrot i kupiłem "nówkę" w idealnym stanie z oryginalną powłoką przepuszczającą.
Postaram się jeszcze wyminić całą obudowę filtra powietrza. Wydaje mi się ze coś tam "lata" w miejscu gdzie jest klapa zamykająca dopływ ciepłego powietrza.
Pozdrawiam
Miałem kiedyś tak samo jak ty. Koles gaziarz regulował mi wolne obropty registremmar_tec pisze:Byłem wczoraj na ustawieniu wyregulowaniu gazu.
Okazało się, że ten wcześniejszy koleś który mi regulował instalację gazową coś miał pochrzanione. Ustawia się na biegu jałowym i przy obciązeniu silnika. W jednym przypadku miałem za bogatą, a w drugim za ubogą mieszankę.
Teraz śmiga idealnie.
Przy okazji kazał mi wymienić rurę która łączy filtr powietrza z nadkolem. Podjechałem na szrot i kupiłem "nówkę" w idealnym stanie z oryginalną powłoką przepuszczającą.
Postaram się jeszcze wyminić całą obudowę filtra powietrza. Wydaje mi się ze coś tam "lata" w miejscu gdzie jest klapa zamykająca dopływ ciepłego powietrza.
Pozdrawiam



Wolne obroty miales za bogate wystarczyło wkręcić śrubę na reduktorze.

Volkswagen - da weiss man, was man hat.
___________________________________
___________________________________
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 144 gości