Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z tylnym amortyzatorem, po ściągnięciu tej plastikowej przykrywki w bagażniku lata cała ta guma - mocowanie amortyzatora, mechanik mi powiedział że amortyzator jest do wymiany, ale ja nie jestem pewien czy to zlikiwduje problem bo to wygląda jakby ta guma była wyrwana z czegoś... Czy tam się kupuje jakieś gumy bo z tego co zauważyłem na allegro to amortyzatory kupuje się "gołe" bez żadnych gum.

Cze
wypadało by najpierw obejżeć te gumy za pomocą których jest zamocowany amort. do karoserji w jakim są stanie i czy są poprawnie zamontowane tzn. tymi ząbkami do misek w karoserji a w środku metalowa tuleja.

to jest osłona tłoczka można dokupić .Płaciłem za 2 szt.na tył 70 zł

Wykręć amortyzator i zobacz jak to wszystko wygląda. U mnie też latał lużno jeden. Okazało się, że jakiś specjalista żle go poskładał i brakło gwintu aby go prawidłowo przykręcić do karoserji, więc ścioł połowe tej spodniej gumy i przykręcił go bardzo słabo, bo i tak brakowało gwintu. Jedna taka guma kosztuje 10zł, a wyjęcie amorka zajmuje 15min.
Właśnie znalazłem paragon i ta guma nazywa się poduszka tylnego amortyzatora dół.

to jest osłona tłoczka można dokupić .Płaciłem za 2 szt.na tył 70 zł

a osłone tłoczka to chyba zakłada się na sam amortyzator wewnątrz sprężyny. Tylko jakaś cena trochę dziwna, bo ja za 2 odboje i 2 osłony zapłaciłem 46zł

Dzięki za porady, mam amorki zamówione w poniedziałek jade je odebrać, wezne więcej hajsu na wszelki wypadek gdybym musiał dokupić coś jeszcze, ale 3 mechaniorów stwierdziło że amor jest wybity i nie mam tak jeździć, zresztą pupa auta podskakuje jak w furmance :/

Podaję rysunek zawieszenia tył