automaryczne ssanie MK II 1.3

[GRZEGORZ1033]

witam
od kopułki automatycznego ssania wychodzi kabel elektryczny, gdzie powinien byc podłaczony/ ja mam do cewki zapłonowej ale wydaje mi sie ze powinien byc gdzies wyłacznik skoro sprezyna bimetalowa jest tez ogrzewana przez płyn jak jest ciepły/
mam gaznik piereburg B5
czy ktos ma szczególowy opis połaczen elektrycznych silnika 1.3 o zapłonie mechanicznym ewentualnie moze zrobic foto silnika ze zblizeniem tych miejsc???

[czyś]

Podłączam się do tematu. U mnie ktoś wcześniej poodpinał wiązki przewodów od ssania automatycvznego. Co prawda mam gaz a samo ssanie chodzi, ale brak jest spirali grzejnej i to pasowałoby pod jedną luźną złączkę, ale na tym samym przewodzie jest jeszcze jedna złączka wolna, którą szczerze mówiąc nie wiem gdzie powinno się podłączyć (po wiązce widać, że chodzi o podłączenie szeregowe, czarny kabel podłączony do czujnika (ew. wyłącznika) {nieduża czarna puszka, jakby wyłącznik podciśnieniowy} znajdującego się po prawej stronie (patrząc od przodu auta) w górnej części gaźnika. Przewód jest podłączony jednym końcem do w/w czujnika (czy też wyłącznika) i idzie za gaźnikiem w lewą stronę w kierunku modułu ssania automatycznego. Na przewodzie są dwa złącza - jedno na środku (klasyczny "damski" konektorek w plastikowej osłonce), druga identyczna złączka jest na końcu tego kabelka. I całe to ustrojstwo zwisa sobie póki co, auto jeździ, ssanie trzyma za długo, bo nie ma spirali podgrzewania elektrycznego. Ale brak spiralki uzasadniałby istnienie jednej złączki. Ale gdzie ewentualnie powinna być podłączona druga?

Dodam, że silnik to MH, 1300 z gaźnikiem Pierburg 2E, katalizator, ale bez sondy lambda, a w/w wiązka której dotyczy pytanie, wygląda na jak najbardziej oryginalną. I nie udało mi się znaleźć żadnego "luźnego" złącza w zasięgu przewodu, do którego "nadprogramowe" złącze na kabelku mogłoby być podłączone.