Brak ssania, kopci jak lokomotywa, gasnie w czasie jazdy
: śr gru 03, 2008 00:10
Po przeszukaniu wielu tematów nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na mój problem.
Sprawa tyczy się VW Golf II 1.6 CL 55KW 85r.
Z gaźnika odczytalem ze jest to Pierburg 2E
Silnik wyglada tak jak na tej fotce http://www.doppel-wobber.de/wbb2/Inform ... KB-RF.html
Problem polega na tym że wcale nie ma ssania, przy próbie odpalenia auto gaśnie, trzeba trzymać noge na gazie, z rury leci czarny dym (oleju nie bierze bo jest caly czas taki sam stan), gdy troszke się rozgrzeje chodzi na wolnych obrotach ale nie równo.
Kolejny problem to taki, że w takcie jazdy w pewnym momencie silnik traci moc i gaśnie, po chwili gdy odpalam zaczyna chodzić normalnie.
Wymieniłem kable WN, świece.
Gdy ściągam cała obudowe filtra z gaźnika, przy zimnym silniku przepustnica jest otwarta, tak samo przy ciepły. Z lewej strony tam gdzie jest taka dźwignia przepustnicy, styka się ona z takim trzpieniem który przy nagrzewaniu silnika lekko się chowa, między jednym a drugim nie ma żadnej przewrwy.
I teraz pytanie co zrobić żeby golfina śmigał jak należy ??
Czy uszkodzony jest mechanizm sterujący tą przepustnicą (jak sie patrzy na gaźnik z góry), silniczek krokowy czy może coś jeszcze innego ??
Co może być przyczyną takiego problemu ?? Czy ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemy ??
Sprawa tyczy się VW Golf II 1.6 CL 55KW 85r.
Z gaźnika odczytalem ze jest to Pierburg 2E
Silnik wyglada tak jak na tej fotce http://www.doppel-wobber.de/wbb2/Inform ... KB-RF.html
Problem polega na tym że wcale nie ma ssania, przy próbie odpalenia auto gaśnie, trzeba trzymać noge na gazie, z rury leci czarny dym (oleju nie bierze bo jest caly czas taki sam stan), gdy troszke się rozgrzeje chodzi na wolnych obrotach ale nie równo.
Kolejny problem to taki, że w takcie jazdy w pewnym momencie silnik traci moc i gaśnie, po chwili gdy odpalam zaczyna chodzić normalnie.
Wymieniłem kable WN, świece.
Gdy ściągam cała obudowe filtra z gaźnika, przy zimnym silniku przepustnica jest otwarta, tak samo przy ciepły. Z lewej strony tam gdzie jest taka dźwignia przepustnicy, styka się ona z takim trzpieniem który przy nagrzewaniu silnika lekko się chowa, między jednym a drugim nie ma żadnej przewrwy.
I teraz pytanie co zrobić żeby golfina śmigał jak należy ??
Czy uszkodzony jest mechanizm sterujący tą przepustnicą (jak sie patrzy na gaźnik z góry), silniczek krokowy czy może coś jeszcze innego ??
Co może być przyczyną takiego problemu ?? Czy ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemy ??