Forum.VWGolf.pl

Witam,zaczoł mi ubywać płyn w chłodnicy,tj na 100km dolewam ok. 1l. płynu.W silniku olej wygląda na ok,żadnego nalotu,wycieków widocznych brak,ogrzewanie w środku -przestało grzać,temperatura w czasie jazdy potrafi dojść do 120st. wentylator nie włancza się.Od czego zacząć tę usterkę?

Przedewszystkim nie jeździj samochodem w takim stanie bo zakatujesz silnik. Zostaw samochód na noc i zobacz w których miejscach będą plamy od wody. Jeśli nigdzie nie będzie kałuży, sprawdź czy odpowietrznik jest drożny (ta cienka rurka idąca do zbiorniczka wyrównawczego-pociągnij lub dmuchnij w nią nie powinno być żadnego oporu). Możesz mieć to samo co kumpel, brał mu wodę non stop gotował się, w środku było zimno, okazało się że w chłodnicy były tylko 2l wody (poziom w zbiorniczku był max!!!), reszta to było powietrze które przez zatkany odpowietrznik nie mogło uciec z układu. Po przetkaniu odpowietrznika poziom wody gwałtownie opadł i weszły jeszcze 3l....

Witam. Temat był już poruszany,proszę http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0 Morze coś pomorze.

krótko mówiąc a propo uszczelki (linka od Marcin85 ): Objawy to
-gwałtownie rosnąca temperatura
-ubytki płynu chłodzącego i biały dym zrury
-ubytki oleju i niebieski dym z rury
-mieszanie się płynu z olejem - biały osad w oleju lub czarna maź w ziborniczku
-wyrzucanie wody ze zbiorniczka po otwarciu termostatu, a w skrajnych przypadkach nawet na zimnym silniku
-spaliny wydobywające się ze zbirniczka wyrównawczego
-spadek mocy i gorsze odpalanie silnika
Te objawy z reguły nie występują naraz, jednak nic nie pisałeś o dymieniu na biało z rury, albo przechodzeniu wody do oleju - co nie wskazuje na uszkodzenie uszczelki, raczej na wyciek. Zrób tak jak mówiłem, ja w ABF miałem identyczne objawy jak u Ciebie i okazał się że to przez zatkany odpowietrznik. Jeśli jednak wyszla by Ci uszczelka koszt naprawy+materiały+płyny to ok 500-800zł.

No i wymiana zrobiona termostatu,wodę wywala w dalszym stopniu ze zbiorniczka wyrównawczego.Chłodnica jest prawie w całości ciepła,drożność sprawdzona a obiegu brak.Czyli dalej woda się gotuje w zbiorniczku,wentylator się nie włancza.Co dalej???

a patrzyłeś w jakim stanie masz pompe wody ?

Pompa wody ok bo nawet jak jest woda (płyn) to jest ogrzewanie w aucie a jak pompa wody by nie chodziła to by nie było ogrzewania (tak mi się zdaje)

pare razy spotkałem sie z takimś czymś że ogrzewanie było , a autko sie przegrzewało , okazało sie że w pompie zamiast piór zostały tylko resztki

[ Dodano: 07 Gru 2008 13:22 ]
w pierwszym poście napisałeś że ogrzewanie przestało grzać

kwietek pisze:pociągnij lub dmuchnij w nią nie powinno być żadnego oporu

Sorki za oftop, ale nie wiesz czym grozi napicie się glikolu?

Dami24 pisze:No i wymiana zrobiona termostatu,wodę wywala w dalszym stopniu ze zbiorniczka wyrównawczego.Chłodnica jest prawie w całości ciepła,drożność sprawdzona a obiegu brak.Czyli dalej woda się gotuje w zbiorniczku,wentylator się nie włancza.Co dalej???

Ja jakiś miesiąc temu miałem podobne, objawy, wymieniłem termostat, pompa wody była cała, dmuchałem w ten wężyk od odpowietrzenia, gotowałem i zmieniałem korek od zbiorniczka dalej nic nie pomogło, jeździłem na warsztaty i mówiono mi że to termostat, dopiero jeden znajomy pozwiedzał że jest przedmuch na uszczelce i faktycznie to było przyczyną że wywalało mi płyn przez zbiorniczek i nie było ogrzewania w samochodzie.

Zrób tak jak doradza miś fazi, sprawdź łopatki pompy wodnej, jeśli będą całe (bo wszystko poza tym sprawdziłeś) na 90% będzie to uszczelka pod głowicą. Przypomnę tylko że nie zawsze z płynu musi śmierdzieć spalinami. kompresja która dostała się do układu chłodzenia może przez górny wąż chłodnicy wypychać wodę do tego stopnia że termowyłącznik będzie suchy (tak jak miało to miejsce u mnie).
sHpAaKu, glikol działa zabójczo na nerki, raz sobie przez przypadek pociągnąłem, byłem u lekarza i tylko powiedział bym tego więcej nie pił widocznie kompesnuję to piwkiem i jestem zdrowy

No i wyszło na uszczelkę pod głowicą teraz zostaje naprawa tylnej wycieraczki,ale to już osobny temat- dzięki wszystkim za wypowiedzi

tylko nie oszczędzaj na uszczelce, kup oryginalną i zmień ją w sprawdzonym serwisie. Podczas wymiany powinni także zmienić śruby mocujące głowicę, gdyż pod wpływem działających sił tracą swe właściwości. Przestrzegam Cię przed tym gdyż mi w golfiku jak zmienili, (oczywiście po 1000km dociągneli) gdzieś po 20 000 znów padła - śruby trzymające głowice były stare i pod wpływem odkręcenia, dokręcania, i stałego obciążenia rozciągęły się luzując uszczelkę.