Forum.VWGolf.pl

witam
ostatnio mialem mała stłuczke
i dalem ogloszenie
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=201809


jak widac błotnik jest do zrobienia i stwierdzilem ze autka nie bede szpachlowal tylko wymienie błotnik, chyba takie same koszty wyjdą teraz jak przegłądalem allegro to sie zacząłem się zastanawiac czy kupic zamiennik czy ori uzywany, bo w zamiennikach idzie znalesc z kierunkiem prostokatnym (mam pocz. 94) i bez wyjscia na antene ( mam na dachu), a ori maja albo wymienic obydwa błotnik ale to sa koszta, ale dlamnie najwazniejsze zeby ladnie pasowalo i szybko mi nie zagoscila ruda.

Moze mi pomoze w wyborze

pozdriawam

kiedys mialem podobny dylemat i wszyscy doradzali uzywke ale oryginal a nie nowy zamiennik.. wlasnie z racji podatnosci nowych na rdze....

Podobny dylemat mam z ojca Vento bo tam od dołu za kołem strasznie rude się wdało.
I za radą lakiernika będę szukał używanego oryginału - jak powiedział lakiernik, zamiennik co by z nim nie robić to dwa-trzy lata i będzie rude wyłaziło na potęgę, więc to raczej nie ma sensu.

Tylko używany orginał.... Po pierwsze spasowanie będzie jak z fabryki - przy podróbach jest z tym nieraz DUŻY problem. Po drugie, żywotność jest 10 razy dłuższa niż przy nowym zamienniku.

widze
tylko i wyłącznie ori kupic i tez mam pytanie czy jest obojetne jaki kupic błotnik, bo są z plastikowymi nadkolami http://www.allegro.pl/item495776998_blo ... lecam.html

i bez (akurat ja mam takie autko )

czy musze na to zwrócic uwage .pozdr

Kupuj oryginał! Te plastiki są "ściągalne".

Dokładnie tak samo stuknąłem wczoraj auto i też Mk3 i też czarne . A jak rozpoznać oryginał? Ma gdzieś jakiś napis? Bo przecież jak będę wybierał na szrocie to też nie ma pewności czy to nie jest używany zamiennik. Mam jeszcze trochę wgniecone drzwi, dało by się je wyklapać a przynajmniej wiem że nie mam dziur. Kazać to wyklepać lakiernikowi czy znaleźć inne i przełożyć? Tylko że trzeba by też przemalować całe bo pod kolor to ciężko będzie znaleźć, przekładać wnętrze, spasowywać, przekładać ramki szyby (a z tego co widzę to się gną przy ściąganiu).

Lepiej kupić uzywke oryginał niż zamiennik mogą być też problemy z dopasowaniem.

nie ma dylematu .jak błotnik to tylko używany oryginal VW .te rzemieslnicze wyroby w sklepach na allegro .. itp sa marnej jakosci cienka blacha, żle wytloczone ciezko spasowac ogolnie odbiegaja wiele od oryginalu kupilem misiac temu taki w sklepie okazal sie zle wytloczony nijak nie pasowal...oryginal od podroby najlepiej jest rozpoznac organoleptycznie te podróby maja cieniutka blaszke jak na tico ...

.

wicekdw pisze:Mam jeszcze trochę wgniecone drzwi, dało by się je wyklapać a przynajmniej wiem że nie mam dziur. Kazać to wyklepać lakiernikowi czy znaleźć inne i przełożyć? Tylko że trzeba by też przemalować całe bo pod kolor to ciężko będzie znaleźć, przekładać wnętrze, spasowywać, przekładać ramki szyby (a z tego co widzę to się gną przy ściąganiu).

to juz twoja decyzja i kasiora ,,,uzbrojone drzwi mozna( srednio kupic za 150 pln) tylko zmatowac i pomalowac jezeli wyklepie ci lakiernik drzwi wyszpachluje to moze sie okazac za pare miesiecy ze szpachal za cznie pracowac i pekac pod lakierem.. moim zdaniej jesli auto robisz dla siebie lepiej jest kupic nietkniety element,a ramki nie gna sie tylko trzeba umiejetnie sciagac :green_fuck:

wicekdw pisze:A jak rozpoznać oryginał?

szukać oznaczeń VW wybitych na górnej krawędzi błotnika, tam gdzie sie śróbkami go przykręca.

Ok, dzięki. To szukam oryginałów, drzwi najlepiej byłoby pod kolor. Jakby ktoś miał lewy błotnik i drzwi kierowcy do pięciodrzwiówki w kolorze LC9Z w dobrym stanie to chętnie wezmę.