Strona 1 z 1

problem z xenonem pomocy

: pn gru 01, 2008 22:49
autor: banditoss
Witam,

Dwa dni temu załóżyłem do mojego golfa Xenon oczywiście sprawdzonej firmy kolega już na takim samym hula ponad poł roku i gitara, i sprawa jest tak wszystko dobrze podłączyliśmy i wszystko gra i świeci jak trzeba tylko jak sie wpatrzeć czasem widać takie jakby delikatne przygasanie smurzenie, najbardziej to widac jak dojade do tyłu drógiego auta na światlach to wtedy jest najbardziej zauważalne... nie mam pojęcia od czego to tak jakby jakieś spadki napięcia były czy coś :crazy: a lubie mieć wszystko dopięte na ostatniu guzik i mnie to nurtuje od czego to może być jest to prawie nie zauważalne ale może ktoś wie bo boje się że mi sie żarówa spali i lipa a żarówy do xenona drogi wydatek :( :( :(

[ Dodano: 02 Gru 2008 10:09 ]
tak myślałem że nikt nie będzie wiedział kurcze :grrr: :(:(:(

: wt gru 02, 2008 12:13
autor: T.O.B.I.
musisz sprawdzić czy napięcie na pampach i akumulatorze nie zmienia sie w rytm przygasania, może system audio powoduje spadki napięcia, lub po prostu cała lampa drga i daje taki efekt przygasania

: śr gru 03, 2008 17:07
autor: banditoss
no w zasadzie wszystko z tego co napisałeś jest możliwe . . . można to mniernikiem sprawdzić na akumulatorze ? bo chyba nie zabardzo ? możliwe że cała lampa wpada co chwile w drgania ale nie wiem czy możliwy jest aż taki efekt z samych drgań , lampy mam na soczewkach więc może soczewka tak goni kurcze sam już nie wiem......:( :( :(

: śr gru 03, 2008 18:09
autor: marcin.w
Dałeś dodatkowy przekaźnik?Sprawdź napięcie na lampach,może jest za niskie napięcie i stąd to przygasanie?

: śr gru 03, 2008 18:26
autor: banditoss
nie dałem , ale jaki dodatkowy po co ? zamontowałem normalnie zgodnie z ta instrukcją przetwornice itd. jak sprawdzić to napięcie na lampach gdzie się wpiąc miernikiem ?

: czw gru 18, 2008 07:25
autor: gniochu
Ja również podłącze sie do tematu. Miałem u siebie w golfie II lampy na soczewce bi-xenon i też miałem ciągle problem z prawą lampą, raz sie zapalała raz nie i nie było siły żeby ją zapalić od strony kierowcy nigdy mnie nie zawiodła a od pasażera ciągle coś :( nie wiem co jest tego powodem ;/. Czasem bywało tak, że jeździłem cały dzień bez lampy postawiłem auto na noc postało sobie a rano sie zapalała. Drugim problemem było to, że jak odpalałem auto właczałem światła to przez jakiś czas zachowywały się jak stroboskopy tzn. zamiast się właczyć odrazu jak xenon to mrygały ale np. jesli prawa się niechciała zapalić to lewa zapalałe się elegancko.... Czy ktoś z Was wie może co jest tego powodem?? Z góry dzięki.

: czw gru 18, 2008 10:51
autor: Pablitto
Napięcie na aku sprawdzisz jak na każdej bateryjce - między plusem a minusem, ale bardzo wątpie żeby na aku były gwałtowne skoki. Prędzej gdzieś na kablach coś się dzieje. Przekaźniki temu zaradzą.
Co do migania jak stroboskop, to moge się mylić, ale chyba za małe napięcie dochodzi. żeby wykluczyć awarie przetwornicy/palnika, warto by zamienić je stronami. Jak problem wiąże się nie z osprzętem, to najpewniej wina spadków napięcia gdzieś po drodze. Wtedy również dać przekaźnik. Napięcie pójdzie prosto z aku - będzie stabilne i takie jak trzeba, a z włącznika tylo sygnał podajesz. Opisów jak zrobić i zamontować przekaźniki jest na forum sporo.