Forum.VWGolf.pl

Witam,

Panowie pytanie jak w temacie, raz na jakis czas szczegolnie jak samochodzik sobie teraz na zimnym postoi bywa tak ze w momencie odpalenia resetuje mi sie zegarek i dzienny dystans kilometrow. Nie jest to tak ze za kazdym razem ale co jakis czas sie zdarza, i pytanie teraz co moze byc przyczyna??

Pozdro

a aku masz dobrze naladowane?

bo u mnie tak sie dzieje, jak juz aku pada, mam jakis wynalazek Renault, tylko 47Ah i ju znie daje rady... musze w Centre zainwestowac...

jak wyżej aku(wyrywasz z niego moc) do wymiany sam ostatnio to przerabiałem

aku powinno byc ok, mierzylem ostatnio i przed odpaleniem ma 12,5V i 14,3V po odpaleniu, tak ze chyba powinno byc ok.

Przemas_82 pisze:aku powinno byc ok, mierzylem ostatnio i przed odpaleniem ma 12,5V i 14,3V po odpaleniu, tak ze chyba powinno byc ok.

więc zdejmij klemy z zacisków i oskrob je dokładnie aby była prawidłowa przewodność prądu.

Przemas_82 pisze:14,3V po odpaleniu,

Stanowczo za mało 14,50V-14,80V to byłby sukces zwłaszcza dla nowego typu aku

Znaczy ze nie powinien zejsc poniezej 14.5V-14.8V?

czesc sprawdz sobie bezpieczniki jak sie nie myle to masz spalony bezpiecznik z prawej strony czyli od kierownicy tez mialem taki sam problem a aku mialem dobry. ten bezpiecznik jest odpowiedzialny za utrzymanie pradu gdy auto jest wylaczone pozdrawiam

ale mowisz o tych bezpiecznikach co sa przy aku?bo tam sa chyba 3 szt. na tej płytce dołączonej do plusa aku, czy o tych wewnatrz autka, bo tych juz jest wiecej i generalnie przydałby sie jakis numerek;)

Przemas_82 pisze:Witam,

Panowie pytanie jak w temacie, raz na jakis czas szczegolnie jak samochodzik sobie teraz na zimnym postoi bywa tak ze w momencie odpalenia resetuje mi sie zegarek i dzienny dystans kilometrow. Nie jest to tak ze za kazdym razem ale co jakis czas sie zdarza, i pytanie teraz co moze byc przyczyna??

Pozdro

A jak palisz ciepły silnik to też Ci się resetują "zegary" ??

nie tylko na zimnym i to tez nie zawsze

Czyli albo kiepski akumulator, albo kiepskie połączenia (klemy, masa, kabel prądowy do rozrusznika) albo sam rozrusznik "wyrąbany" i żre stanowczo za dużo prądu.

Stanowczo za mało 14,50V-14,80V to byłby sukces zwłaszcza dla nowego typu aku

Coś Ci się kolego "pomieszało".
Właśnie w nowych (bezobsługowych) akumulatorach napięcie przy ładowaniu nie powinno przekraczać 14,4V (bo potem następuję tzw. "gazowanie" elektrolitu a jest to bardzo niepożądane w takich akumulatorach.

Napięcie 14,3V jest najzupełniej prawidłowym napięciem ładowania.

U mnie tak było w zeszłym roku w grudniu jak mroziło na zewnątrz - wymieniłem akumulator i po sprawie.

U Ciebie aku nowy, więc szukałbym problemu gdzieś na klemach i grubych kablach od rozrusznika.

Zbyt duży spadek napięcia przy odpalaniu.Miałem kilka takich przypadków.Jeżeli połączenia i rozrusznik są ok to tylko akumulator.Napięcie ładowania 14.2 - 14.5V i ani grama więcej.