Nie zapala, dziwne zachowanie kontrolek, coś pyka

[malomal]

Witam
Mam problem ze odpaleniem swoiego Lupo SDI. Problem pojawił się w dniu dzisiejszym po dłuższym postoju pod chmurką a temperatury ostanio znacznie spadły.
Objawia się to następująco wsiadłem dziś do autka przekręcam kluczyk a tu nic nawet nie zakręci zero reakcji.
Zauważyłęm że kontrolki palą się wszytkie tylko kontrolka świec żarowych dziwnie się zachowuje raz mryga ( zapala się i gaśnie), za innym razem woglke się nie zapala,
Po kilku próbach kontrolik przestały wogle świecic zapalały się tylko do ABSu i Poduszek.
Dodatkowo podczes peóby zapalenia pojawił się dziwny odgłos "pykanie" z okolicy bezpieczników".
Dodam dodatkowo żę wyzerowały się wskazania zegara i licznika kilometrów dziennch.

Podejżewam żę akumulator padł ale nie jestem jesczze tego pwioen bo nie sprawdziłęm nie było czasu. Możę tkoś wie co jest przyczyną takiego zachowania??

[semp]

kolego mialem to samo w ojca astrze i powiem ze akumulator ci padl:P

[Qto]

podobnie miałem w E-klasie dizelku. Zdziwilo mnie ze to aku bo w innych autach jak padał mi aku to przy próbie odpalenia wszystko gasło a tu nic nie gasło i to pykanie przekaźnika...ja też stawiam na aku

[Lukasz_mk2]

jak na mój gust to na 100% aku - kilometry się zerują przy braku prądu. Zmień aku i zobacz co się dzieje, daje sobie odciąć prawą rękę że jak jest dobre aku to zapali bez problemu. Zwróć też uwagę na pobór prądu podczas postoju auta i na ładowanie podczas pracy silnika. Jak jest dobre aku to nie powinno być problemu nawet po kilku dniach stania auta na mrozie