Forum.VWGolf.pl

Ostatnio zauważyłem mnóstwo wody pod dywanikiem za siedzeniem kierowcy ??? Wszystko aż pływało???

Nie wiem skąd to sie bierze.

Wysuszyłem raz i był spokój jakies 3 tygodnie. Ale dzisiaj zauważyłem to samo.

Czy może miał z Was taki problem ????

Skąd się ta woda bierze i co trzeba zrobic żeby to naprawić ?????


Pozdrawiam i czekam na pomoc !!!!!!!!!!!

była wymieniana czołowa szyba ??
masz szyberdach ?
sprawdz w komorze silnika czy wszędzie są gumowe osłony na przewodach , lince
na grodzi komory sil z kabiną
sprawdz stan uszczelek drzwi prponuję je odswiezyć jakims preparatem silikonowym

Oki Ale ta woda jest pod tylnym dywanikiem (za siedzeniem kierowcy) więc raczej szyba, linki itp. odpadają ???!!!!!

Prawdopodobnie przyczyna jest tak samo banalna jak w MK3. Po prostu przelotka na przewody w słupku za przednimi drzwiami się rozszczelniła i tamtędy woda dostaje się pod plastik słupka, a stamtąd na dywanik i podłogę.

TAZ pisze:Prawdopodobnie przyczyna jest tak samo banalna jak w MK3. Po prostu przelotka na przewody w słupku za przednimi drzwiami się rozszczelniła i tamtędy woda dostaje się pod plastik słupka, a stamtąd na dywanik i podłogę.

ja tak miałem przy progu drzwi tylnych ciekło - Niemka mase kabli do audio pociągnęła, zdjęłem osłonę podociskałem uszczelkę, skręciłem i suchutko aż miło

najlepszym sposobem za sprawdzenie gdzie leci woda jest wyjęcie wszystkiego ze środka(trochę grzebania ale warto) łącznie z wykładziną i matami głuszącymi na podłodze. wtedy siedzisz w środku a ktoś leje po samochodzie wodą. w moim przypadku leciało po lince od otwierania maski

[ Dodano: 22 Lis 2008 09:39 ]
a i jeszcze jedno...sprawdź zaślepki w podwoziu.

Dzięki za info
zaślepki sprawdzałem są ok
ale przelotke na kable sprawdze
tym bardziej ze montowali mi głośniki w tylnych drzwiach

lukers20 pisze:Oki Ale ta woda jest pod tylnym dywanikiem (za siedzeniem kierowcy)

wczoraj rozebrałem auto na części pierwsze bo też tam mi się zbierała woda. W miejscu gdzie linka do otwierania maski przechodzi z wnętrza auta pod maskę miałem pociągnięty kabel od aku do wzmacniacza. Okazało się że woda leci sobie po tym kabelku progiem aż za mocowanie pasów bezpieczeństwa, tam kabel sie lekko załamuję i woda sobie kapie na podłogę. Jakoś trzy tygodnie temu miałem w aucie 2-3cm wody. Podejrzewałem że tamtędy właśnie leci i uszczelniłem to miejsce...jednak troche niedokładnie. Woda dalej się zbierała tylko wolniej, cały czas za siedzeniem kierowcy. Stwierdziłem że podszybie odpada bo pod fotelem jest próg przez który woda nie przejdzie. Obadałem szyby boczne, wszystkie uszczelki, lampy tylne, podwozie i nic...wczoraj rozebrałem całe auto i okazało się że po kabelku sobie woda leciała:) Wylałem dobre kilkanaście litrów wody z auta...szok

lukers20 pisze:ale przelotke na kable sprawdze

zdejmij plastik na słupku i zobacz czy jest pod nim mokro

sprawdz tez blachę która jest pod tapicerką drzwi (mocowany jest do niej podnosnik szyby), bardzo czesto puszcza uszczelnienie miedzy nią a drzwiami i woda zasuwa do środka.

jarvr6 pisze:sprawdz tez blachę która jest pod tapicerką drzwi

ja jej siłą nie mogłem oderwać po odkręceniu śrub, ona jest na tylu śrubach że sama nie ma prawa puścić...ale jak mówisz że się zdarza...

Oki sprawdze tak jak mówicie.

A tą linkę od maska jak wyczaić najlepiej ????
Bo gościu mi zakładał alarm i głośniki z tyłu. Może to mieć związek ?

A propo tego plastkiju na słupku (Tamgdzie są pasy bezpieczeństwa) to jak go sciągnąć żeby zaczepów nie powyrywać ????
I jak ściągnąć progi ?????

MOże wiecie ????

Pozdrawiam

Lukers

lukers20 pisze:A tą linkę od maska jak wyczaić najlepiej ????

musisz odkręcić plastiki te pod kierownicą(są przykręcone na torxy) i latarką świecić w lewy narożnik wtedy wobaczysz linkę.

lukers20 pisze:I jak ściągnąć progi ?????

chwytasz i ciągniesz w górę tylko z wyczuciem

lukers20 pisze:A propo tego plastkiju na słupku (Tamgdzie są pasy bezpieczeństwa) to jak go sciągnąć żeby zaczepów nie powyrywać ????

śrubokrętem musisz rozgiąć, zaczynasz od góry do dołu. robisz jeden bok, drugi wyskoczy sam. Później ciągniesz całość do góry bo w próg wchodzą dwa plastikowe zaczepy, a tak całość trzyma się sama, jest "naciągnięta" na słupek.

Salz pisze:lukers20 napisał/a:
A tą linkę od maska jak wyczaić najlepiej ????

musisz odkręcić plastiki te pod kierownicą(są przykręcone na torxy) i latarką świecić w lewy narożnik wtedy wobaczysz linkę.

moim zdaniem tam gó... widać, ale proponuje zdjąć te plastiki spod kierni i sięgnąć ręką po lince najdalej jak możesz. Druga osoba niech leje wodę na tą część podszybia. Jak będzie ciekło to będziesz miał mokrą rękę...zresztą jak tamtędy leci to po zdjęciu plastików zobaczysz mokre wygłuszenie po lewej stronie.

Salz pisze:lukers20 napisał/a:
I jak ściągnąć progi ?????


chwytasz i ciągniesz w górę tylko z wyczuciem

najpierw jednak odkręcasz dwie śrubki krzyżakowe które są pod plastikiem który wcześniej zdejmiesz ze słupka. Odchylasz siedzisko tylnej kanapy. Pod nią jest plastikowy grzybek. Odkręcasz go. Wtedy, po odchyleniu oparcia, możesz zdjąć plastik który idzie od progu ku górze w stronę bagaznika (nie wiem jak to opisać). Wyrywa się go tak samo jak próg. Najgorsze (moim zdaniem) na koniec. plastik pod dzwignią do otwierania maski. Żeby go zdjąć musisz najpierw zdjąc dzwignię. ciągniesz ją na maksa do siebie i ztyłu tej dzwigni masz zabezpieczenie które ją trzyma, śrubokrętem wyciągasz i dźwigienka schodzi.
Ja po trzech dniach walki złamałem swoją dzwignię żeby zdjąc ten plastik. Później ją pokleiłem i jest cacy. Teraz już wiem jak jest montowana ale i tak nie jestem wstanie włożyć z powrotem tego zabezpieczenia które trzyma dzwignię. Jak już ogarniesz dzwiginkę to wyciągasz ten plastik. Jest na dwóch zaczepach, jeden plastikowy wchodzi w próg i jeden metalowy wchodzi w ściankę. Te plastikowe połamały mi się po obydwu stronach auta.
Jak przejdziesz przez to wszystko to możesz wyciągnąć próg i zabrać go sobie np. do domu:)

Ogólnie to nie ma co się przrażać bo i tak pewnie coś się połamie. W sobotę wyciągałem podłogę z auta, cała akcja trwała 20minut. Kiedyś rozbierałem drzwi ponad godzinę. Z czasem poznasz autko i w dwie godziny będziesz w stanie oddzielić karoserję od reszty elementów:)

to się rozpisałem...ale mam nadzieję że jakoś pomogłem:)

w moim mk3 tez zalewało lewy tył ,suszyłem kilka razy,a okazało sie że gość co zakładał alarm,pociągnął kabelek przez dziurke linki maski i tam se woda leciała a ja juz zacząłem nawet podłoge prześwietlać,a przyczyna okazała sie banalna na 3 min roboty i troche silikonu