Forum.VWGolf.pl

Witam mam problem padła mi sprezarka klimy i nie ma mi kto tego naprawic czy jest mozliwosc ominiecia jej i czy bedzie ogrzewanie dzialalo i w jaki sposob to zrobic polega to na kupieniu krotszego paska klinowego czy jak.Dzieki za pomoc Volkswagen Bora 2000 r.

Jak masz padniętą sprężarke klimy to poprostu zostaw ją zamontowaną, a do produkowania ciepła nie wykorzystuje się sprężarki. Ja też jeżdże z uszkodzonym sprzęgiełkiem klimy i nic sie nie dzieje.

To zalezy co jest strzelone w kompresorze klimy bo jak walek napedowy na którym jest pasek i jest łożysko wytrzepane to jak strzeli wałek albo coś sie z paskiem stanie to jedziesz bez ladowania a bog wie co jeszcze moze sie stac.Ja za wymiane sprężarki na regenerowaną zapłaciłem 300 a gosciu i tak kręcił zeby kase wydebic a wymiana samych łozysk to jakies 150zl.Jak jest gosciu ok to zrobi to bez ponownego nabijania klimy(nastepne 150), a jak nie da rady to zrobisz tylko lozysko bez nabijania(jak nie za wiele kasy masz)a przynajmniej spokojna glowa w czasie jazdy ,a nabijesz przed latem bo w zimie raczej uzywal nie bedziesz a z ogrzewaniem brak klimy nie ma nic wspolnego.

dim2, pogadajz rakczek w sprawie naprawy - być może mieszkasz niedaleko niego

kolega pewnie zapracowany bo nie odpowiada na pytania