Strona 1 z 1

MK II - Huczenie, stukot?

: wt lis 18, 2008 23:24
autor: ReV
Od kupna autka a to już 1,5 roku ma ono taką przypadłość że przy prędkości ok 30-40 km i tylko przy niej słychać tak jakby regularny huk, myślę nic tylko łożyska, kupiłem komplet skf na tył pojechałem do mechanika założyli i właśnie, huk wyraźnie się zmniejszył ale jak był tak jest nadal w sumie olałem to i tak sobie jeżdżę, bo niby wszystko jest w porządku a przy prędkościach poza w/w zakresem nic nie słychać. No ale jednak można by to jakoś naprawić.. Tylko jak? Co może to powodować? Czy może to być wina źle wyregulowanych łożysk albo bębnów hamulcowych? Ktoś może przerabiał podobny problem? :chytry:

: wt lis 18, 2008 23:59
autor: Gangst3R
A przednie łożyska?

Re: MK II - Huczenie, stukot?

: śr lis 19, 2008 00:06
autor: mate64
Renevan pisze:Od kupna autka a to już 1,5 roku ma ono taką przypadłość że przy prędkości ok 30-40 km i tylko przy niej słychać tak jakby regularny huk, myślę nic tylko łożyska, kupiłem komplet skf na tył pojechałem do mechanika założyli i właśnie, huk wyraźnie się zmniejszył ale jak był tak jest nadal w sumie olałem to i tak sobie jeżdżę, bo niby wszystko jest w porządku a przy prędkościach poza w/w zakresem nic nie słychać. No ale jednak można by to jakoś naprawić.. Tylko jak? Co może to powodować? Czy może to być wina źle wyregulowanych łożysk albo bębnów hamulcowych? Ktoś może przerabiał podobny problem? :chytry:
Sprecyzuj huk, łomotanie? wycie? szuranie?

Mogą ci hałasować łożyska ale PRZEDNIE, mogą huczeć przeguby zewnętrzne (ale stukałyby tez przy skręcie) wewnętrzne, est sporo miejsc podejrzanych.

: śr lis 19, 2008 01:23
autor: ReV
Zmotywowałem się była przejażdżka z testowaniem w różnych konfiguracjach, podnoszenie opukiwanie itp. Dźwięk nie jest stukaniem ani szuraniem to raczej huk podobny do takiego jaki wydaje źle wyważone koło..ale koła wyważone są idealnie. Dźwięk powyżej 40km na godzinę znika całkowicie, poniżej słychać najbardziej przy 25-30 km/h aż do zatrzymania. Na luzie i z załączoną skrzynią słychać tak samo, skręcanie nie ma żadnego wpływu. Wydaje mi się że to tylne koła bo po wymianie łożysk dźwięk owy znikł prawie całkowicie.. Z tego co doczytałem o wymianie łożysk w kole powinien być wyczuwalny minimalny luz, po podniesieniu i sprawdzeniu w lewym tylnym kole luz bardzo minimalny jest, w prawym luzu nie czułem, owo huczenie może być spowodowane minimalnie za mocnym dokręceniem łożyska? Mechanikowi na ręce nie patrzyłem więc nie wiem jak on to dokręcał. Myślę że to nie są przednie łożyska bo na pewno byłoby to mocniej słyszalne przy większych prędkościach a tu kompletnie nic powyżej 40 jest cicho i czy jadę 60 czy 140 żadnego huku nie słuchac poza szumem powietrza oczywiście.

: śr lis 19, 2008 10:11
autor: mate64
A może hałasują ci koła? opony zimowe?

Na tylnych kołach powinien byc lekko wyczuwalny luz, ale bez przesady. Możesz sprawdzić czy to przód czy tył podnosząc auto i rozpędzając koła w powietrzu (ewentualnie ostrożnie podnieść jedną stronę ustawić stabilnie wózek i rozpędzić jedno koło). Ina metoda to podnieść koło i sprawdzić ręką czy masz luz na przodzie. W osi pionowej i poziomej koła.

: pn lis 24, 2008 15:51
autor: ReV
Opony mam dobre, wszystko wyważone jak należy, nie szumią, jakby to było bicie od opon nie dałoby się tego wyważyć najprawdopodobniej, niedługo będę na stacji kontroli ze światłami to spróbuje na rolkach poszukać sprawcy. :bajer: