Stukanie w silniku

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

arnam
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: wt cze 13, 2006 23:38

Stukanie w silniku

Post autor: arnam » pn lis 17, 2008 22:20

Witam,

Mam następujący problem ze swoim MK3. Od dłuższego czasu z okolicy silnika (albo i z niego samego) wydobywa się dziwne stukanie/cykanie.

Problem jest o tyle ciekawy, że nie zawsze stukanie występuje. Czasem odpalę samochód i jest OK, a czasem nie. Generalnie, teraz kiedy mamy niższe temperatury częściej się pojawia i jest głośniejsze. Kiedy jednak silnik mocno się rozgrzeje, dziwny dźwięk z reguły ustaje.

Dodam że samochód nie zużywa w nadmiarze żadnych płynów.

Proszę o pomysły co to może być :)

Pozdrawiam serdecznie
arnam



Awatar użytkownika
Hans-Hans
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 580
Rejestracja: wt maja 06, 2008 14:00
Lokalizacja: Dądrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: Hans-Hans » pn lis 17, 2008 22:44

Może pora wymienic hurałuliczne popychacze zaworuw. Jesli stuki dochodą z głowicy oczywiscie.

[ Dodano: 17 Lis 2008 21:45 ]
ale napisałbys jaki silnik jaki przebieg było by łatwiej



arnam
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: wt cze 13, 2006 23:38

Post autor: arnam » pn lis 17, 2008 22:58

Hans-Hans pisze:ale napisałbys jaki silnik jaki przebieg było by łatwiej
1.4 benzyna, około 160 tys. km., rocznik 95

...a jeżeli to faktycznie popychacze to czy warto wymieniać i dlaczego? :)
Ostatnio zmieniony pn lis 17, 2008 23:07 przez arnam, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
Hans-Hans
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 580
Rejestracja: wt maja 06, 2008 14:00
Lokalizacja: Dądrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: Hans-Hans » pn lis 17, 2008 23:35

klepiący popychacz wpływa na kulture pracy silnika i jego dynamike . A wart go wymienic z tego powodu że jak będze klepał np rok i nie wezmiemy sie za naprawe tego to zawór nam wyklepie gniazdo zaworowe . A wtedy hm głowica do zdjencia . ja kupiłem jusz sklepiącą chydrauliką tak myslałem , pomyslałem spoko wymieni się i wymieniłem fajnie spoko otpalam klepie :grrr: masakra czeka mnie głowica do zdjencia.

[ Dodano: 17 Lis 2008 22:37 ]
Czasem pomaga sama wymiana oleju żatko ale pomaga. A olej sprawdzałes jest max.



arnam
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: wt cze 13, 2006 23:38

Post autor: arnam » wt lis 18, 2008 01:19

Hans-Hans pisze:[ Dodano: 17 Lis 2008 22:37 ]A olej sprawdzałes jest max.
Tak sprawdzałem, jest max. i generalnie nie bierze mi prawie nic oleju.

Jutro umówię się z mechanikiem i niech walczy z tymi popychaczami. Dam znać co z tego wyszło.

Dziękuje za porady i pozdrawiam



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 333 gości