Forum.VWGolf.pl

problem dotyczy silnika 1.8 1P .
po swapie nie dam rady go odpalic . przy wyjetym silniku postanowielm wymiec pasek rozrzadu . rozrzad jako ze mialem zle ustawiony przestawilem go na znaki jak fabryka kazala . wymienilem aparat zaplonowy - padnieta halla
wszystko mam popdlaczane i nie dam rady go odpalic . ciezko go przelamac ( jakby cos go blokowalo ) obiaw jak przy padnietym aku . - aku mam dobry naladowany trzyma 12.7V
jesli uda sie go przelamac to kreci rozrusznik , a slnik zachowuje sie jak by zaczynal pracowac . gdy odpuszcze kluczyk w stacyjce praca silnika sie konczy

mozliwe ze i tak masz zle ustawiony rozrzad
mozesz miec walek rozrzadu przestawiony o 180 stopni
objawem tego jest ssanie pzez tlumik a dmuchnie przez przepustnice
druga mozliwosc jest taka ze jak ustawisz wszystko na punkty i pierwszy tlok jest w gorze to jak sciagniesz kopolke zaplonowa to palec musi byc w tym miejscu gdzie jest przewod od pierwszego tloka
skoro mowisz ze silnik niby pracuje jak krecisz to wydaje mi sie ze ta druga opcja jest prawdopodobna - niech ktos wtedy kreci silnikiem a ty obracaj pololi aparat zaplonowy w lewo lub praw do momentu az auto zapali

dj241, a pompy beny? dałeś od tego silnika?

a dlaczego moze nie dac rady przelamac ?
cos mi sie zdaje ze to bedzie wina rozrzadu ... mozliwe ze ktos kiedys przestawil kolo na walku rozrzadu ... i z tad ten problem . - podczas ustawiania rozrzadu zeby trafic na pkt kolem od walka rozrzadu . musialem obrucic go o jakies 130 stopni .
i tu moze byc problem
a ponadto nie wiem dlaczego , ale mialem przewody zaplonowe poprzestawiane tzn przesuniete w prawa , pierwszy byl na mijescu drugiego itd...
pompy paliwa sa wyjete z tego auto co i silnik . pompuja zalewaja swiece przez nie udane proby odpalania
przed swapem wszystko dzialalo . instalacja elektryczna rowniez przerzucona

kolejnosc zaplonu: 1-3-4-2
moze to ci pomoze



[ Dodano: 16 Lis 2008 10:28 ]
zrob tak
ustaw wal na punkt co jestna kole pasowym - pierwszy tlok musi byc w gorze
sciagnij pasek i ustaw walek rozrzadu na punkcie - sprawdz wtedy czy zawory na pierwszym tloku sa pozamykne (pierwszy tlok jest od strony rozrzadu a nie skrzyni) - krzywki na walku nie moga wciskac zadnego z popychaczy na pierwszym tloku - istnieje mozliwosc ustawienia walka na punkcie ale krzywki moga wtedy wpychac popychacz od zaworu i wtedy na 4 tloku sa pozamykane zawory a nie na pierwszym tak jak powinno byc - wiec tu moze byc twoj problem
ustaw walek od aparatu na punkcie
zaloz pasek
sprawdz w ktorym miejscu jest palec w aparacie - powinien wskaywac na przewod ktory idzie na pierwszy tlok-jezeli tak nie jest to poluznij aparat i ustaw go tak zeby palc pokazywal pierwszy przewod - jak nie da rady tyle obkrecic aparatem to musisz go wyciagnac i troche obrecic i go wlozyc spowrotem
rozrzad masz teraz ok
niech ktos kreci silnikiem - jak zpali to jest ok, jezeli nie to ruszaj powoli aparatem jak ktos kreci - powinien wtedy zapalic bo moze byc przestawiony troche zaplon
jak odpali dociagnij aparat i jedz do kogos zeby ci ustawil zaplon na lampach


pamietaj o walku rozrzadu - pierwszy tlok w gorze i na paunktach, walek rozradu na punktach i ZAWORY MUSZA BYC POZAMYKANE - jezeli nie sa to obroc walek o 180 stopni

mysle ze teraz autko musi zapalic

zrobilem foto polozenia walka rozrzadu i popychaczy dla poszczegulnych tlokow.
moze na podstawie tych foto zdolacie mi pomoc
oraz dołączam foto ustawienia aparatu zaplonowego . palec pokrywa sie z polozeniem przewodo zaplonowego na 1 cyliner
.na foto jest zanaczony przedow od podcisnienia ktory nie byl do niczego podpiety - czy to moze byc powod ?

agrala walek rozrzadu mam inaczej ustawiony u mnie nie ma na obudowie pkt OT ja ustawelem na znak po pewnetrznej stroni kola na wysokosci glowicy

Witam, miałem to samo po przełorzeniu silnika problem z zapaleniem. okazało się iż górne koło od wałka nie pasuje na znak, trzeba ustawić wg górnego ustawienia wałka:

- 1 tłok w górze
- wałek od zaworów pierwszy garb patrzy w pród drugi w tył.

juz odpalil winny byl apatat zaplonowy
teraz mam kolejny problem z nim . prawdopodobnie siadl mi ecu - pompa paliwy sie nie wylacza po kilku sekundach po przekreceniu stacyjki

sprawdz czy nie skleily sie styki od przekaznika od pompy
jezeli przekaznik jest sprawny to odlacz akumulator, odlacz wtyczke od ecu,podlacz akumulator i zobacz wtedy czy przekaznich dziala - jezeli dziala to nie wina ecu

przekaznik od pompy oraz cala skrzynke bezpiecznikow podstawilem inna i to samo . przy odpietym kompie pompa sie nie wlacza wcale - oczywiste bo nie ma zasilania ktore idzie od kompa

odepala z ta pompa?
wyglada na to ze uwalone ECU chyba ze hall podaje jakies impulsy a ECU mysli ze silnik pracuje i dlatego zalacza pompe

jezdze na samym lpg . pompa i wtryski odpiete tzn wyjety przekaznik odpowiedzialny za pompe i zdieta wtyczka z listwy wtryskowej . chwilowo tak pojezdze . na samym lpg ladnie pracuje , ciag ma