Strona 1 z 1

Problem z doładowaniem akumulatora prostowniiem

: sob lis 15, 2008 13:11
autor: Mike_D
Wczoraj rano spotkała mnie niemiła niespodzianka.. Wsiadam do auta, przekręcam kluczyk - pół obrotu rozrusznika i zgon. Odruchowo sprawdziłem światła i inne odbiorniki, ale nic nie było na noc włączone. Podłaczyłem aku do prostownika na noc - rano sprawdzam a ma mniej mocy niż zanim go podłączyłem (ładowałem go juz prostownikiem od zera z miesiąc wczesniej i ładnie dobił do maksa). W pięciu ogniwach wesoło bulgocze elektrolit, w jednym niestety nie (poziom kwasu ponad płytki we wszystkich).

Znaczy - aku padł?

Druga sprawa - czy ktoś używa aku Centra Plus? Ta marka/model nie padła w żadnej z dyskusji które szukajka wyrzuciła, a znalazłem lokalnie sklep który ma model 74AH/680A (do AFN-a powinien styknąć)

: sob lis 15, 2008 13:34
autor: pszczyna
Ja posiadam CENTRA FUTURA PLUS jest lepszym aku od poprzedników wcześniejszy był zwykły FUTURA ale niestety po takich samych objawach poszedł do wymiany tak jak pisałeś jedna cela się nie ładowała (była padnieta) dostawała zwarcie czasowe nieraz dzałał tydzień zas innym razem łup -BATER ASISZ
Dla twego silnika są podawane dwa typy 61 i 72 Ah a alternator 70/90/120
Jest model centry-CA 722 72Ah/720 macy rozr . WG.EN

: sob lis 15, 2008 13:41
autor: Mike_D
Obecny miał 70h, auto ma klimę i sporo elektryki więc raczej jest ten mocniejszy alternator (nie chce mi się teraz iść sprawdzać ;)). Ok, dzięki za pomoc :)

: sob lis 15, 2008 13:52
autor: Maćkooo
Czasami któryś z zacisków prostownika nie łaczy i wtedy może nie doładować. Zdejmij te plastikowe rączki i sprawdz czy nie ma przerwy pod nimi i czy przy ładowaniu się nie grzeje pod nimi. Ale jeśli bulgocze w pozostałych celach to aku bedzie juz sie konczył. Niestety jak dbasz tak masz jesli go zbytnio żyłowałeś to padł na dobre. O akumulator też trzeba dbać. Sprawdzile v ma naładowany, powinno być w granicach 12,5.

: sob lis 15, 2008 14:04
autor: Mike_D
Podłaczenie prostownika sprawdziłem kilkukrotnie - jest ok. Auto kupiłem w czerwcu, aku juz tam był - co do dbania to nie wiem co z nim robił poprzedni właściciel, ale nie bardzo rozumiem co ja miałbym z nim robić. Do pracy mam 15 km, parkuje pod blokiem, co dwa tygodnie robię trasę kilkaset km i poza jednym przypadkiem (światła..) nigdy nie rozładowałem go do końca - co jeszcze moge robić?

: sob lis 15, 2008 15:16
autor: pszczyna
Ja dorwałem coś takiego ma jedną wade musi być pionowo http://allegro.pl/item483540350_ladowar ... soria.html

: sob lis 15, 2008 21:12
autor: Maćkooo
Mike_D pisze:poza jednym przypadkiem (światła..) nigdy nie rozładowałem go do końca - co jeszcze moge robić?
Nie odpalaj nigdy kilka razy z rzedu gdy nie złapie. Odczekaj chwile.
Nie ładuj nadmiernie bo go uszkodzisz. Ładuj tak długo jak zaleca producent albo tak długo jak sądzisz ze mu wystarczy nigdy dłużej.

: ndz lis 16, 2008 13:49
autor: Mike_D
Maćkooo pisze: Nie odpalaj nigdy kilka razy z rzedu gdy nie złapie. Odczekaj chwile.
Nie ładuj nadmiernie bo go uszkodzisz. Ładuj tak długo jak zaleca producent albo tak długo jak sądzisz ze mu wystarczy nigdy dłużej.
Tyle to dla niego robiłem :). Nie było jeszcze sytuacji żeby nie odpalił od dotknięcia, a ładowałem go prostownikiem którzy wyłaczał się po osiągnięciu odpowiedniego napięcia na aku. Podejrzewam że po prostu jego czas nadszedł..

Na nowej centrze naprawdę pali od dotyku :D