Strona 1 z 1

Gaśnie przy hamowaniu na dojeździe do skrzyżowania???

: śr lis 12, 2008 23:34
autor: Marcin P
Witam serdecznie
Poczytałem trochę forum ale nie znalazłem identycznego przypadku więc piszę. Mam Golfa 1,6 75KM ABU z 1993 roku, przejechane prawie 200tys. Odkąd go kupiłem to cały czas wariował mi z obrotami zarówno na jałowym jak i podczas jazdy. Wymieniłem termostat, czujnik temperatury silnika, sonde lambda, przeczyściłem przepustnice i pozostał mi jeden problem z którym sie nie da jeździć bezpiecznie.
W momencie gdy wciskam sprzęgło abu zahamować przed skrzyżowaniem lub zmienić bieg golfik potrafi mi zgasnąć i muszą go odpalać poprzez włączenie biegu i puszczenie sprzęgła lub też kluczykiem. Dodam że nie dzieje się tak za każdym razem ale też nie ma jakiejś reguły (np zimny silnik lub ciepły, wysokie obroty lub niskie itp). Doszło już do tego że zamiast patrzeć sie na skrzyżowanie to ja patrze się na lapki kontrolne czy zgasł mi silnik czy też nie.
Proszę o poradę co należy sprawdzić i ewentualnie wymienić (na serwisie komputer pokazał wcześniej błąd sondy lambda i po jej wymianie żadnych innych błędów nie pokazuje)
Pozdrawiam
Marcin

: czw lis 13, 2008 00:08
autor: Cultstyle
Kolego napisz gdzie tankujesz auto i kiedy zmieniałeś filtr paliwa. Miałem tak samo po paliwie z Orlenu, naprowadził mnie na to kolega który miał podobne problemy w BMW 520i, od momentu kiedy tankujemy na BP problemu nie ma z jednym i drugim autem.

: czw lis 13, 2008 01:21
autor: Mavrick
Sprawdz czy masz dobre sprezanie...u mnie bylo podobnie okazalo sie ze nie bylo sprezania na tloku nr 3. A co do sprawdzania czy zgasl...przeciez poczujesz na kierownicy bo wspomaganie przestaje dzialac. No chyba ze nie masz...no to nie;)

: czw lis 13, 2008 01:42
autor: gumowa kaczka
napisz jaki masz gaznik , :chytry: mozliwe ze tam ttrzeba szukac przyczyny

: czw lis 13, 2008 10:04
autor: wojtassMkVI
Poprostu nie hamuj i nie bedzie gasnąć

: czw lis 13, 2008 15:40
autor: Qaz7
Mam dokładnie taką samą sytuację. Prawdą jest że paliwo z Orlenu ma jakieś paprochy, zauważyłem to sam. Od tamtej pory staram się nie zatrzymywać na Orlenie. BP, Arge i jest spoko. Niestety ostatnio byłem zmuszony zatankować na wyżej wspomnianej, nie lubianej powszechnie stacji i znowu przykra niespodzianka przy skrzyżowaniu...ehh.

: czw lis 13, 2008 15:53
autor: vwarek
Marcin P pisze:przeczyściłem przepustnice
Sam to robiłeś czy ktoś Ci czyścił? U mnie kiedyś w 1.4 identyczne objawy miałem i niby czyszczona przepustnica a dalej gasł. Sam przeczyściłem naprawdę porządnie i jak ręką odjął.. ;)

: czw lis 13, 2008 16:32
autor: vw360
Ja miałem podobne zachowanie auta, w moim przypadku pomogła wymiana świec, przewodów zapłonowych i regulacja zapłonu ale ja mam 1.4 ABD. Nie gaśnie i nie falują obroty. Po podłączeniu do komputera nie wykazał, żadnych błędów.

: pt lis 14, 2008 00:50
autor: Marcin P
Dzięki za odpowiedzi
Tankuję tylko na BP, filtr paliwa zmieniany około 4 miesiące temu, przepustnicę czyscił zaufany mechanik
Dzisiaj zmienił mi silniczek krokowy i wydaję mi się że jest ok (ppojeżdże parę dni to bedzie wiadomo na pewno ale dzisiaj był spokój)
Dzięki jeszcze raz jakby znów coś się działo to będę pisał

: pt lis 14, 2008 10:26
autor: T.O.B.I.
mialem to samo u siebie po wymianie silniczka krokowego i przeczyszczeniu przepustnicy juz nie powroci to zachowanie, do nastepnej usterki ktoregos z elementow :bigok:

: pt lis 14, 2008 12:37
autor: olafart
słuchaj, mam może taką nietypową radę, ale opieram sięna moich doświadczeniach z 2E- sprawdź po prostu ustawienia zapłonu. U mnie po zmianie wałka na sportowy i ostry, przy seryjnych ustawianiach zapłonu (czyli takich jak powinien mieć 2E)- auto miało takei same oznaki jak Twoje- tzn. gasło przy wysprzęglaniu (np. jak dojeżdząłem do świateł), przy wpinaniu wstecznego itd. Wiadomo że wina była ostrego wałka, ale ustweinei zapłonu właśnie pod ten wałek pomogło- nie mam juz problemów na niskich obrotach- możę u Ciebie będzie podobnie...
pozdr :bigok:

: sob lis 15, 2008 19:44
autor: Marcin P
Witam
Wyglada na to że krokowy był zepsuty. Jeżdżę juz pełne dwa dni i ani śladu problemu tak więc wychodzi na to że sie naprawiło
Dzięki jeszcze raz wszystkim za rady i do następnego razu (oby jak najpóźniej :-)
Pozdrawiam