Otóż ze starości pękł mi oplot na przewodzie doprowadzającym wodę z chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego i wskutek ciśnienia zrobiła się w tym przewodzie dziurka, przez którą ucieka (rozchlapuje się po komorze silnika) płyn. Muszę ten przewód zmienić i to jest najmniejszy kłopot. Ale czy mogę teraz tym autem jeździć? Tą dziurkę kilkukrotnie oplotłem dobrej jakości izolacją, więc jest szansa, że przez jakiś czas będzie on dość szczelny. I tu pytanie: czy mogę jeździć autem (jakieś 60km bez korków) z odkręconym korkiem na zbiorniczku? Wtedy w układzie chłodzenia nie będzie nadciśnienia i przez dziurkę nic nie ucieknie - ale mimo wszystko może się wychlapać przez zbiornik. A może taka jazda czymś jeszcze grozi?
A może moje pomysły z tym jeżdzeniem są do bani i muszę przesiąść się do Octavii? (ten pomysł mi się nie podoba, bo jazda na Pb zbyt mocno działa psychologicznie na mój portfel
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
)...
Aha, czy taki przewód uda mi się kupić w jakimś sklepie typu OBI, Praktiker czy Leroy Merlin?
Ostatnio zmieniony śr lis 12, 2008 19:39 przez
Agamek12, łącznie zmieniany 1 raz.