Forum.VWGolf.pl

Witam.Problemem wentylatora jest kostka którą trzeba co chwile czyścić...Są tam 2 styki.Dzisiaj czyściłem to śrubokrętem i po 5 minutach jazdy po mieście znowu przestał działać wentylator.Idzie temu jakoś zaradzić ?? Narazie mi do głowy przychodzi tylko dobrze styki wyczyścić i dokładnie okleić taśmą izolacyjną zeby brud się tam nie dostawał.Macie jakieś inne pomysły ??

To zależy, jak te złaczki czyściłeś. Może wyczyściłeś tylko z zewnątrz, a tam, gdzie jest punkt kontaktu jest nadal brudne? Wysunięcie i ponowne wsunięcie oczyszcza częściowo styki, które po chwili znowu się wypalają, ze względu na małą powierzchnie kontaktu.
Wyczyść też styki w samym silniku, nie tylko w zlaczce. A najlepiej wyminić piny. Zakupić blaszki, wywalić stare, wstawić nowe i po sprawie.

paulik możesz popsikać kontaktsprejem - dostepny w sklepach z elektroniką, działa na zasadzie że rozpuszcza śniedź na stykach, przed popsikaniem wyczyść styki i na silniku i we wtyczce

dolutuj przewody i po sprawie

popiskałem styki jakimś sprejem specjalnym,owinołem taśmą.Zobaczymy jak sie to będzie sprawować.W sumie śniedz się robi od wilgoci więc powinno pomóc.