Strona 1 z 1

lozysko amortyzatora

: ndz lis 02, 2008 19:08
autor: mirek272
witam.zeby wymienic lozysko amortyzatora przedniego to trzeba odkrecac amortyzator na dole? czy wystarczy odkrecic na gorze tylko.z gory dzieki za pomoc :pub:

: ndz lis 02, 2008 19:09
autor: Christopherek
dół też+zbieżność później

: ndz lis 02, 2008 19:30
autor: ...OSA...
mirek272, teoretycznie nie trzeba ale by cie szlag jasny trafil przy takiej pracy i dla wlasnego dobra wyjmij caly i zrobisz to w pol godzinki:) zaopatrz sie w sciagacze do sprezyn :) a zbierznosci po tym sie nie ustawia tylko kat ale zrob sobie cechy na amorku na dole i bedzie dobry kat jak poskladasz spowrotem pozdrawiam:)

: ndz lis 02, 2008 21:25
autor: adpap
ja wymienialem w garazu bez zdejmowania amorka, podpatrzylem w warsztacie jak to robili... jedna strona poszla mi w 10 minut, druga prawie godzine... nie ma reguly... ale mozna zrobic, szczegolnie jak nie masz czasu na pozniejsze szlajanie sie o stacjach diagnostycznych...

: ndz lis 02, 2008 21:41
autor: dziejo
mk3 :bajer: w życiu nie spotkałem się z czymś takim aby nie wyjmując kolumny mozna wymienić łozysko (poduchę amora ) !!!!!!!!!!!!!!!trzeba zdemontowac kolumnę wiadomo dobry inbus i klucz oczkowy do spręzyn ściągacze
pózniej stacja diagn. i korekta kąta

: ndz lis 02, 2008 22:09
autor: Jarowo
a zbierznosci po tym sie nie ustawia tylko kat ale zrob sobie cechy na amorku na dole i bedzie dobry kat jak poskladasz spowrotem pozdrawiam:)
Nie będę tego komentował, bo w sumie każdy ma prawo do swojego zdania. A tak z praktyki to nawet jak sobie "zrobisz cechy na amorku" to szansa że geometria będzie oki jest jak trafienie powiedzmy 4-ki lub 5-ki w totka. Powody są dwa.
Pierwszy to nie masz gwarancji, że geometria przed naprawą jest prawidłowa.
Drugi to fakt, że popuszczenie dolnych śrub na amorkach zmienia kąt pochylenia koła, a to pociąga zmianę zbieżności i nawet jak by Ci się wydawało, że trafiłeś z pochyleniem to czy będziesz pewien że zbieżność także jest oki?
Jednocześnie mogę potwierdzić, że faktycznie można to zrobić o co pytasz mirek272, bez popuszczania śrub łączących amorka ze zwrotnicą (czyli teoretycznie bez rozregulowania geometrii) i to na kilka sposobów, tylko że czasami trzeba się trochę po gimnastykować. Ja jednak wolę tak jak fabryka wymyśliła. Jedni tak kombinują z braku czasu, inni z braku kasy.
A czy Ciebie zmusza jedno lub drugie do kombinacji?