Strona 1 z 1
Uszkodzona zwrotnica czy krzywy amortyzator? Prosba o opinie
: czw paź 30, 2008 18:55
autor: SToRM
Dzis jedna blondi, zmusila mnie o zaatakowanie kraweznika bokiem
Spisane oczywiscie oswiadczenie i takie tam. Felgi uszczerbiona, ale niestety rowniez kolo stoi krzywo
Bylem na diagnostyce podwozia i zawiechy i co nastepuje:
- wahacz caly
- drazki cale
Uszkodzony amortyzator badz mocowanie tegozze w zwrotnicy..
O ile amor to OK, to nie wydaje mi sie zeby sie az wygiela zwrotnica..
Co sadzicie?
: czw paź 30, 2008 18:58
autor: krzycho1702
Raczej amor bo zwrotnica jest z takiego materialu ze od razu pekla by Znam to po sobie ze tak powiem
Re: Uszkodzona zwrotnica czy krzywy amortyzator? Prosba o op
: czw paź 30, 2008 21:43
autor: alex841
SToRM pisze:Dzis jedna blondi, zmusila mnie o zaatakowanie kraweznika bokiem
Spisane oczywiscie oswiadczenie i takie tam. Felgi uszczerbiona, ale niestety rowniez kolo stoi krzywo
Bylem na diagnostyce podwozia i zawiechy i co nastepuje:
- wahacz caly
- drazki cale
Uszkodzony amortyzator badz mocowanie tegozze w zwrotnicy..
O ile amor to OK, to nie wydaje mi sie zeby sie az wygiela zwrotnica..
Co sadzicie?
witam!
Zwrotnica zdaję się być zrobiona z odkówki staliwnej i nie ma szans żeby odkształciła się plastycznie, za to amor- jak najbardziej:) pozdrawiam!
: czw paź 30, 2008 22:02
autor: jaszczur
Tomek wina amora będzie,niestety bedziesz(wiadomo)wymienić musiał 2
: czw paź 30, 2008 22:44
autor: SToRM
jaszczur pisze:Tomek wina amora będzie,niestety bedziesz(wiadomo)wymienić musiał 2
To nie problem - wszystko idzie z ubezpieczenia
Generalnie w MKIV jest tylko obejma trzymajaca amortyzator i ona wyglada srednio mocno
NIe ma takiej regulacji tam jak w mk1-mk3