Forum.VWGolf.pl

Mam problem z zapalaniem czasami kreci normalnie a czasami nie .
Przekrecam stacyjke i zakreci lampka wewnatrz przygasa i licznik mi resetuje , naladowalem akumulator i jest oki .

Ale jak chcialem zapalic to za 1 razem zapalil a za 2 razem mial proble ale za 3 juz nie chcial , slychac j przekazniki 18 i 53 łacza i zaraz rozlczajom !

W rozuszniku wymiennilem szczotkotrzymacz juz byl podjechany kilka dni byl spokuj i dalej to samo ! Juz niewiem sprawdzalem kostke pod stacyjka ( palilem na krotko ) dalej to samo.

Podlaczylem kabel + bezposredio do rozrusznika to mial problem krecic , tak jak by go cos trzymało co jeszcze .Akumulator jest naladowany dalej to samo !

Wybacz że zamiast odpowiedzi otrzymujesz pytania, ale ile akumlator ma lat, czy był kiedyś przeładowany lub rozładowany poniżej 11V, jaki typ akumlatora posiadasz (żelowy, czy kwasowy), jaką ma pojemność i prąd rozruchowy ? Bo na pierwszy rzut oka objawy wskazują na zamały prąd rozruchowy. Jednak by postawić nawet przybliżoną diagnozę potrzebuje tych informacji.

kwietek pisze:Wybacz że zamiast odpowiedzi otrzymujesz pytania, ale ile akumlator ma lat, czy był kiedyś przeładowany lub rozładowany poniżej 11V, jaki typ akumlatora posiadasz (żelowy, czy kwasowy), jaką ma pojemność i prąd rozruchowy ? Bo na pierwszy rzut oka objawy wskazują na zamały prąd rozruchowy. Jednak by postawić nawet przybliżoną diagnozę potrzebuje tych informacji.

Dales mi do myslenia i zamiennilem akumulator ale niestety to samo , myslalem jeszcze ze moze bendix ? Jutro podmiennie i zobacze jak bedzie !

wojtek98 pisze:ale niestety to samo , myslalem jeszcze ze moze bendix

jak najbardziej to moze być pwoód tego zamieszania przesmarował bym jeszcze tulejke na rozruszniku

wojtek98 pisze:slychac j przekazniki 18 i 53 łacza i zaraz rozlczajom !

jeżeli dobrze to słyszysz, znaczy rozłączają w chwili gdy przekręcasz kluczyk na rozrusznik, to tak ma być.
Ale próbuj normalnie uruchomić rozrusznik na krótko (auto na luzie!!! - kawałkiem kabla łączysz oba kable gruby i cienki koło rozrusznika - ma zakręcić. Jeśli dalej nie kręci to słaby aku, brudne klemy od aku, zaśniedziałe połączenie przy rozruszniku, lub coś z samym bendixem.
Jeśli zakręci - może być uwalona kostka stacyjki.

Paweł Marek pisze:

wojtek98 pisze:slychac j przekazniki 18 i 53 łacza i zaraz rozlczajom !

jeżeli dobrze to słyszysz, znaczy rozłączają w chwili gdy przekręcasz kluczyk na rozrusznik, to tak ma być.
Ale próbuj normalnie uruchomić rozrusznik na krótko (auto na luzie!!! - kawałkiem kabla łączysz oba kable gruby i cienki koło rozrusznika - ma zakręcić. Jeśli dalej nie kręci to słaby aku, brudne klemy od aku, zaśniedziałe połączenie przy rozruszniku, lub coś z samym bendixem.
Jeśli zakręci - może być uwalona kostka stacyjki.

Tak od konca kostka sprawdzona jest ok ( wypiolem kostke i na krotko )
Rozrusznik sprawdzalem na krotko( kawalek kabla ) ciezko kreci , rozrusznik mialem wykrecony w zeszla sobote ( wymiennialem szczotkoczymacz )
Kable i styki sprawdzone , mase tez sprawdzilem

Jutro dalsze testy z bendixem

[ Dodano: 25 Paź 2008 16:04 ]

kwietek pisze:Wybacz że zamiast odpowiedzi otrzymujesz pytania, ale ile akumlator ma lat, czy był kiedyś przeładowany lub rozładowany poniżej 11V, jaki typ akumlatora posiadasz (żelowy, czy kwasowy), jaką ma pojemność i prąd rozruchowy ? Bo na pierwszy rzut oka objawy wskazują na zamały prąd rozruchowy. Jednak by postawić nawet przybliżoną diagnozę potrzebuje tych informacji.

Testy z bendixem tez nic nie dały Ale zaczolem od nowa i załozyłem inny akumulaotr Pali na strzał ! Tamten tez byl kiepski ,a ten moj to jest jeszcze od niemca u mnie juz 2 lata a u szwaba niewiem

Wielkie dzieki wszystkim za podpowiedz