Strona 1 z 2

stuki,zgrzyty,tapicerka ....juz mnie trafia

: pt lip 22, 2005 23:03
autor: arkop
co wy robicie z tymi zgrzytami 10 tys po polskich drogach i mnie juz trafia jak auto przyjechaloz nimeic to nic nie czesczalo a teraz drziw prawe i lewy z tylu jakis stuki....macie na to jakis sposób....

: pt lip 22, 2005 23:06
autor: hyper74
u mnie w MK2 to samo..... filc, gumki, silikon i do przodu..... :bigok:

: sob lip 23, 2005 11:31
autor: Kubus20
Mnie też szlag trafia odtych stuków i skrzypień. Na razie udało mi się uciszyć osłonę w bagażniku i powoli wygłuszam drzwi więc też nie powinny już wydawać dziwnych dźwięków. Najgorzej będzie z deską rozdzielczą bo boję się ją rozkładać, bo potem mogę nie złożyć :)

: sob lip 23, 2005 11:34
autor: lolo_golf
Mnie tez to gnebi ale co zrobić... :helm:

: ndz lip 24, 2005 11:45
autor: daaroo
ostatnio zdejmowałem całą podsufitke, cały dach słupki itp wykleiłem filcem i teraz jest cisza, na tygodniu zabieram sie jeszcze za deske, na wyciszenie podsufitki, słupków trezba przeznaczyc ok 2 dni zeby wszystko dokładnie zrobić, ja jeszcze przy okazji mylm wszystkie plastiki

: ndz lip 24, 2005 12:04
autor: michas28
lolo_golf pisze:Mnie tez to gnebi ale co zrobić... :helm:
GŁOŚNIEJ MUZYKE :grin:

: pt sie 26, 2005 21:57
autor: Duber
mam to samo krew mnie zalewa nie przespane noce zobaczysz zima popadniesz w alkocholizm.az tu sobie kupilem dobry wzmacniacz audio.niema innej rady!!!!!!!!!!!!

: pt sie 26, 2005 23:08
autor: Deacon
mi sie najbardziej trzaska tylna klapa, polka i boczki. klape juz regulowalem i znowu sie trzaska :grrr:

: sob sie 27, 2005 02:40
autor: Krembul
Ja się namęczyłem żeby zlokalizować przyczynę stuków w okolicu drzwi. Okazało się, że to zamki drzwi. Wystarczyło rygielki okleić izolacją i wszystko ustało. teraz jest cichutko i wreszcie można się delektować jazdą. Mam nadzieję, że u Was też tylko to stuka, i że Wam pomoże moja informacja. Ja szukałem przyczyny ze 3 tygodnie rozkręcając wszystko po kolei.

: sob sie 27, 2005 08:20
autor: JASKÓŁ
Zgroza z tymi świerszczami w aucie jak na prostym asfalcie to super (tylko ile go w mamy ) ale wmieście na dziurach tylko jeb tu jeb tam najgorzej gdy się kogoś podwozi i chce pochwalić autkiem krew zalewa gdy dookoła wszystko tańczy po swojemu .
Z tyłu na plastikowych boczkach przykleiłem gumową uszczelkę taką do okien ciemno brązową żeby półka na dziurach nie dudniła , deskę przychwyciłem do karoserii w miejscu głośników w podszybiu (opaska o plastik i wkrętem do blachy ) pomogło ale nie do końca tylko usztywniło ją trochę najbardziej z przodu nam żyć nie daje to chyba ten panel co jest osobno przykręcony do deski ten z przełącznikami bynajmniej umnie trzeszczy na całej długości na razie nie mam czasu ale muszę się za to zabrać .

: sob sie 27, 2005 21:32
autor: Pirat_666
Noo najlepszym sposobem na skrzypiącą deskę, tudzież inne dźwięki wydawane przez auto jest głośna muzyka :D:D

: sob sie 27, 2005 22:15
autor: Rafit
Porządne głośniki i muza najlepszy sposób na trzaski :)