problem z odpaleniem
: wt paź 21, 2008 13:06
Witam mam mega problem. przeszukalem juz chyba caly internet i wykonalem milion tel i nikt nie moze mi pomoc ale opisze po kolei:
Otoz w pewien deszczowy dzien ,jadac swoim samochodem(obnizony z przelotem 2,5" z nie wycietym katalizatorem) uderzylem tylnym wydechem mocno w kraweznik .zaraz po tym zdarzeniu samochod zaczal tracic moc i w konsekwencji tego zgasl. po czym juz nigdy nie odpalil i tak jest do dnia dzisiejszego .przed tym wydarzeniem byl robiony rozrzad ale byl sprawdzany i jest ok. i teraz pytanie. co to moze byc. dodam ze zalozony mam intercooler w zderzak i stozkowy filtr powietrza .zaden mechanik nie chce sie tego dotknac bo slysze tylko slowa ze samochod zassal wode .dodam ze po odlaczeniu przeplywki samochod chodzi przez 3 min i gasnie. zaraz po trudnym odpaleniu gdzie nieraz potrafi strzelic jesli. przeplywka jest podlaczona samochod z trudem zapali za ktoryms tam razem ale jak schodza obroty z ssania samochod gasnie a dodanie gazu powoduje rowniez gasniecie samochodu. po odkreceniu swiec ewidentnie widac ze nie przepala paliwa dodam ze vagiem wszytsko sprawdzalem i jest ok .czasem wyskakuje blad sterownika ale tak mialem od czasu kupna samochodu przed zalozeniem stozka i intercoolera. czy to moze byc wina katalizatora albo przesunietego wydechu, dodam ze koncowy tlumik i spaliny wydobywajace sie na zewnatrz sa gorace turbo sprawdzone nie ma sladow oleju.POMOCY
Otoz w pewien deszczowy dzien ,jadac swoim samochodem(obnizony z przelotem 2,5" z nie wycietym katalizatorem) uderzylem tylnym wydechem mocno w kraweznik .zaraz po tym zdarzeniu samochod zaczal tracic moc i w konsekwencji tego zgasl. po czym juz nigdy nie odpalil i tak jest do dnia dzisiejszego .przed tym wydarzeniem byl robiony rozrzad ale byl sprawdzany i jest ok. i teraz pytanie. co to moze byc. dodam ze zalozony mam intercooler w zderzak i stozkowy filtr powietrza .zaden mechanik nie chce sie tego dotknac bo slysze tylko slowa ze samochod zassal wode .dodam ze po odlaczeniu przeplywki samochod chodzi przez 3 min i gasnie. zaraz po trudnym odpaleniu gdzie nieraz potrafi strzelic jesli. przeplywka jest podlaczona samochod z trudem zapali za ktoryms tam razem ale jak schodza obroty z ssania samochod gasnie a dodanie gazu powoduje rowniez gasniecie samochodu. po odkreceniu swiec ewidentnie widac ze nie przepala paliwa dodam ze vagiem wszytsko sprawdzalem i jest ok .czasem wyskakuje blad sterownika ale tak mialem od czasu kupna samochodu przed zalozeniem stozka i intercoolera. czy to moze byc wina katalizatora albo przesunietego wydechu, dodam ze koncowy tlumik i spaliny wydobywajace sie na zewnatrz sa gorace turbo sprawdzone nie ma sladow oleju.POMOCY