Forum.VWGolf.pl

Witam.
Sam jestem elektrykiem, ale czegoś takiego nie widziałem jeszcze...

Tylne postojówki przepalają się bardzo często... nie ma jakiejś ustalonej reguły, raz po godzinie, raz wytrzymuje tydzień lub dłużej... Najpierw "bańka" żarówki robi się co raz czarniejsza, a potem przestaje wogole świecić...



Napięcie mam cały czas w normie... mam voltomierz w środku więc widze

Nie pomogła nawet wymiana z 5W na 10W... dalej to samo ;/

zmierz czy niemasz za duzego pradu ladowania

[ Dodano: Nie Paź 19, 2008 22:38 ]

djmatys pisze:cały czas w normie

dodaj gazu i ile masz wtedy?moze jak je wkladasz to masz "tluste" palce.musza byc suche i czyste.

13.9 cały czas... niedawno wymieniany regulator więc wszystko OK ;] najdziwniejsze że to tylko palą się tylne ;/ a reszta jak najbardziej OK ;]

Partia żarówek z gorszą próżnią, wtedy nie przepala się drucik najpierw tylko czernieje a nawet "metalizuje się" bańka.
Jeśli kupowane w różnych miejscach to naprawdę zagadka dla detektywów.

Zico63b pisze:Jeśli kupowane w różnych miejscach to naprawdę zagadka dla detektywów.

No właśnie.Ja miałem z różnych źródeł i też się przepalały.Ustąpiło dopiero jak wyczyściłem styki(zaszły jakimś nalotem) i psiknąłem jakimś WD-40.
Dziwne ale pomogło.Od tej pory spokój.

kupowalem najlepsze za 5zł /szt i te badziewne za 50gr... to samo ! Sprawdze jutro styki i powiem co i jak jak narazie dzisiaj znowu wymieniłem kolejny komplet, który wsadziłem w sobote ;/ ...rece opadają

a mierzyłeś napięcia na stykach lamp jak jest za niskie to też mogą się palić

teoretycznie... gdyby było zbyt niskie napięcie to po prostu by słabiej świeciły, lub by nie było styku.... a one świecą zarąbiscie tylko że nie dlugo ;/ eh... jutro to sprawdze dokladnie... porobie pomiary i podam wyniki

tez tak miałem proponuje zmienić wkładkę w lampę tam gdzie sie wciska żarówki załatwić sobie ze szrotu najlepiej sprawdzić i powinno być oki ja jestem monter elektronik latałem tam z miernikami obliczałem cudowałem wymieniłem wkładkę i gitara do dzisiaj

co moge napisać po dzisiejszych oględzinach...
Zrobiłem próbę - wyczyściłem gniazda w 1 oprawie, a drugą zostawiłem normalnie jak była... wsadziłem nowe żarówki i włączyłem postoje na jakiś czas...

Efekt? Wyczyszczona żarówka świeciła mocniej, i normalnie nic się nie stało... W "starej" oprawie żarówka czarna, gniazdo gorące aż prawie czerwone

Wniosek - wyczyściłem dokładnie Dremelem gniazda żarówek jak gadał marcin.w i myślę że koniec z tym problemem ;] Zobaczymy po dłuższym czasie