Forum.VWGolf.pl

Moj problem jest nastepujacy:
*nie wskazuje predkosciomierz i to chyba z tym zwiazane-auto szarpie na biegach
* wskazowka poziomu paliwa zmienia polozenie gdy auto nagle skręci albo gdy jade pod góre potrafi opasc calkowicie, zjezdzajac w doł wedruje prawie na pelen bak.
*zarowki swiatel wstecznych nie sa spalone,ale gdy wlacze bieg wsteczny nie swiecą

Mi to wyglada na czujniki
Dziwne bo praktycznie to wszystko stalo sie jednego dnia. Fakt podlaczalem sie Vagiem pod komputer,ale watpie ze cos moglem tam przestawic. Jeszcze jedno,gdy wejde w kanal 17 i wybiore szybki test,czy cos w tym stylu,to wskazowki sie podnoszą normalnie.
Prosze o pomoc

Nie dziala ci predkoscimierz i czujnik paliwa opada poniewaz masz uszkodzony badz odlaczony impulsator na szkrzyni biegow

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=187905

Poczytaj to


Druga sprawa brak wstecznego. Odpowiedzia jest czujnik tez na skrzyni begow. Uszkodzony lub odlaczony....


A tak zapytam inaczej.... Moze miales cos robione ze skrzynia i po prostu nie podlaczone sa oba czujniki??

posłuchaj rakczek, nigdzie indziej bym nie szukał przyczyny - jeśli wtyczką dobrze wpięta w impulsator skrzyni biegów to uszkodzony sam impulsator - u rakczek, np się rozdzielił na 2 kawałki

dzieki za wszelka pomoc, zwlaszcza za link. Sprawdze to i powiem co bylo, moze tylko spadl kabel. Nic przy skrzyni nie bylo robione.
rakczek moze masz jakas fotke gdzie dokladnie znajduje sie ten impulsator?

jesli chodzi o czujnik cofania to odkrecilem to wczoraj, zlaczylem dwa piny,a swiatla cofania nadal sie nie pala. Wiem ze zarowki na 100% sa dobre.

FILIP_1988 pisze:jesli chodzi o czujnik cofania to odkrecilem to wczoraj, zlaczylem dwa piny,a swiatla cofania nadal sie nie pala. Wiem ze zarowki na 100% sa dobre.

no to sprawdź bezpiecznik nr 7

faktycznie to wina bezpiecznika,a raczej jego brak,nie wiem jak to mozliwe,moze sie poluzowal i spadl za obudowe ,dzieki kolego za pomoc
Odnosnie tego czujnika predkosci to zlokalizowalem,ale strasznie ciezko sie tam dostac a tym bardziej wyciagnac,chyba bede musial sie udac do jakiegos mechanika. Chyba ze tez jest od tego bezpiecznik.

Witam,
Mam to samo: brak wskazań prędkości oraz wskaźnik paliwa szaleje. Impulsator jest walnięty, ale go narazie nie wymieniam bo jest drogi. Szukam używanego, ale nie mogę go znaleźć. Co do demontażu: musisz odkręcić koło kierowcy i już go widzisz. Dla lepszego dojścia dobrze jest odkręcić plastikową osłonę silnika. Potem tylko jedna śruba Torx45 i bez trudu go wyjmujesz.
Pozdrowienia

tak jak pisalem zlokalizowalem ten czujnik wczesniej i probowalem go wyciagnac ale nic z tego,wiec dalem spokoj. Po paru godzinach odpalilem auto zeby gdzies pojechac i wszystko bylo w porzadku. Predkosciomierz pokazuje i wskazowka paliwa tez sie uspokoila.
Dzieki za wszelką pomoc

siema, nie świecą mi światła cofania wydaje mi się że to może byc problem czujnika na skrzyni bo zarówki są wporządku

tylko nigdzie nie moge dostac tego czujnika

na allegro

http://www.allegro.pl/search.php?string ... nge_view=1

są ale nigdzie nie pisze ze do golfa IV bedzie pasował a wlasnie takiego VW mam

myslicie ze beda dobre do mojego ktorys z tych czujników z allegro??

bezpiecznik nr 7 do wymiany

Panowie mam pytanko odnosnie tego czujnika!! czy mozna kupic sama wtyczke tego czujnika bo u mnie jeden z przewodow"przecioł sie" przy samej wtyczce i czy wiele przy tym roboty by o wymienic!?

fido, wtyczkę można kupić ale nie wiem czy jest sens skoro wtyczka jest ok a kabelek się urwał...jak kupisz nową wtyczkę to i tak będziesz musiał coś z tym kabelkiem zrobić. Spróbuj ten kabelek przylutować a jak się nie uda to rozbierz wtyczkę i zmontuj tak żeby było dobrze

Qto pisze:fido, wtyczkę można kupić ale nie wiem czy jest sens skoro wtyczka jest ok a kabelek się urwał...jak kupisz nową wtyczkę to i tak będziesz musiał coś z tym kabelkiem zrobić. Spróbuj ten kabelek przylutować a jak się nie uda to rozbierz wtyczkę i zmontuj tak żeby było dobrze

no dzieki ale urwal sie juz przy samej wtyczce!!i to jeden,drugi jest oki ! czy duzo przy tym roboty zeby to jakos poskladac?? i jak najlatwiej to zmontowac bez wiekszego balaganu? bo z tego co wiem to te piny ciezko wychodza! moze ktos wie jak łatwo je wydostac z kostki?

fido pisze:moze ktos wie jak łatwo je wydostac z kostki?

zależy jaka kostka - najpierw zajrzyj od strony pinów - jak widzisz różowy pasek - trzeba go wysunąć, wtedy cienki śrubokręcik z 2 stron wciskasz ile się da a potem można wyjąć pin