Forum.VWGolf.pl

Jak w temacie tydzień temu kupiłem Golfika MKII 1.6 w automacie z 1989 roku i jak dzisiaj zabrałem się za wymianę filtra powietrza to się przeraziłem - filtr był zaolejony jak cholera. Co może być przyczyną??? PO prosty wali gdzieś tam olej. Silnik to 1.6 na gaźniczku tylko nie wiem jakie jest jego oznaczenie.

A do puchy filtra nie dolatuje Ci czasem odpowietrzenie skrzyni korbowej (odma)? Jeśli tak to przy następnej wymianie oleju rozebrać i oczyścić oddzielacz oleju i po sprawie. Polecam o zrobić jeszcze przed zimą.

Witam .

Osobiscie powiem ci ze tez miałem kilka takich goferów na gazniku i silniki były dobre i tak samo miałem sporo oleju w tej obudowie filtra te typy tak maja doszłem do tego ze ten olej wali z odmy od pokrywy zaworów idacy do filtra . Załoz tam takie sitko zeby olej spływał spowrotem i wtedy zobacz czy bedzie to samo chyba ze masz juz troche silnik dojechany .

Poprzedni właściciel robił w tamtym roku remont silnika i skrzyni. A o jakim sitku mówisz??? Bo ja nie czaje jakie i gdzie je wsadzić;/

Jak masz pokrywe zaworów i masz wyjscie odpowietrzenia do filtra to to tam w pokrywie wkładasz takie zakrecone sitko w sklepach motoryzacyjnych powinni miec . Niby w obudowie filtra tam jest taki zawor zeby olej nie leciał mozze jest uszkodzony

sprawdź sprężanie na tłokach ,kompresja wali do komory silnika i do odmy(odpowietrzenie komory wałowej) a z odmy do filtra powietrza ,mogły pierścienie popękać albo głowica ,sprawdź sprężanie.