Forum.VWGolf.pl

Witam

MK3 GTI 2.0 8v

Co jest przyczyną dławienia się silnika kiedy to wcisnę gaz w podłogę, obrotomierz pokazuje ponad 5000obr/min i silnik zaczyna sie dławić?
mam zainstalowane LPG ale efekt ten wystepuje tylko i na benzynie i na gazie w czasie jazdy (czyli pod obciazeniem)

zainstalowany mam filtr stozkowy, miedzy przepustnica a przeplywomierzem mam wrzucona klape przeciwwybuchowa (bo juz wczesniej mialem kilka BOOM i puca z filtrem powietrza poszla do kosza.

Z pewnoscia ta klapa znaczaco wplywa na obnizenie dawki powietrza do przepustnicy. Czy to ona moze byc powodem takiego a nie innego zachowania silnika ?
Jeszcze zauwazylem ostatnio ze troche zmulil mi sie golfik, tzn jakby wiecej pozeral paliwa przy czym brakuje mu kopa na wyzszych biegach. Czy tu mam szukac rozwiazania w katalizatorze ? Juz od jakiegos czasu przymierzam sie do wrzucenia jakijs strumienicy.

Pozdrawiam
Kris

Sprawdz uklad zaplonowy na poczatek, pozniej przeplywke i zastanawiaj sie dalej.

dzis dokladnie jeszcze raz potestowalem start na maxa i to jednak tylko na benzynie mam problem z dalwiacym sie silnikiem powyzej 5000obr/min.
Na LPG ten problem nie wystepuje.
Teraz sie zastanawiam czy to nie jst problem zainstalowanego stozka.
LPG mam wyregulowane go stozka a benzyny nikt nei zmienial i chyba czeka mnie regulacja a raczej tworzenie nowej mapy dla paliwa tak by wyeliminiowac tego typu problem.

swiece, przewody, kopulka, paluch w stanie bardzo dobrym (wymienione wiosna tego roku)

Moze ktos polecic w okolicach Kłodzka kogos kto zajmuje sie elektronika i tworzeniem map w komputerze do Golfa III ?

Kris

sprawdz dobrze szczelnosc dolotu powietrza ,pekniecia rury itp
mialem podobnie z tym ze przy 4500 ale na gazie i benz

zoso8894 pisze:sprawdz dobrze szczelnosc dolotu powietrza ,pekniecia rury itp
mialem podobnie z tym ze przy 4500 ale na gazie i benz

Wymienilem filtr paliwa, sprwadzilem dokladnie dolot, wyczyscilem przepustnice (wlot),
i podlaczylem sie pod komp.
Bledy
- czujnik Halla
- sonda Lambda

Tylko dziwne jest to ze nie dawno wymienialem te dwa elementy koncem 2006r.

blad z czujnika Halla znika gdy pomiar robiony jest na wlaczonym silniku (to jest prawidlowe) ale ta lambda mnie juz wkurza. 2 lata trzeba nowa kupowac?

Przy wlaczonym silniku jak sie wykasuej blad sondy lambda - spokojnie mozna depnac do dechy az na czerowne na obrotomierzu a silnik chodzi czysciutko nie szarpie (bardzo plynnie z milym brzmieniem!

Czy katalizator (juz 13 lat ma wiec staruszek przy przebiegu 200tys km) moze powodowac szybsze paanie sondy lambdy ?

Kris

sonde mozesz zawsze wywalic profilaktycznie , na pewno nic nie pogorszysz
a jak jest zapchana to moga byc objawy dlawienia braku mocy a nawet niemozliwosc odpalenia a co do
lambdy to sprzedają rozny szmelc i wszystko mozliwe ze nawet mogla pasc wiec najlepiej podjedz do elektryka niech podlaczy i sprawdzi czy daje impulsy bo w domowych warunkach to raczej ciezko

zoso8894 pisze:sonde mozesz zawsze wywalic profilaktycznie , na pewno nic nie pogorszysz
a jak jest zapchana to moga byc objawy dlawienia braku mocy a nawet niemozliwosc odpalenia

witam

sonde czy kata wywalic?
Bo gdyby byla mozliwosc pozbycia sie sondy lambdy na stale bez uszczerbku na pracy silnika to chetnie bym sie tego drogiego wadliwego ustrojstwa pozbyl.

[ Dodano: 16 Paź 2008 12:09 ]

Marioo pisze:Sprawdz uklad zaplonowy na poczatek, pozniej przeplywke i zastanawiaj sie dalej.

im wiecej sprawdzam tym wiecej niewiadomych.

po wymianie sondy labda - blad sondy zniknal (zresetowany i sie nie pojawia)
jednak pojawia sie odziwo blad halla i znowu szarpie silnikiem po wyzej 5tys.obr/min a raczej nie mozna przekroczyc tej magicznej bariery. (tylko na benzynie)

a przed wymiana sondy przy uruchomionym silniki (po resecie bledow) nie nie wyswietlalo mi bled halla

teraz szukam dalej,

czyszczenie czujnika halla i kopulki oraz przewody - zobacze jaki bedzie tego efekt.