Strona 1 z 1

Katalizator. Dobry czy nie ?

: śr paź 08, 2008 18:58
autor: Shatyn
Jak rozpoznac czy katalizator jest OK ?
Kupiłem samochód z przebiegiem (teoretycznie) 178 tys i kat. chyba jest oryginalny.
Jak rozpoznac czy nadaje sie do pozostawienia czy do wywalenia ?
I ewentualnie co w zamian (nowy kat. nie wchodzi w grę - za drogi) ?

: śr paź 08, 2008 19:53
autor: vwarek
Shatyn pisze:Jak rozpoznac czy nadaje sie do pozostawienia czy do wywalenia ?
Analizatorem spalin

: śr paź 08, 2008 19:59
autor: prezesik25
a czy na spalinach z LPG też będzie można poznać zużyty kat?

: śr paź 08, 2008 20:06
autor: Paweł Marek
sprawdzasz skład spalin analizatorem, jeśli ich skład jest dobry a chcesz się upewnić czy kat nie jest już przytkany to prosisz tłumiakrza lub kogoś wprawnego o wymontowanie i spojrzenie pod światło. To właściwie wszystko.
Fabryczne katalizatory sporo wytrzymują. Jeśli auto było sprawne przez cały okres użytkowania. Masz szansę że twój jest jeszcze dobry. A zastępcze katalizatory nie są trakie drogie przecież.

: śr paź 08, 2008 20:14
autor: Shatyn
Skład spalin jest 0,0 bo sprawdzałem.
A jak był użytkowany ten samochód to ciężko sprawdzić.
Na pewno jeździł przez jakiś zcas z uszkodzona sonda. Bo musiałem ja wymienić.

: śr paź 08, 2008 20:15
autor: prezesik25
Paweł Marek pisze:Jeśli auto było sprawne przez cały okres użytkowania. Masz szansę że twój jest jeszcze dobry
a przy 259 tys? Na tą chwilę autko cały czas jest eksploatowane (nie ma z nim problemów, tj. moc itp), w większości na LPG, jedynie rozgrzewa się na PB, na LPG jeździ od ok. 90 tys. km przebiegu, wtedy był założony LPG..

: śr paź 08, 2008 20:53
autor: Paweł Marek
prezesso pisze:a przy 259 tys?
w moim rozpadł się przy 220 tysiącach, ale póki się nie rozpadł był dobry. W GTI żonki ma 250 tys. najechane i wszystko jest ok. To są co prawda dwulitrówki i mają większy kat ale to chyba bez znaczenia.

: śr paź 08, 2008 21:50
autor: Shatyn
Dziękuje i pozdrawiam :)

: śr paź 08, 2008 21:50
autor: prezesik25
chociaż przyznam, że u mnie jest coraz głośniej w przedniej części układu wydechowego (wymieniałem rok temu środkowy i końcowy, środkowy jakiś tańszy za 50 zeta, końcowy 150 zł bosala, a wydaje mi się, że zaczyna być słychać "dzwoniący dźwięk" z przodu i jest jakoś głośniej w środku... chętnie wywaliłbym kata i wstawił zwykłą przelotkę...