Strona 1 z 1

niepali rano

: śr paź 01, 2008 07:36
autor: jajnik1984
pomóżcie!! moj volkswagen rano nie chce zapalic dopiero zaskakuje po jakimś 5, 10 razie chyba ze sie akumulator rozladuje to wtedy kaplica. wymieniłem przewody wysokiego napięcia i mechnik sprawdził instalacje wszystko ok . z gory dziekuje za odp. pozdro
silnik 1.6 benzyna bez LPG, jak jest ciepły to dziala bez zarzutu pali od pieerwszego razu
dodam ze silnik 1.6 benzyna, autko z 93r,

: śr paź 01, 2008 09:55
autor: hary86
A nie zauważyłeś może ubywania płynu chłodzącego?... Koledze tez tak rano nie palił i okazało sie ze uszczelka pod głowica była do wymiany, przez noc jak stał to płyn chłodniczy gdzieś naciekała do cylindrów i nie chciał palić.
A włącza Ci sie ssanie na zimnym w ogóle? obroty po odpaleniu sa większe?

: śr paź 01, 2008 10:02
autor: slawko333
ja mialem podobnie, u mnie wina byla kostka stacyjki, sprobuj od tego koszt niewielki, ok 20 zl, tylko troche roboty przy wymianie

: śr paź 01, 2008 13:25
autor: szopek87
a zapalasz na benzynie czy na gazie??? bo jak na benzie to może pompka paliwa siadła i musi troche pokrecic zeby zalapac

: śr paź 01, 2008 13:39
autor: Jarowo
jajnik1984 pisze:mechnik sprawdził instalacje wszystko ok
Ciekawe jak to robił? Oglądał, mierzył ciągłość obwodów? Osobiście to zaczął bym od tego aby przy pomocy diod LED sprawdzić czy w momencie nieudanego uruchamiania silnika zapłon generuje impulsy dla sterownika silnika i czy ten wysyła impulsy do wtrysku i przekaźnika pompy. Obecność iskry w omawianym momencie chyba sprawdzał? Przeskok iskry przy ciśnieniu atmosferycznym jeszcze o niczym nie świadczy ponieważ wew. cylindra jest większe ciśnienie i tam przeskok iskry jest znacznie trudniejszy, więc jak jest taka możliwość to iskra szuka sobie łatwiejszej drogi, niekoniecznie pomiędzy elektrodami świecy. Jak połączyć to jeszcze z Vagiem to coś się powinno znaleźć.
I jeszcze jedno, czy układ dolotowy jest szczelny?

Sugestie kolegów także mogą być słuszne

: śr paź 01, 2008 15:19
autor: jajnik1984
ok dzieki panowie zobacze co i jak i dam znac jak zrobie. pozdro

[ Dodano: 03 Paź 2008 06:20 ]
dzieki panowie okazało sie ze jakims sposobem dostał sie olej do kopółki wczoraj pszeciściłem zakonserwowałem i dzusiaj zapalił od pierwszego razu :bigok: