Forum.VWGolf.pl

Sprawa wygląda następująco: po włączeniu zapłonu chwilkę miga taki napis:

a po chwili pojawia się przebieg:


Czy można zmienić przebieg w prosty sposób czy trzeba jechać do jakiegoś magika od korekty licznika ?

kori pisze:Sprawa wygląda następująco: po włączeniu zapłonu chwilkę miga taki napis:

Ten komunikat to info o serwisie olejowym, do wykasowania w bardzo prosty sposób przyciskami na liczniku

Możesz opisać jak to zrobić bo na razie jestem troche zielony w tym temacie ew podeślij link

kori pisze:a po chwili pojawia się przebieg:

Ten przebieg może świadczyć o nieudolnej lub pomyłkowej korekcji przebiegu auta przez jakiegoś amatora i "skorygowaniu" go na 21 000.
Druga prawdopodobna możliwość to "przekręcenie" się licznika. Elektroniczne wyświetlacze (niektóre w starszych modelach) kręciły się tylko do 299 999 km a potem zaczynały od zera,

Proszę

1. Włączyć zapłon 2. Przycisnąć i przytrzymać przycisk X 3. Wyłączyć zapłon4. Na wyświetlaczu pojawia się "OEL" 5. Przycisnąć przycisk Y do ustawiania minut zegara cyfrowego lub ustawiania zegara analogowego 6. Na wyświetlaczu pojawia się wskazanie "- - - - -"7. Nacisknać przycisk X 8. Na wyświetlaczu pojawia się "IN 01" lub "INSP-1" 9. Przycisnąć przycisk Y do ustawiania minut zegara cyfrowego lub ustawiania zegara analogowego 10. Na wyświetlaczu pojawia się wskazanie "- - - - -" 11. Nacisknać przycisk X 12. Na wyświetlaczu pojawia się "IN 02" lub "INSP-2" 13. Przycisnąć przycisk Y do ustawiania minut zegara cyfrowego lub ustawiania zegara analogowego 14. Na wyświetlaczu pojawia się wskazanie "- - - - -" 15. Włączyć zapłon16 Na wyświetlaczu pojawia się wskazanie "IN 00"17. Wyłączyć zapło
X-lewy przycisk, Y- prawy

Brak TOTAL przebieg na liczniku +300 tys km

kori pisze:Możesz opisać jak to zrobić bo na razie jestem troche zielony w tym temacie ew podeślij link

1. http://www.rydzu.pl/index.php?option=co ... 8&Itemid=1

2. http://vw2.info/vwforum/porady/html/inspekcja.htm

Obejrzyj to

Zanim licznik pokarze 300 tys km cofanie licznika nie powoduje znikniecia napisu Total, po tym fakcie jest to nieodwracalne, wiec masz na bank przebieg po 300 tys km

mariusz-1975 pisze:Druga prawdopodobna możliwość to "przekręcenie" się licznika. Elektroniczne wyświetlacze (niektóre w starszych modelach) kręciły się tylko do 299 999 km a potem zaczynały od zera,

Auto jest z roku 1992 a data w książce serwisowej to 01.10.92 także można powiedzieć że to początek produkcji. Książka prowadzona do 16.04.96 przy przebiegu 77400 km i rocznie wychodziło że gość robił ok 19000 rocznie, ja również pokonuje przybliżone dystanse czyli ok 20000.
To by się zgadzalo 16 lat x 20.000 km =320.000. To wygląda dość realnie.
Spotkał się już ktoś z zerowaniem przebiegu po przekroczeniu 300.000 km ? Do jakich lat miało miejsce takie zerowanie licznika ?

No właśnie, do którego roku wstawiali taki "yntelygentne" liczniki?
Mój ojciec ma Vento z '95 i po przekroczeni 300 000 się nie zzerował.

Sa liczniki ze sie nie zeruja, ale zawsze jest ten sam motyw, jezeli sie nie zeruje to licznik daje dalej po 300 tys km i zostaje napis TOTAL, jak sie zeruje to znika TOTAL. U ciebie brak napisu oznacza ze sie na bank zzerował. Najczesciej nie zeruja sie w licznikach VDO z zasłoniętymi ikonkami- tymi po 95 r.

wiec gdy cofa sie licznik (przed 300 tys) nadal pozostaje napis TOTAL?? dobrze rozumie??

panowie na moim liczniku jest total i 290 tys pasuje mi go cofnąć bo nie chce zeby sie krecił od nowa... z tego co mowicie to napis total po cofaniu nie kasuje sie? ile mniej wiecej bede musiał zapłacic za cofanie?

jorgus7 pisze:panowie na moim liczniku jest total i 290 tys pasuje mi go cofnąć bo nie chce zeby sie krecił od nowa... z tego co mowicie to napis total po cofaniu nie kasuje sie? ile mniej wiecej bede musiał zapłacic za cofanie?

jorgus7 pisze:panowie na moim liczniku jest total i 290 tys pasuje mi go cofnąć bo nie chce zeby sie krecił od nowa... z tego co mowicie to napis total po cofaniu nie kasuje sie? ile mniej wiecej bede musiał zapłacic za cofanie?

najlepiej pytać o takie rzeczy na forum zastanów się chłopie zanim coś napiszesz