Strona 1 z 1

Po wyłaczeniu samochodu światła nie gasną

: czw wrz 25, 2008 21:32
autor: lpawlak
witam
mam problem jak w tytule.
swiatła się nie wyłączyły i bateria mi padła bo żona nie zauwazyła.
w czym tkwi przyczyna.Proszę o pomoc.
Pozdr

: czw wrz 25, 2008 21:42
autor: Jarowo
W standardowej instalacji po wyłączeniu silnika światła mijania/drogowe powinny sie wyłączyć,ale jak się nie przekręci wyłącznika na 0 to pozycje będą się świecić do wyładowania baterii.
Sprecyzuj jakie światła się nie wyłączyły

: czw wrz 25, 2008 21:42
autor: Paweł Marek
jeśli nie masz jakiegoś dodatkowo montowanego włącznika lub przekaźnika świateł który się zepsuł to awaria będzie w samym włączniku świateł, w manetce przełączającej długie-krótkie, albo jakieś dziwne zwarcie na okablowaniu. Wypnij najpierw wtyczkę z włącznika zobaczysz czy zgasną. Jeśli nie usterka jest poza nim. Wtedy tak samo wykluczysz awarię manetek, trzeba zdjąć osłonę kiery (dwie śróbki od dołu) i wypiąć wtyczkę lewej manetki

[ Dodano: Czw Wrz 25, 2008 9:43 pm ]
Jeśli razem ze światłami palą się kontrolki w grę wchodzi też zwarcie w stacyjce.

[ Dodano: Czw Wrz 25, 2008 9:45 pm ]
Jarowo pisze:ale jak się nie przekręci wyłącznika na 0 to pozycje będą się świecić do wyładowania baterii.
postojowe będa się tylko świecićlpawlak, pisz ktore światła się świeciły bo może faktycznie tylko postojówki, a to norma

: czw wrz 25, 2008 21:54
autor: lpawlak
otóż
owa sytuacja miała miejsce 2 razy za pierwszym razem jak odpiąlem wyłącznik swiateł światła zgasły były to światła mijania oraz swiatła z tyłu dodam że kluczyk była wyjęty a przełącznik świateł w pozycji wyłączone.
2-ga sytuacja miała miejsce dzisiaj ale tylko ze teraz aku padł do zera .
po podpieciu równolegle 9 na kablach 2-go akumulatora światła się zaswieciły i pomimo wyjęcia wyłacznika świateł i wypięcia kostki nic nie pomogło swieciły sie dalej dopiero jak wyjąlem bezpieczniki od tych swiateł (tym razem swieciły tylko światła mijania z przodu) światła zgasły
dodam że zaczęlo sie to dziać po wizycie u lakiernika myslę ze pyła z docieranej szpachlówki mógł gdzieś wejśc bo wyła przednia szyba wyjeta i nadszybie podmalowywane

: czw wrz 25, 2008 22:04
autor: Paweł Marek
no to zgryz, trzeba szukać zwarcia, zacznij jednak od wyjęcia wtyki manetek. Dowiedz się czy nie masz jakichś dodatkowych przekaźników do lamp, czegoś co mogłoby łatwiej ulec awarii jak fabryczna instalacja.

: czw wrz 25, 2008 22:07
autor: lpawlak
z tego co wiem to mam zamontowany brzeczyk ze swiatła sa nie wyłączone i tylko tyle

: czw wrz 25, 2008 22:10
autor: Jarowo
Wygląda na to,że masz albo skopaną instalację albo zmodyfikowaną przez kogoś mało fachowo np. zamontowane przekaźniki itp. Dobrze by było ze schematem sprawdzić co jest skopane/zmodyfikowane w obwodach świateł. O tym świadczy to:
lpawlak pisze:pomimo wyjęcia wyłacznika świateł i wypięcia kostki nic nie pomogło swieciły sie dalej

: czw wrz 25, 2008 22:14
autor: lpawlak
Tyle tylko że ten samochód mam juz ze 3 lata i dopiero teraz się coś takiego zdarzyło i nic tam nie było kombinowane.

: czw wrz 25, 2008 22:30
autor: Jarowo
Cudów nie ma. Jak odpinasz włącznik świateł (wtyczka) to pozbawiasz je zasilania czyli plusa oznaczonego (X) i plusa (30), a one dalej u Ciebie świecą. W pobliżu obwodów świateł inne plusy to co występuje w skrzynce bezpieczników i chyba ten od mignięcia długimi. Jak pisałem trzeba przejrzeć instalacje bo albo pech i jakaś usterka albo czyjeś wcześniejsze niedbalstwo.

: czw wrz 25, 2008 22:34
autor: Paweł Marek
Jarowo pisze:chyba ten od mignięcia długimi.
o to mi własnie chodziło, plus do manetek służący do mignięcia długimi nie leci przez włącznik, może tam między innymi być zwarcie

: czw wrz 25, 2008 22:49
autor: lpawlak
Ok więc co powinienem zrobic sprawdzic manetki dlugich ale jak konkretnie.
Bo ta usterka była chwilowa i juz w tym momencie jej nie ma .Co sprawdzic.

: czw wrz 25, 2008 22:53
autor: Paweł Marek
napisałem wyżej, osłona kierownicy ma górną i dolną połowę, obie skręcone 2 śróbkami dostępnymi od dołu. Potem musisz wyjąć wtyk od manetki lewej, będzie to jeden z tych po prawej o ile pamiętam, poznasz po tym że wyjąłeś właściwy że nie będziesz mógł mrugnąć światłami.
No ale skoro awari niema, to chyba będzie trzeba poczekać aż wróci

: czw wrz 25, 2008 23:09
autor: lpawlak
A nie da się ewentualnie jakichś stykow tam przeczyścic bo moze są zakurzone