Forum.VWGolf.pl

Witam,
Panowie jakiś czas temu zaczął się problem z temp. silnika. Mam Golfa3 2.0 GTI z silnikiem 2E dosyć często sprawdzam temp silnika, spalanie i takie tam na komputerze. Zawsze temperatura silnika wahała sie w okolicach 94 stopni ale potem podskoczyło do 110 - 120 stopni. Woda szybciej się zagrzewała i ciężej było go wychłodzić (przynajmniej takie miałem wrażenie) ale nigdy się nie zagotowała. Pomyślałem że to już może końcówka świec i kabli bo sporo już na nich przejeździłem (ja ponad 50 000 a poprzedni właściciel podobno ponad 30 000) wymieniłem świece i przewody + kopułkę i palec. Początkowo było w porządku temp ok 94 - 96 stopni. Ale od dwóch dni jest znowu ponad 100 Dzisiaj miałem znowu ponad 114 w pewnym momencie.

Panowie proszę o pomoc co może być tego przyczyną? Albo to normalny stan?

Z góry dzięki za pomoc

jak z grzaniem ?
moze termostat juz skorodowąl i sie zawiesił na małym obiegu
jak z rozkładem ciepła na chłodnicy cała grąca?
sprawdzałes temp.na VAG-u czy tylko na szafie?ci pokazuje to ponad setke?

jak odczytujesz temperaturę i czego. Wody czy oleju. Co to znaczy komputerem? MFA czy VAG iem

Temp oleju. Odczytuje MFA robię to dosyć często i nigdy nie miałem takiego problemu. Jakiś miesiąc albo dwa temu się zaczęło że ta temperatura tak wysoko się trzymała myślałem że sama zejdzie ale nic z tego. Wymieniłem to co już wyżej pisałem i było w porządku ale teraz znowu się zaczęło że jest temp wyższa


Co do termostatu i chlodnicy to raczej odpada bo z wodą nie mam problemu. Jest cały czas w pojemniku tyle ile było zawsze i nie zdarzyło się żeby się zagotowała. Bardziej mnie dręczy ta temp oleju

a zmieniły się wskazania temperatury wody na liczniku?

Widocznej zmiany nie ma jeśli chodzi o temp podczas jazdy może jest nie co wyżej ale znacznie szybciej woda się nagrzewa. Częściej włącza się wentylator. I potem ciężej wodę schłodzić podczas jazdy (dłużej jest wyższa temp)

Hm. Skoro zauważyłeś taką zmianę to trzeba coś z tym zrobić. Skoro i na MFA temp. oleju wzrasta i na liczniku temp. wody również to nie będzie to wina czujników tempertatury. Zacząłbym od wyjęcia termostatu i od razu palcem wirnik pompy sprawdzić czy cały i się nie obraca na osi może ktoś podróbę plastykową wsadził. Przyważ czyu płynu nie zaczęło nagle ubywać, czy nie bąbluje w zbiorniczku.
Czy nie wzrosło spalanie. To właściwie wszystko są temperatury w zakresie normy, może tylko zmieniłeś styl jazdy? Sprawdź też czy wentylator chodzui na obu biegach, może włącza się dopiero na drugim a pierwszy mu wysiadł.

Temp wody nieznacznie wzrosła a może nawet wogóle tylko potem gorzej zbić temperaturę jak już wysoko dojdzie. Wentylator chodzi wporządku. W zbiorniku wody pełno tzn tyle ile ma być. Nic nie bombluje ani nic takiego. Stylu jazdy raczej też nie zmieniłem spalanie?? no ostatnio trochę mniej przejechałem niż zawsze ale to był za krótki okres żebym mógł na ten temat coś dokładniej napisać.

Bardziej martwi mnie ta temp oleju bo to dosyć duża różnica porównując to co było kiedyś i teraz prawie 30 stopni różnicy

[ Dodano: 25 Wrz 2008 17:14 ]
Witam Panowie. Dzisiaj sprawa wyglądała tak: rano jadąc do pracy (ok 40 km) temperatura wynosiła między 120 a 126 stopni :/ a wracając z powrotem tą samą trasą temperatura doszła do 94 stopni i do końca stała na jednym poziomi ani w dól ani w góre. Dojeżdżając do domu dałem trochę po garach ale nic temperatura dalej stała. Rozpędzałem się, hamowałem i tak kilka razy ale zmian temperatury nie było. Gdy byłem już w domu zostawiłem auto na chodzie i czekałem aż włączy się wentylator. Czekałem aż się parę razy załączy i nic temperatura cały czas na tym samym poziomie. Nie mam bladego pojęcia co to może być

Dziwi mnie trochę to że to raz się dzieje a raz nie nie wiem od czego to może zależeć

Ok ale mnie cały czas interesuje czy wzrostowi temperatury oleju na MFA towrzyszy wyraźny wzrost temperatuty wody na liczniku, bo jeśli nie to chyba szwankuje coś z MFA, może czujnik w pokrywie filtra oleju, albo jego wtyczka jest zasyfiona i daje lekkie zwarcie.

Witam,
Temu wzrostowi temp oleju nie towarzyszy zmiana temp a przynajmniej nie jest to zauważalne, tylko wydaje mi się że przy postoju przy włączonym silniku szybciej woda się zagrzewa ale to też ciężko powiedzieć bo może kiedyś nie zwracałem na to uwagi.

Dzisiaj wracając z pracy prawie cały czas (35 km) trzymało 94 stopnie a gdy dojeżdżałem do domu (jakieś 5 km przed) wzrosło z 94 do 116 i to dosyć szybko wzrastało. Muszę posprawdzać te czujniki i przewody ale wiem że juz tam sprawdzałem jak się zaczęło tak dziać za pierwszym razem i obawiam się że to nie to

Być może po prostu musisz zmienić czujnik od MFA, pomierz jego opór omomierzem teraz, kiedy jest ok, na przykład na w pełni nagrzanym silniku, a potem pomierzysz jeszcze raz jak wystąpi wskazanie wysokiej temperatuty na MFA, i już będziesz wiedział prównując te wartości czy czujnik winny, czy temperatura faktycznie rośnie

ja bym vagiem zmierzył wielkości chwilowe i porównał ze wskazaniami na MFA i wskaźniku

Witam Panowie, wczoraj posprawdzałem kabelki poczyściłem styki i dzisiaj przejechałem 6 km i na tej odległości zagrzał sie do 106 stopni potem na chwile stałem i spadło do 96 a jak ruszyłem to szybko poleciał znowu do ponad 100 qrcze już nie wiem co robić ale jakby to był czujni to chyba bez przerwy by źle pokazywało a u mnie raz dobrze a raz źle ale coraz częściej źle.

Jutro kupuje nowy czujnik temp oleju bo ceny nie są wygórowane aha i jeszcze olej zmienie bo też już powoli na niego pora. Ale najpierw założe nowy czujnik i sprawdzę czy to rzeczywiście jego wina była.

Do vaga niestety nie mam dostępu w domu żeby dokładnie posprawdzać.

Pozdrawiam

daniel_mazurek, no to jak masz 2 auta z koncernu vag to sobie zakup interfejs i skonczy sie problem z diagnostyką

ni emasz wolnych 100zł?