Forum.VWGolf.pl

problem jak w temacie, w zasadzi niby maly problem ale juz sie nauczylem ze z malego mzoe wyjsc duzy albo i jeszcze wiekszy tzn. na niskich biegach: jedynka,dwójka nie musze naciskac gazu sam sie toczy sprawdzalem pod gorke wiec raczej cos jest nie tak...ktos moze wie w czym problem??

jeśli toczy się utrzymując obroty zbliżone do jałowych to przecież tak ma być.

No jasne, że tak ma być. Np. na dwójce jedziesz puścisz gaz i auto jedzie z liczbą obrotów taką jak na biegu jałowym to jest wszystko ok. Na początku jak masz silnik zimny, to wiadomo, że obroty są wyższe więc tym bardziej będzie Ci jechał sam.

Jeśli jałowe obroty masz poniżej 1x1000 to wszystko OK tak ma byc

wiec na takich obrotach moze wjechac nawet pod stroma gorke?

tak, moja dwulitrówka na jedynce na żwirowym podłożu pod stromą górkę zabuksuje kołami a nie zgaśnie

ok dzieki

Nasze Golfiki mają po prostu ECU zaprogramowane na utrzymanie zadanych obrotów, nie jak np. Daewoo czy Fiat CC, SC które to rano ryczą jak zarzynane! No, cóż - co Niemieckie to porządne!
Mój bez gazu z przyczepą pod górę idzie na dwójce a rusza na jedynce!