Strona 1 z 2

Szalejace obroty i trudnosci z odpaleniem

: wt lip 12, 2005 22:51
autor: demon3
Mam taki problem z moim golfem 3 (XII '93'): Jakis czas temu zaczely sie dziac dziwne rzeczy. Nie moge go odpalic. Rozrusznik mieli, akumulator jest dobry, a nie chce zapalic. W trakcie jazdy wariuja mi co jakis czas obroty. Obrotomierz lata jak szalony, obroty szaleja bez naciskania gazy od 0 do 4, 5 tysiecy. Dzis podczas jazdy zaczely mi tak szalec. Zgasl mi, stanalem i juz nie moglem odpalic. Probowalem i probowalem, balem sie ze zalalem juz swiece, ale nagle po jakis 10 minutach mi odpalil. Robi sie tak coraz czesciej. Nie wiem jaka moze byc przyczyna tego. Mam zamontowane odciecie zaplonu. Czy to moze byc to? Jezdze na gazie. Mial ktos z Was cos podobnego? Macie jakis pomysl na to co to moze byc? Prosze o pomoc.

: śr lip 13, 2005 09:27
autor: rzodkiew
dobrze bybylo zebys podal silnik jaki masz , i czy tak sie dzieje na cieplym silniku czy na zimnym ? podanie oznaczenia silnika to numer 1, potem cala reszte mozna pisac co mu jest tak jest latwiej cos znalezc, pozdro

: śr lip 13, 2005 10:24
autor: michalpwl
W moim autku był kiedyś podobny problem. Po rozgrzaniu obroty w samochodzie wariowały w zakresie od 900 do 3000 .Ale nie miałem takiego problemu żeby mi auto nie chciało zapalić? Czasem dłużej zapałał! Rozwiązaniem problemu w moim samochodzie była wymiana czujnika temperatury. Jak to znajomy mechanik mi tłumaczył czujnik ten podawał fałszywa temperaturę do kompa i ten świrował. W każdym bądź razie czujnik kupiłem za 15 zł i od tego czasu wszystko gra. Polecam ci zajechać do jakiegoś mechanika żeby podłączył auto do kompa.


Pozdrowka

: śr lip 13, 2005 22:30
autor: demon3
Mam silnik 1,6 w gazie. Na cieplym silniku wariuja obroty. Problemy z odpaleniem wystepuja zarowno cieplym jak i na zimnym. Oznaczenie silnika to numer silnika ktory mam w dowodzie, czy skad go wziac?

[ Dodano: Sro Lip 13, 2005 11:07 pm ]
Numer identyfikacyjny pojazdu zaczyna sie tak WVWZZZ1HZRW... Starczy tyle, czy podac caly?

[ Dodano: Sro Lip 13, 2005 11:10 pm ]
Ciekawe czy to samo jest u mnie z tymi wariujacymi obrotami. Jak to sprawdzic? Czy mechanik ktory podepnie komputer wykryje takie cos?

[ Dodano: Sro Lip 13, 2005 11:11 pm ]
Ciekawe czy to samo jest u mnie z tymi wariujacymi obrotami. Jak to sprawdzic? Czy mechanik ktory podepnie komputer wykryje takie cos?

: czw lip 14, 2005 10:14
autor: michalpwl
Dobry mechanior potrafi zdiagnozować czy dany czujnik działa. Tak mi sie wydaje. Przynajmniej mojemu znajomemu zajęło to jakieś 5 min. Spisaliśmy numery z czujnika, pojechałem kupiłem i od tego czasu wszystko działa?

Powodzenia

: czw lip 14, 2005 10:24
autor: rzodkiew
te numer co podales to numery nadwozia numery silnika zaczynaja sie od dwoch liter potem chyba szesc cyfr, ale tak jak przedmowca pisal zeby sprawdzic czujniki ( mozna je posprawdzac omomierzem), a jak masz mozliwosc podpiecia pod kompa auto to tez mozna sprawdzic co i jak.

: czw lip 14, 2005 13:00
autor: demon3
Znalezlem numer silnika. Najpierw jest jakas strzalka zamiast pierwszej literki, a potem U244657.

[ Dodano: Czw Lip 14, 2005 7:26 pm ]
Znalazlem na naklejce takie numery: WUWZZZ1H i RW325232 (mialy byc literki, a potem 6 cyfr, wiec to chyba ten drugi numer bedzie). Byly tam jeszcze jakies ABU itp.

: czw lip 14, 2005 20:05
autor: rzodkiew
twoj silnik to ABU :grin: 1,6 75KM zasilanie mono-motronic, sprawdz czujnik temperatury
2000 - 3000 ohm przy 20 stopni
200- 300 ohm przy 90 stopni

: czw lip 14, 2005 22:22
autor: demon3
A jednak to ABU :-) Dziekuje za pomoc! Zaznaczylem ze pomogliscie :-) Jutro zadzwonie do mechanika ktory ma kompa zeby podlaczyl i sprawdzil co jest nie tak. Jak sie czegos dowiem to napisze. Jeszcze raz dzieki!

[ Dodano: Czw Lip 14, 2005 10:33 pm ]
A co z tym zapalaniem? Czujnik temperatury tez moze byc przyczyna? Rozrusznik mi mieli, akumulator jest dobry, a odpalic nie chce.

: pt lip 15, 2005 10:00
autor: rzodkiew
moze dostawac sprzeczne dane i swiruje, moze jeszcze cos lub inny czujnik , czujnik halla, czujnik temperatury powietrza,....... ale jak do kompa podlaczysz to powinno wyjsc co go boli , pozdro daj znac co wyszlo na kompie

: pt lip 15, 2005 21:40
autor: demon3
Jutro rano jade do mechanika. Podlaczy kompa i zobaczymy co wyjdzie. Jak bede cos wiedzial to dam znac. Pozdro!

[ Dodano: Nie Lip 17, 2005 7:37 pm ]
Bylem wczoraj u mechanika. Przy nim odpalal idealnie... jak na zlosc. Podlaczyl kompa i wszystkie czujniki itd. sa ok. Konkretnie nie wiedzial co jest nie tak. Podejrzewal ze moze kostka przy stacyjce byc walnieta i raz laczyc, a raz nie, a moze cos z komputerkiem od gazu itp. Ja od poczatku podejrzewalem ze to cos z odcieciem zaplonu jest. Tak gdzie to zakladalem zwarli mi obwod na stale, przez co urzadzonko zachowuje sie tak jakby go nie bylo. Od tamtej pory ani razu nic mi nie wariowalo i nie mialem problemow z odpalaniem. Pojezdze pare dni tak to sie okaze czy to to, czy cos innego. Mam nadzieje ze to, bo obyloby sie bez kosztow :-)

[ Dodano: Sob Lip 30, 2005 3:55 pm ]
No i lipa. Pojezdzilem ponad tydzien czasu z wylaczonym odcieciem, cieszylem sie ze wszystko ok, a tu znow to samo zaczelo sie robic. Mechanik wymienil mi ta kostke ze stacyjki, ale to nic nie dalo. Robi sie dalej to samo. Wczoraj nie mogle odpalic wogle. Sprawdzilem czy jest iskra no i jest piekna iskra, wiec cewka odpada. Potem nagle odpalil i odpalal kolejne 5 razy. Wariuje kiedy chce, nie wiem o co chodzi. Mechanicy nie wiedza co z tym robic, goscie od gazu tez. Nie wiadomo co to wogle moze byc. Kazdy bezradny. Macie moze jakis pomysl?

: czw lis 24, 2005 14:08
autor: Dariusz Kuchars
Siema!
Ja mam to samo! wymieniłem cewke , palec kopule, przewody ic iagle top samo sie dzieje na kompie nic nie wyszło! Wiec mechanik powiedził restart kompa ale po tygodniu znowu to samo!! pomocy!!!

: czw lis 24, 2005 23:55
autor: demon3
O, wreszcie ktos zna moj bol!!! Mam to caly czas! Nic nikt nie potrafi z tym zrobic. Podlaczenie kompa nic nie dalo. Wymiena przewodow wysokiego napiecia, palca i kopulki tez. Lipa straszna. Czesto nie chce odpalic. Mija np. z 10 minut i odpala idelanie. Potem powtarza sie sytuacja. Najgorsze jest to ze czasem mi gasnie w trakcie jazdy. Za mna pelo samochodow, a ja stoje na awaryjnych i go piluje, a gnoj nie chce zapalic. I co z tym robic? Nikt nie wie. Jutro od elektrykow odbieram. Postawilem 2 dni temu, mieli znalezc przyczyne i pupa, nie wiedza o co chodzi. U nich odpala idealnie. Ma ktos pomysl?

: pt lis 25, 2005 11:07
autor: giantoo
...a silniczek krokowy masz dobry???