Forum.VWGolf.pl

Cześć
Mam Golfa II 1986 1,6 benzyna 231 000 km. Jeżdżę na gazie
Silnik bierze mi olej w ilości ok. 0.6litra na 1000 km
Podczas gdy jest na biegu jałowym, pracuje na niskich obrotach i kiedy sie depnie na gaz wypuszcza dym, ale po chwili mu zanika dym mimo, ze trzyma sie go na wysokich obrotach
Mówią mi, że to mogą być gumki

Ostatnio w rurze wydechowej pokazuje sie olej.

Czy przyczyna jest nieszczelność gumek na zaworach, czy raczej pierścienie są nieszczelne?
Proszę o pomoc
Dziękuję

Adam1972 pisze: 0.6litra na 1000 km

to duzo

http://www.google.pl/custom?domains=for ... %3A1&hl=pl

Czy to jest przyczyna gumek, czy zawory nie zbierają?

jesli przebieg prawdziwy to mogs byc gumki,ale równiez i pierscienie,te samochody mają pnad 20 lat skąd u nich przebiegi 200 tys tylko

[ Dodano: 13 Wrz 2008 22:29 ]
jak sciagniesz głowice do wymiany uszczeniaczy,chyba ze bedziesz robił bez sciagania głowy,to głupio pierscieni nie wymienic to nie sa takie duze koszta,

Adam1972, piszesz mało precyzyjnie ,wiec i odpowiedzi mogę być mało precyzyjne ale postaram sie coś w miarę mądrego odpisać

Adam1972 pisze:Mam Golfa II 1986 1,6 benzyna 231 000 km. Jeżdżę na gazie
Silnik bierze mi olej w ilości ok. 0.6litra na 1000 km

To dużo ale przy tym przebiegu możliwe, tym bardziej że jest gaz.

Adam1972 pisze:Podczas gdy jest na biegu jałowym, pracuje na niskich obrotach i kiedy sie depnie na gaz wypuszcza dym, ale po chwili mu zanika dym mimo, ze trzyma sie go na wysokich obrotach

Jak dymi na szaro-niebiesko to olej, a najlepiej to widać w aucie jadącym za tobą jak ty masz dobrze rozgrzany silnik i ostro deptasz. Dodatkowo dym z oleju ma specyficzny zapach.

Adam1972 pisze:Ostatnio w rurze wydechowej pokazuje sie olej.

Jesteś pewny? Z reguły olej wylatuje wydechem jak silnik jest w tak beznadziejnym stanie, że przedmuchy są ogromne i powodują zarzucenie filtra powietrza olejem z odmy.

Adam1972 pisze:Czy przyczyna jest nieszczelność gumek na zaworach, czy raczej pierścienie są nieszczelne?

Słowo gumki kojarzy mi się wiesz z czym a tobie raczej chodzi o uszczelniacze trzonków zaworów.
Tak na poważnie to jedno i drugie może to powodować w równym stopniu. Choć podobno sie da wymienić uszczelniacze bez demontażu głowicy to ja zdecydowanie polecam jej zdjęcie, bo jak gaz to i zawory trzeba by przejrzeć a jak zrzucisz misę olejową to pierscionki są prawie na wierzchu a wymienić by się je przydało przy okazji.

Dzisiaj zdjąłem odmę (przewód gumowy), jest czysty - nie ma masła
Podczas pracy silnika przez odmę wylatuje powietrze, ale jest czyste. Nie powiększa się przy zwiększaniu obrotów (to chyba dobry znak), czyli odma nie jest zatkana

W Filtrze powiekrza co prawda widziałem olej, ale nie jest zapackany (filtr jest czysty, tylko za filtrem (papierowym) widziałem, że jest tłusty
Rura wydechowa jest tłustawa, troche tworzy się taka maź (podobne do masełka)

Jeśli chodzi o masełko to to robi się gdy jest chłodno i jazda na krótkich odcinkach. Ciepłe przedmuchy po gazie skraplają się i powstaje woda, która wraz z olejem robi masełko. Masełko to zanika przy dłuższej jeździe.
Olej w filtrze w minimalnych ilościach przy tym przebiegu zdarzyć się może przy tym przebiegu a ten niby olej w rurze to możne być wynikiem tego ubytku, o którym pisałeś ale jeszcze to nie katastrofa. Katastrofę to miałem jak dawno temu. Stary "poldek" na gazie wrzucił na autostradzie ponad 1/2 l oleju do filtra i olej niespalony wylatywał z rury tak, że zderzak zachlapało. To był dopiero czad.
Jak masz w planie jeszcze trochę tym autem pojeździć to raczej bym wymienił uszczelniacze a jak już nie będzie głowicy to pierścienie też i przynajmniej dotarł bym zawory bo to podniesie koszt stosunkowo niewiele w stosunku do naprawy bez ich wymiany (wszystko zależy jakie masz dojścia do części), ale musisz najpierw skalkulować to wszystko. Póki co kalkulacja wygłada tak:
10.000km ->10x06x17-20 złotych za litr oleju wychodzi 102-120 złotych a może być gorzej i do tego zagnojony (niedrożny) wydech i dużo nagaru na świecach itp.