Forum.VWGolf.pl

A wiec sprawa wyglada tak.golfik 1.3i na wielopunkcie 90 rok.Autko stoi bez wlaczonego biegu,naciskam ostro na pedal przyspieszenia i puszczam go obroty spadaja na dol.Problem jest taki ze gdy obroty spadaja towarzyszy temu dosc głosny chrobot,trzaski.Odgłosy te dochodza wydaje mi sie ze z silnika na pewno nie ze skrzyni i łozyska oporowego bo jedno i drugie jest wymienione.Tak mysle ze moze panewki albo katalizator........ale to wszystko to sa przypuszczenia.Moze ktos spotkal sie kiedys z takimi czarami,z gory wielkie dzieki za pomoc

moze kat sie rozsypal , stuknij w kata jak brzeczy to po nim i moze on tak robic

no qrde nie bardzo katalizator bo stukalem po nim i wydaje mi sie za jest ok

Moze tlumik? Ostatnio kumpla sprzet chodzil jak sportowy- strzelanie. Okazalo sie, ze tlumik byl do wymiany.

Mój ojciec miał podobny problem w Corsie. Auto stało, lekka przygazówka i kiedy spadały obroty - TRZASK i STUKOT!
Wymienił pasek rozrządu, pasek klinowy, łożyska w alternatorze i nic...
Co się okazało po jakimś czasie? Była poluzowana śrubka od jakiejś osłony blaszanej i wpadała w rezonans...

witam . jesli byla by ktoras z panewek to najprawdopodobniej przy odejmowaniu gazu slyszal bys taka grzechotke. moze to byc to ale tez z ta jakas blaszanej oslony tez moze byc poprawna teza. ja np mialem inny przypadek tylko ze ja mam golfa mk2 1.8 16v i u mnie w czasie gdzy wprowadzalem na obroty i puszczalem gaz to odchodzily dziwne dzwieki jak wlasnie luzna blacha takie pukanie nie wiedzialem co to pojechalem do mechanika powiedzial ze to panewki zdjolem miske wymienilem panewki ale byly one dobre a co sie okazalo. poluzowaly mi sie sruby od kola zamacowego i w czasie wprowadzania obrotow i odpuszczania gazu bylo one wprowadzane w rezonans i bobilo taki chalas ze nie wiedzialem co sie dziejewiec spradz czy nie masz luzow na kole zamachowym bo moze to byc przyczyna . ja z takim przypadkiem sie spodkalem i moze bedziesz mial rozwiazny chyba ze to cos innego. pozdrawiam