Forum.VWGolf.pl

Witajcie! Mam zamiar zmienić tarcze i klocki w moim Golfie (1,6 75 koni AEE) bo są już na wykończeniu na wentyle, mogą też być nawiercane. Szukałem i czytałem dużo na forum i generalnie ludzie polecają tarcze brembo..., ale przeczytałem też dużo opinii, że są do pupy i szkoda kasy. Wtedy zacząłem poszukiwać innych tarcz, padło na ATE i to samo. Niektórzy piszą, że nie ma efektu, że kasa w błoto, itp. Z klockami nie będzie problemu, bo jak tarcze już dobiorę to i wtedy odpowiednie klocki się znajdą. Co polecacie, bo już nie mam pojęcia co wybrać i gdzie szukać. Nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, które zadowoliłby mnie w 100%.

Proszę o wypowiedzi kogoś kto jeździł na danych tarczach i ludzi, którzy nie są laikami, pozdrawiam!

Ja śmigam na tarczach brembo. Po 18 000 km. tarcze są pofalowane, przy prędkości ok 50km/h czuć wyraźne bicie i ogólnie jakoś to tak nie fajnie się zrobiło. Co do skuteczności hamowania, to jest ok. Może poszukaj jeszcze czegoś innego.

TOMMy_VW pisze:Witajcie! Mam zamiar zmienić tarcze i klocki w moim Golfie (1,6 75 koni AEE) bo są już na wykończeniu na wentyle, mogą też być nawiercane. Szukałem i czytałem dużo na forum i generalnie ludzie polecają tarcze brembo..., ale przeczytałem też dużo opinii, że są do pupy i szkoda kasy. Wtedy zacząłem poszukiwać innych tarcz, padło na ATE i to samo. Niektórzy piszą, że nie ma efektu, że kasa w błoto, itp. Z klockami nie będzie problemu, bo jak tarcze już dobiorę to i wtedy odpowiednie klocki się znajdą. Co polecacie, bo już nie mam pojęcia co wybrać i gdzie szukać. Nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, które zadowoliłby mnie w 100%.

Proszę o wypowiedzi kogoś kto jeździł na danych tarczach i ludzi, którzy nie są laikami, pozdrawiam!

podłączam się pod temat kolegi

Witaj. Cóż spesem może nie jestem ,ale kupiłem do sweojego VR-a tarcze ATE i sprawują się coraz lepiej. Z uwagi na mój styl jazdy pracują w dość ciężkich warunkach. No i cena dość przystępna , razem z klockami to raptem 360 PLN. Jak na VR-A to nawet nawet.

VRedny pisze:No i cena dość przystępna , razem z klockami to raptem 360 PLN..

Nie wiem czy to taka przystępna cena, bo komplet tarcz Brembo i klocków Ferrodo ja kupiłem za 120 zł

Witam... Mam Golfa 2.0e w ostatnim czasie wymieniałem tarcze... kupiłem Lucas'y jak narazie nie narzekam, skuteczność hamowania bardzo dobra. za tarcze i klocki to wszystkich kół zapłaciłem około 900 zł. co do hamulców poradzę Ci zebyś sobie nie żałował kasy, kup raz drogo a porządnie
Pozdrooo...

wolfzan, Wiesz wolę zapłacić więcej niż póżniej wyczuwać jak to napisałeś ..."czuć bicia" Wybacz ale to żadna reklama brembo.Nawet cena 120 PLN za coś co za 18000km jest do du..... Wolę zapłacić za mniej markowe ATE i" spokojnie "sobie gnac po naszych uliczkach. Druga sprawa to różnica wymagań jakie powinny spełniać tarcze dla samochodów że tak napiszę wolniejszych. To też pewnie podbija cenę.

[ Dodano: 13 Wrz 2008 16:55 ]
vcx, Szacunek dla takiego rozumowania.

wolfzan pisze:

VRedny pisze:No i cena dość przystępna , razem z klockami to raptem 360 PLN..

Nie wiem czy to taka przystępna cena, bo komplet tarcz Brembo i klocków Ferrodo ja kupiłem za 120 zł

jasne ale nie wentylowane za taki hajs

Fahoo pisze:jasne ale nie wentylowane za taki hajs

Ale zamiana tarcz ze zwykłych na wentylowane to nie jest tylko zakup nowych tarcz....

no ale do nowych tarcz zawsze należy zakładać także nowe klocki prawda? więc wystarczy te kupić cieńsze (jest tylko jeden znany mi wyjątek - golf z tarczami 10 mm grubosci i zaciskami innymi niż VW II - w nim zacisk jest za wąski pod tarcze 20)

Fahoo, czyżbyś watpił że 360 zeta można kupić wentylowane tarcze ATE i tej samej firmy klocki? Jest jeden warunek .................szwagier w InterCars i upust pracowniczy.

VRedny, przeciez to bylo do Wolfzana a nie do ciebie

sas_gti,
VRedny,
ehh kłania sie czytanie ze zrozumieniem VRedny, sam prawie tyle samo płaciłem za tarcze went.ATE power disc+ferrodo premier do seata wiec co mam nie wierzyc

Dziękuję koledzy, że się tak licznie wypowiadacie! Tak jak kolega wolfzan, pisał,

wolfzan pisze:Ja śmigam na tarczach brembo. Po 18 000 km. tarcze są pofalowane

ja boję się pokrzywienia tarcz i bicia. On ma taki sam samochód jak ja, więc takie wskazówki będą cenne.

Dużo czytałem, że brembo się deformują, więc może ATE, hmm? Co myślicie, a może lukasy. Nigdy nie miałem styczności z takimi tarczami, co lepsze?