Jak sprawdzic termostat

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Itor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1092
Rejestracja: pt maja 04, 2007 21:41
Lokalizacja: Sin City
Kontakt:

Jak sprawdzic termostat

Post autor: Itor » pt wrz 12, 2008 22:52

no wiec sprawdzilem termostat i bylo tak:
silnik zupelnie zimny - uruchamiam go
1.po okolo 6 minutach na wskazniku strzalka pomiedzy gruba kreska a pierwsza cienka - dotykam gornego weza lekko cieply dolny waz zimny
2.po okolo 12 minutach na wskazniku strzalka pomiedzy druga cienka a srodkowa - gorny waz wyraznie cieply dolny lekko cieply
3.po 18 minutach strzalka niemalze w srodkowym polozeniu gorny waz goracy dolny goracy

termostat sprawny czy nie?



Awatar użytkownika
kiler_444
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 210
Rejestracja: ndz wrz 09, 2007 17:04
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Post autor: kiler_444 » pt wrz 12, 2008 23:00

wg mnie wszytsko jest OK
ja ostatnio wymieniałem chłodnicę i silnik pracowałi po około 15 minutach pracy na wolnych obrotach (no kilka razy dokreciłem moze do pieciu tysiecy) :grin: włączył sie wentylator;
do 8 minut wąż dolny był całkowicie zimny wiec wydaje mi sie ze wszystko jest w najlepszym porzadku :bigok:
Ostatnio zmieniony pt wrz 12, 2008 23:01 przez kiler_444, łącznie zmieniany 1 raz.


SPRZEDAM UCHWYTY NA KLUCZE PŁASKIE http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=276181



kiler_444

Itor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1092
Rejestracja: pt maja 04, 2007 21:41
Lokalizacja: Sin City
Kontakt:

Post autor: Itor » pt wrz 12, 2008 23:02

kiler_444 pisze:wg mnie wszytsko jest OK
ja ostatnio wymieniałem chłodnicę i silnik pracowałi po około 15 minutach pracy na wolnych obrotach (no kilka razy dokreciłem moze do pieciu tysiecy) :grin: włączył sie wentylator;
do 8 minut wąż dolny był całkowicie zimny wiec wydaje mi sie ze wszystko jest w najlepszym porzadku :bigok:
tylko dlaczego gorny zrobil sie tak szybko cieplawy?



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt wrz 12, 2008 23:16

Zawsze tak jest, przekroje rur i króćca od głowicy są dość duże, trochę ciepłej wody tam się dostaje od silnika zanim termostat się otworzy.
Poza tym termostat może nie być całkiem szczelny, zwłasza fabryczny który ma specjalnie otworek w kołnierzu przez który minimalne krażenie jest. Łatwiej odpowietrzyć wtedy.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Itor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1092
Rejestracja: pt maja 04, 2007 21:41
Lokalizacja: Sin City
Kontakt:

Post autor: Itor » pt wrz 12, 2008 23:24

Paweł Marek pisze:Zawsze tak jest, przekroje rur i króćca od głowicy są dość duże, trochę ciepłej wody tam się dostaje od silnika zanim termostat się otworzy.
Poza tym termostat może nie być całkiem szczelny, zwłasza fabryczny który ma specjalnie otworek w kołnierzu przez który minimalne krażenie jest. Łatwiej odpowietrzyć wtedy.
siadlo u mnie ogrzewanie i mam wrazenie ze termostat jest caly czas otwarty:

w necie znalazlem cos takiego co wyklucza przepuszczanie plynu przez termostat zanim osiagnie temperature - u mnie 87 stopni

"Słowo termostat oznacza „urządzenie utrzymujące stałą temperaturę”. W układzie chłodzenia w samochodzie stanowi on w rzeczywistości swego rodzaju zwrotnicę w przewodach wodnych, która w zależności od temperatury całego układu odpowiednio ukierunkowuje przepływ cieczy chłodzącej. Kiedy temperatura wody nie przekracza 85° termostat jest zamknięty i pozwala wodzie krążyć w bloku silnika i głowicy, jednak jeśli temperatura jest wyższa termostat się otwiera i część wody odsyła do chłodnicy, aby się ochłodziła."



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt wrz 12, 2008 23:30

Itor pisze:w necie znalazlem cos takiego co wyklucza przepuszczanie plynu przez termostat zanim osiagnie temperature
to teoria. Nawet vw ją naruszył robiąc tą dziurkę w termostacie, której niema w zamiennikach. Praktycznie przeciez niema to znaczenia - taki minimalny przepływ. Rura jest gruba, woda w niej blisko głowicy trochę krąży mimo że nie kieruje się dalej w stronę chłodnicy. Powiedzmy górą przewodu na zewnątrz dołem do wewnątrz. Nie wierzysz? Zatkaj całkiem górną rurę przy chłodnicy. I tak sie będzie nagrzewać trochę przy głowicy


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Itor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1092
Rejestracja: pt maja 04, 2007 21:41
Lokalizacja: Sin City
Kontakt:

Post autor: Itor » sob wrz 13, 2008 09:02

Paweł Marek pisze:
Itor pisze:w necie znalazlem cos takiego co wyklucza przepuszczanie plynu przez termostat zanim osiagnie temperature
to teoria. Nawet vw ją naruszył robiąc tą dziurkę w termostacie, której niema w zamiennikach. Praktycznie przeciez niema to znaczenia - taki minimalny przepływ. Rura jest gruba, woda w niej blisko głowicy trochę krąży mimo że nie kieruje się dalej w stronę chłodnicy. Powiedzmy górą przewodu na zewnątrz dołem do wewnątrz. Nie wierzysz? Zatkaj całkiem górną rurę przy chłodnicy. I tak sie będzie nagrzewać trochę przy głowicy
wymontuje dzisiaj termostat i sprawdze w garnku

[ Dodano: 13 Wrz 2008 10:42 ]
Paweł Marek pisze:
Itor pisze:w necie znalazlem cos takiego co wyklucza przepuszczanie plynu przez termostat zanim osiagnie temperature
to teoria. Nawet vw ją naruszył robiąc tą dziurkę w termostacie, której niema w zamiennikach. Praktycznie przeciez niema to znaczenia - taki minimalny przepływ. Rura jest gruba, woda w niej blisko głowicy trochę krąży mimo że nie kieruje się dalej w stronę chłodnicy. Powiedzmy górą przewodu na zewnątrz dołem do wewnątrz. Nie wierzysz? Zatkaj całkiem górną rurę przy chłodnicy. I tak sie będzie nagrzewać trochę przy głowicy
otworzyl sie na maxa przy 65 stopniach



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » sob wrz 13, 2008 10:42

Wychodzi na to, że wielu kolegów z forum nie wie jeszcze jaka jest zasada krążenia płynu w układzie chłodzenia i cyrkulacji wymiany ciepła:
jak wielu z Was zauważyło, patrząc na miejsce zamocowania termostatu w silniku albo na pokazane w niektórych postach schematy małego i dużego obiegu cieczy chłodzącej, termostat nie jest zamontowany przy górnym wężu wychodzącym z bloku/głowicy silnika tylko znajduje się na końcu dolnego węża wychodzącego z chłodnicy do silnika a zatem ciecz z małego obiegu w miarę nagrzewania się wymienia się również z zimną cieczą stojącą w górnym wężu idącym do chłodnicy, wymiana ciepłego i zimnego płynu w górnym wężu jest jednak ograniczona gdyż na etapie zamkniętego termostatu zachowuje się on jak zaślepiony na końcu wąż przyłączony do głównego obiegu cieczy chłodzącej silnik i nie jest on bezpośrednio w nim wymuszony przez pompę wody, dopiero w momencie jak płyn obiegający mały obwód chłodzenia osiągnie temperaturę, w której następuje początek otwarcia termostatu to otwierający termostat powoduje, że zimny płyn z chłodnicy zaczyna dolnym wężem wpływać do silnika i powoduje to że w miejsce zimnego płynu zalegającego wcześniej chłodnicę i dolny wąż zaczyna z górnego węża wpływać do niej gorący płyn i dopiero wtedy możliwy jest swobodny przepływ przez chłodnicę płynu w całym - dużym układzie chłodzenia;
mam nadzieję, że teraz przybliżyłem trochę zasadę obiegu gorącego płynu w układzie chłodzenia i dlaczego tak się dzieje, że w górnym wężu jest już gorący płyn a w dolnym jeszcze zimny - dlatego, że termostat znajduje się nie na wyjściu płynu chłodzącego z silnika a na jego wejściu czyli na dolnym wężu idącym do silnika z chłodnicy.

[ Dodano: 13 Wrz 2008 10:47 ]
i to jest odpowiedź dla Ciebie Itor dlaczego górny wąż tak szybko jest ciepły.

[ Dodano: 13 Wrz 2008 11:36 ]
Itor pisze:W układzie chłodzenia w samochodzie stanowi on w rzeczywistości swego rodzaju zwrotnicę w przewodach wodnych, która w zależności od temperatury całego układu odpowiednio ukierunkowuje przepływ cieczy chłodzącej
nie zwrotnicę a automatycznie sterowany zawór, zwrotnica ma inne zadanie i nie jest to trafne porównanie.
Ostatnio zmieniony sob wrz 13, 2008 11:56 przez Sztomel, łącznie zmieniany 2 razy.


Obrazek

Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » sob wrz 13, 2008 12:10

Sztomel pisze:wielu kolegów z forum nie wie jeszcze jaka jest zasada krążenia płynu w układzie chłodzenia i cyrkulacji wymiany ciepła
ameryki to ty nieodkryles :),niekazdy ma smykalke i wiedze z mechaniki.gdyby wszyscy wiedzieli wszystko niebylo by 3/4 tematow na forum.Itor koledzy pisali ze jest ok a ty i tak wymontowales, :grin: na co kolej teraz? ;) (sory ze nie na temat ,ale jakos mnie to zdziwilo.potem jak pomagac jak i tak ktos swoje zrobi)



Przemek
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2357
Rejestracja: śr lut 28, 2007 20:22
Lokalizacja: CENTRUM DOWODZENIA OSSY
Kontakt:

Post autor: Przemek » sob wrz 13, 2008 12:18

Kolego wyciąg termostat
mnie jak sie termostat zepsuł to dla mojego sumienia sprawdziłem czy działa czy nie otóż musisz go wyciągnąć i po wyciągnięciu termostatu zagotowujesz wodę w garnuszku tak by zważała woda :bigok: potem wkładasz na drucie lub na sznureczku do wody czekasz 2 minuty jak będziesz patrzał od spodu na termostat to w środku powinno być otwarte i po pewnym czasie będziesz widział jak sie zamyka to oznacza że jest dobry lub otwiera :bigok:

[ Dodano: 05 Lut 2008 19:15 ]
oto co woda zrobiła jak zawżała terostat jest niewyraźny ale nieoto michodzi o prześwit

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


LEŚNY PRZYTULAS

Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » sob wrz 13, 2008 12:26

Przemek pisze:zagotowujesz wodę w garnuszku tak by zważała woda potem wkładasz na drucie lub na sznureczku do wody czekasz 2 minuty jak będziesz patrzał od spodu na termostat to w środku powinno być otwarte i po pewnym czasie będziesz widział jak sie zamyka to oznacza że jest dobry lub otwiera
chyba nie do końca jest to prawidłowy sposób sprawdzania termostatu (choć potwierdza, że się on otwiera i zamyka), najlepiej zrobić to w ten sposób, że wkładasz do szklanego żaroodpornego naczynia termostat zawieszony na sznurku lub czymś innym, wkładasz do naczynia termometr wyskalowany od 0* do 100* i dopiero taki zestaw podgrzewasz. W trakcie ogrzewania się wody sprawdzasz wskazanie jej temperatury na termomerze i obserwujesz termostat, sprawdzisz wtedy w jakiej temperaturze następuje początek otwarcia termostatu i temperaturę jego pełnego otwarcia oraz analogicznie podczas schładzania wody sprawdzisz początek zamykania się termostatu i temperaturę jego pełnego zamknięcia.


Obrazek

Itor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1092
Rejestracja: pt maja 04, 2007 21:41
Lokalizacja: Sin City
Kontakt:

Post autor: Itor » sob wrz 13, 2008 13:09

Sztomel pisze:
Przemek pisze:zagotowujesz wodę w garnuszku tak by zważała woda potem wkładasz na drucie lub na sznureczku do wody czekasz 2 minuty jak będziesz patrzał od spodu na termostat to w środku powinno być otwarte i po pewnym czasie będziesz widział jak sie zamyka to oznacza że jest dobry lub otwiera
chyba nie do końca jest to prawidłowy sposób sprawdzania termostatu (choć potwierdza, że się on otwiera i zamyka), najlepiej zrobić to w ten sposób, że wkładasz do szklanego żaroodpornego naczynia termostat zawieszony na sznurku lub czymś innym, wkładasz do naczynia termometr wyskalowany od 0* do 100* i dopiero taki zestaw podgrzewasz. W trakcie ogrzewania się wody sprawdzasz wskazanie jej temperatury na termomerze i obserwujesz termostat, sprawdzisz wtedy w jakiej temperaturze następuje początek otwarcia termostatu i temperaturę jego pełnego otwarcia oraz analogicznie podczas schładzania wody sprawdzisz początek zamykania się termostatu i temperaturę jego pełnego zamknięcia.
wymontowalem zrobilem jak napisales termostat sie otworzyl na maxa przy 65 stopniach i tak mu zostalo, nie chce sie zamknac takze termostat papa
Ostatnio zmieniony sob wrz 13, 2008 13:18 przez Itor, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » sob wrz 13, 2008 13:24

a w aucie byl dobry?jesli ci sie niezamykal to ogrzewanie moglo dzialac po kilkudziesieciu km dopiero,niesprawdzales tego?choc jesli wskazowka temp rosla to znaczy ze go zepsules niepotrzebnie pchajac tam raczki :chytry:
Ostatnio zmieniony sob wrz 13, 2008 13:25 przez Duber, łącznie zmieniany 1 raz.



Itor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1092
Rejestracja: pt maja 04, 2007 21:41
Lokalizacja: Sin City
Kontakt:

Post autor: Itor » sob wrz 13, 2008 13:31

piotr2 pisze:a w aucie byl dobry?jesli ci sie niezamykal to ogrzewanie moglo dzialac po kilkudziesieciu km dopiero,niesprawdzales tego?choc jesli wskazowka temp rosla to znaczy ze go zepsules niepotrzebnie pchajac tam raczki :chytry:
kolego jak go mozna zepsuc bez przesady u mnie odkrecasz termostat z obudowa i nie ma jak tego popsuc



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 413 gości