Strona 1 z 1

Brak tulei w tylnim amorku

: czw wrz 11, 2008 15:53
autor: ironkorn
Witam was mam problem bo okaalo sie ze w tylnim zawieszeniu brakuje mi tulei pomiedzy nakretka 8 a gornym gniazdem sprezyny 11 tak jak na rysunku, i chcialem spytac czy jak zaloze ta tuleje i jak bede ja przykrecal ta sruba 8 to czy to gniazdo spr ma dojsc do tego pierscienia dystnsowego 13?Bo jak ostatnio obcinalem odboj bo cos mi stukalo i myslalem ze to wina ze za dlugi odboj i jak to wszytsko skrecilem i mialem w rekach i nacisnalem to gorne gniazdo sprezyny w dol to mi doszlo wlasnie do tego pierscienia i czy tak mam byc czy to gniazdo gorne ma byc nie ruchome i czy ta tuleja zastapi ta odleglosc ktora mialem jak nacisnalem to gniazdo w dol?w sklepie za 1 tuleje chca 35zl a czy mozna ja czyms innym zastapic? Obrazek

: czw wrz 11, 2008 16:49
autor: Mlody_ndm
Bez tej tulei to będzie tam luz i nie ma cudów będzie waliło.
Gniazdo ma dojść do tego pierścienia, z tego co pamiętam gniazdo powinno być nieruchome - w sensie nie powinno mieć luzów.
Co do zastępowania tulei, to można ją zastąpić tuleją o tych samych wymiarach ;)
Nie wygłupiaj się 35zł nie majątek, fakt że sporo jak na taki kawałek metalu, może gdzieś taniej znajdziesz, albo poszukaj po szrotach i warsztatach używanych, ale pewnie na paliwo wydasz tyle co na nową tuleję :)

: czw wrz 11, 2008 17:42
autor: ironkorn
no w sumie masz racje zamowilem sobie 2 w intercars, no i tak mialem nacisnalem to gniazdo w dol i doszlo do pierscienia dyst a jak poscilem to wrocilo na swoje miejsce czyli do tej nakretki 8 co na rysunku i moze jak da ta tuleje to nie bedzie juz tak sie sie ugnie to gniazdo tylko bedzie przy pierscieniu

: pt wrz 12, 2008 00:10
autor: MarcoVW
Obrączka (13) opiera sie na "kolczyku" ktory jest osadzony na tloku pod gwintem. Po skreceniu calosci talerz (11) opiera sie wlasnie na tej obrączce (13).

Gdyby nie bylo tulejki (9) to by nakretka (8) poleciala nizej niz nagwintowany tłok. Poprostu ona wypelnia dystans, gdy jej nie wlozysz to gorny talerz bedzie luzny w gore i w dol o długosc tej tulejki.

Przeciesz by moglo nie byc tulejki a nakretka powinna sie wkrecac po tloku do samego konca az po talerzyk. Wcale nie , tulejka tez jest po to, bo przez tlok wchodzi dolna poduszka ktora opiera sie na talerzu gornym, gdyby nie bylo tulejki tylko sama nakretka , poduszka by byla cieżej osadzona.
Jak widac nakretka wystaje nad poduszką , dzięki wlasnie tulejce. Zauwaz tez ze tulejka ma ta samą wyskosc co poduszka, na rowni z poduszką wystaje nakretka.