Forum.VWGolf.pl

Mam taki problem: po dłuższej jeżdzie powyżej 100km na benzynie auto potrafi samoistnie zgasnąć i nie da się go już uruchomić co najwyżej na 2 sek. nierównej pracy i znowu gaśnie. Problem znika kiedy auto całkowicie ostygnie (co trwa niestety kilka godzin).
I tu moje pytanie czy wadliwy silniczek krokowy może wpływać na uruchomienie motoru czy też jego brak nie wpływa na uruchomienie? Z logiki wynika,że służy on jedynie do stabilizacji obrotów biegu jałowego co też, czyni gdy autem nie przekroczę więcej niż 100km, nie pojawiają się wady typu falowanie obrotów auto poprostu gaśnie. Może się mylę, ale im bardziej zagłębiam się w ten nurtujący mnie problem, tym jestem coraz bardziej głupszy.

Ja bym zaczął od czujnika halla w aparacie zapłonowym

Popieram wypowiedź wyżej.

danioo pisze:Ja bym zaczął od czujnika halla w aparacie zapłonowym

czujnik halla jest sprawny na lpg zawsze odpala i nie ma problemów

Nikt ci nie pisze, że masz dobry, a ty masz błędne pojęcie o działaniu tego ustrojstwa. Gdy auto się nagrzewa, a hall ma już swoje lata to potrafi zgubić iskrę i dlatego auto gaśnie i da się jo uruchomić dopiero po ostygnięciu.

TAZ pisze:Nikt ci nie pisze, że masz dobry, a ty masz błędne pojęcie o działaniu tego ustrojstwa. Gdy auto się nagrzewa, a hall ma już swoje lata to potrafi zgubić iskrę i dlatego auto gaśnie i da się jo uruchomić dopiero po ostygnięciu.

No tak, tylko gdy silnik jest mocno nagrzany i nie da się go już uruchomić na benzynie to na lpg odpala bez problemów dowodem tego jest sprawny czujnik halla inaczej również na lpg by nie odpalał. (lpg I generacji na podciśnienie a więc nie współpracuje z krokowcem obroty regulowane są śrubą na wężu)

pompa paliwa, filtr paliwa, wtryskiwacz, sprawdzales?

T.O.B.I. pisze:...pompa paliwa, filtr paliwa, wtryskiwacz, sprawdzales?...

Zgadzam się. Wygląda to na kończącą się pompę paliwa. Może autko odpala po wystudzeniu pompy paliwa i samego paliwa w zbiorniku? Jeśli tak jest to zatankuj pod korek, a dystans bez opisanych objawów powinien się wydłużyć.

Jak nie chce odpalać spróbuj odkręcić korek wlewu paliwa i zobacz czy nie "syknie" zasysane powietrze. Sprawa może być błaha - podciśnienie w baku.

Mogą to też być tzw.zimne luty w kompie od benzynki,spotkałem ostatnio taki przypadek,objawy identyko!

rjxt, jeszcze taka propozycja: znajdź kabel zasilający wtryskiwacz benzyny. Będzie przecięty a oba odgałęzienia idą do instalki LPG, może być do tego zewnętrzny przekaźnik. W momencie jak nie będzie palił na benie połącz te dwa przecięte końce i próbuj odpalić.

Dziękuję za porady, na pewno spróbuję jedno jest pewne to nie krokowiec wymieniłem już go przejechałem niecałe 100km i ponowne trudy odpalenia na benzynie bo na gazie odpala jak trzeba.