Strona 1 z 1

Dziwny stukot i problem ze spryskiwaczem

: wt wrz 09, 2008 19:01
autor: 21mariusz03
Witam przeszukałem już posty innych forumowiczów ale niczego nie znalazłem... :(
Mam golfa mk2 wersja memphis 3 drzwiowy ...

Problem pierwszy polega na tym ze podczas jazdy po nieruchawościach ale dopiero po jakimś czasie zaczyna coś strasznie stukać można to porównać do pukania w drzwi ale takiego strasznie szybkiego(i przytłumionego)... i im dłużej jadę tym staje się to głośniejsze... Częstotliwość tego stukania jest zawsze taka sama i nie zależy od dziur ani prędkości. Dobiega ono tak jakby z przodu i ze strony kierowcy... Pojechałem do stacji kontroli pojazdów aby mi sprawdzili zawieszenie jednak nie wykryli żadnych luzów i wszystko niby jest ok. Mechanik tam pracujący przejechał się ze mną wtedy autem jeszcze i pojawił się ten dźwięk ale tak na urywek sekundy i był bardzo cichy wtedy :/ Mechanik powiedział mi ze to przekładnia kierownicza będzie i narazie nie muszę się tym przejmować.... Wróciłem do domu i spróbowałem poruszać wszystkimi drążkami idącymi do tej przekładni i żaden nie lata... a jak zaczyna stukać to nie czuć tego w kierownicy tylko tak jakby w podłogę coś uderzało i czuć to w nogach... Czy ktoś mi może powiedzieć co to jest?

Problem drugi polega na tym ze gdy napełnię zbiorniczek spryskiwaczy do pełna i auto akurat stoi krzywo to cały płyn mi się wylewa przez dysze na tylnej szybie .... silniczek na pewno nie pracuje ... co powinienem naprawić?

Z góry dziękuje za wszelka pomoc i na pewno się odwdzięczę

Re: DZiwny stukot i problem ze spryskiwaczem

: wt wrz 09, 2008 19:04
autor: HugokopteR
21mariusz03 pisze:Witam przeszukałem już posty innych forumowiczów ale niczego nie znalazłem... :(
Mam golfa mk2 wersja memphis 3 drzwiowy ...

Problem pierwszy polega na tym ze podczas jazdy po nieruchawościach ale dopiero po jakimś czasie zaczyna coś strasznie stukać można to porównać do pukania w drzwi ale takiego strasznie szybkiego(i przytłumionego)... i im dłużej jadę tym staje się to głośniejsze... Częstotliwość tego stukania jest zawsze taka sama i nie zależy od dziur ani prędkości. Dobiega ono tak jakby z przodu i ze strony kierowcy... Pojechałem do stacji kontroli pojazdów aby mi sprawdzili zawieszenie jednak nie wykryli żadnych luzów i wszystko niby jest ok. Mechanik tam pracujący przejechał się ze mną wtedy autem jeszcze i pojawił się ten dźwięk ale tak na urywek sekundy i był bardzo cichy wtedy :/ Mechanik powiedział mi ze to przekładnia kierownicza będzie i narazie nie muszę się tym przejmować.... Wróciłem do domu i spróbowałem poruszać wszystkimi drążkami idącymi do tej przekładni i żaden nie lata... a jak zaczyna stukać to nie czuć tego w kierownicy tylko tak jakby w podłogę coś uderzało i czuć to w nogach... Czy ktoś mi może powiedzieć co to jest?

Z góry dziękuje za wszelka pomoc i na pewno się odwdzięczę

wydaje mi sieze moze uderzac wydech

u mnie tez tak bylo. problem rozwiazalem "doginajac" kolektor wydechowy

: śr wrz 10, 2008 12:24
autor: 21mariusz03
Przed chwila wróciłem z kanału i sprawdziłem cały wydech niestety to nie on :/ Dalej coś stuka i nie mam pojęcia co to może być

: śr wrz 10, 2008 13:57
autor: MŁODY88
21mariusz03 pisze:Problem pierwszy polega na tym ze podczas jazdy po nieruchawościach ale dopiero po jakimś czasie zaczyna coś strasznie stukać można to porównać do pukania w drzwi ale takiego strasznie szybkiego(i przytłumionego)... i im dłużej jadę tym staje się to głośniejsze... Częstotliwość tego stukania jest zawsze taka sama i nie zależy od dziur ani prędkości. Dobiega ono tak jakby z przodu i ze strony kierowcy... Pojechałem do stacji kontroli pojazdów aby mi sprawdzili zawieszenie jednak nie wykryli żadnych luzów i wszystko niby jest ok. Mechanik tam pracujący przejechał się ze mną wtedy autem jeszcze i pojawił się ten dźwięk ale tak na urywek sekundy i był bardzo cichy wtedy :/ Mechanik powiedział mi ze to przekładnia kierownicza będzie i narazie nie muszę się tym przejmować.... Wróciłem do domu i spróbowałem poruszać wszystkimi drążkami idącymi do tej przekładni i żaden nie lata... a jak zaczyna stukać to nie czuć tego w kierownicy tylko tak jakby w podłogę coś uderzało i czuć to w nogach... Czy ktoś mi może powiedzieć co to jest?
Moze to przegub, sprawdzales?

: śr wrz 10, 2008 14:13
autor: 21mariusz03
skręciłem maksymalnie kola i jeździłem w kolko jak mi ktoś doradził i nic nie stukało.. a luzów nie ma....