Strona 1 z 3

Zabezpieczenie auta - co odciąć?

: wt wrz 09, 2008 13:10
autor: marcin664
Tak więc potrzebuje zabezpieczyć samochód przed kradzieżą. W nocy stoi na niestrzeżonym dużym i dość ciemnym parkingu a jednocześnie jest mi niezbędny do pracy. Wpadłem na pomysł zabezpieczenia samochodu w formie ukrytego wyłącznika którego miejsce będę znał tylko ja. Problem polega na tym co odłączyć tym przełącznikiem żeby nie dało się uruchomić samochodu. Myślałem o pompie paliwa ale ją złodziej może podpiąć pod światła. Rozrusznik odpada bo można odpalić na popych.

Na forum znalazłem pomysł aby wykorzystać jeszcze hamulec który trzeba wcisnąć aby odpalić ale on będzie załączał rozrusznik :).

Ktoś ma jakiś ciekawy pomysł ?

hmm

: wt wrz 09, 2008 13:35
autor: darek_działosz
Najlepsze zabezpieczenie do czujnik GPS, który ci powiadamia na komórke co sie dzieje z autem.
Koszt załozenia 3,5 tys. plus miesieczny abonament 95 zl
pozdrawiam

Re: hmm

: wt wrz 09, 2008 13:36
autor: wojtas4589
darek_działosz pisze:Najlepsze zabezpieczenie do czujnik GPS, który ci powiadamia na komórke co sie dzieje z autem.
Koszt załozenia 3,5 tys. plus miesieczny abonament 95 zl
pozdrawiam
:panna:

: wt wrz 09, 2008 13:38
autor: krzys
Każde nietypowe zabezpieczenie moim zdaniem o wiele skuteczniejsze niż fabryczne. Zastanów sie na takim rozwiązaniem. Włączając światła postojowe (lub cokolwiek innego) załaczamy przekaźnik podający napięcie na cewkę. Dopóki nie zapalisz świateł , nie ma napięcia na cewce, nie ma iskry, nie ma jazdy.
pamietaj tylko o jednym jak bardzo złodziej będzie chciał Ci ukraść samochód to i tak go ukradnie.

: wt wrz 09, 2008 13:39
autor: m.s
włącznik prądu
wpinasz sie w przewód od aku + i robisz włącznik niema pradu niema niczego :bigok:

: wt wrz 09, 2008 13:46
autor: krzycho85
wpinasz sie w przewód od aku + i robisz włącznik
To jest bardzo proste do obejścia :hmm:

Proponuję zrobić odcięcie na kablu łączącym halla z ECU :grin:

: wt wrz 09, 2008 14:02
autor: feniks
ja miałem odcięcie zasilania do pompki paliwa w poprzednim golfie, odcięcie zapłonu w astrze, wlaczniki w obydwu przypadkach ukryte dalej niz zasięg rąk siedząc na fotelu kierowcy :bigok:

: wt wrz 09, 2008 14:03
autor: rybusie1
krzycho85 jak myślisz z tym hallem nie będzie problemu jezeli chodzi o błędy w kompie

: wt wrz 09, 2008 14:22
autor: norek111
rybusie1 pisze:krzycho85 jak myślisz z tym hallem nie będzie problemu jezeli chodzi o błędy w kompie
o którym hallu mowa

: wt wrz 09, 2008 14:39
autor: wasiak
czujnik gps nie nadaje sie do niczego zbyt latwo go zagluszyc
wystarczy pod wiekszy dach wjechac i po zabawie

juz lepsze jest gsm

ostatnio bawilem sie tak a fajna zagluszarka
kumpel robi systemu bezprzewodowe w roznych instytucjach i takie zagluszarki uzywane sa do odseparowania sieci np od ulicy badz zeby sie konkurencja nie wlamala

zaglusza gsm wifi piloty od centralek alarmow i tym podobne urzadzenia

odciecie elektryki jest bez sensu
wystarczy maske otworzyc i miec kawalki kabli i odpaliles

co do elektrozaworow montowanych na przewodach paliwa to sam sie nad takim zastanawialem kiedys
potrzebny zawor kabel i zaworek zwrotny na powrot paliwa

jedni mowia ze samochod jedzie max 300-500 metrow
drudzy natomiast ze nawet do 3 km

powiem po sobie przy odcienciu pompy i zcisnieciu przewodu powrotnego moj golfik na benzynie z filtra przejechal kolo 400 metrow i zdechł
tyle ze nawet po przywruceniu dzialania osprzetu
nie udalo mi sie odpalis samochodu
zdechl aku
silnik 1,6 pn na gazniku
nie chcialo mi sie gaznika zalewac ;p

a co wybrac masz to ja nie doradze
moze sie to przyda

feniks79 pisze:ja miałem odcięcie zasilania do pompki paliwa w poprzednim golfie, odcięcie zapłonu w astrze, wlaczniki w obydwu przypadkach ukryte dalej niz zasięg rąk siedząc na fotelu kierowcy :bigok:
to akurat nie jest dobre bo widac jak sie krecisz w samochodzie przed opaleniem
i zlodziej juz wie gdzie szukac
chodzi o to zeby moc odlaczyc zabezpieczenie tak zeby nie bylo zadnych nadprogramowych ruchow w aucie

: wt wrz 09, 2008 14:51
autor: Lipek81
Moim zdaniem dużo skuteczniejszą metoda jest nie rozłączanie obwodu - a wręcz przeciwnie - zrobienie zwarcia. Dlaczego? Bo każda przerwa jest do ominięcia w prosty sposób - np. w zwykłym silniku benzynowym na gaźniku, powiedzmy, że zrobisz odcięcie na cewce zapłonowej - otwieasz maskę, łączysz aku z cewką i po temacie - samochód chodzi, jakby był kluczyk w stacyjce (no prawie - w golfach mkII masz w kostce oddzielne styki do świateł itp - i to by nie działało).
A takie zwarcie - złodziej, żeby je zneutralizować musi je znaleźć (przerwy nie musi szukać, bo ją mostkuje i tyle). Pytanie - co zewrzeć? W prostych układach zapłonowych, z klasycznymi stykami można zewrzeć właśnie styki w aparacie zapłonowym. Zwarte na stałe styki=brak iskry.
Podejrzewam, że w aparatach z czujnikiem halla też ta się to zrobić, kwestia tylko do czego podpiąć przewód zygnałowy - czy do masy, czy do +12V zasilającego czujnik halla.

: wt wrz 09, 2008 14:52
autor: marcin664

Najlepsze zabezpieczenie do czujnik GPS, który ci powiadamia na komórke co sie dzieje z autem.
Koszt załozenia 3,5 tys. plus miesieczny abonament 95 zl
pozdrawiam
Po pierwsze mój golf nie jest tyle wart (nie licząc wartości sentymentalnej)
Po drugie za 95 zł to mogę mieć parking zamykany gdzie pilot ma tylko 20 osób (właściciele).

Ale jak dorobie się kiedyś nowszej wersji golfa to będzie to godne zastanowienia (oile zarobki pozwolą)
Każde nietypowe zabezpieczenie moim zdaniem o wiele skuteczniejsze niż fabryczne. Zastanów sie na takim rozwiązaniem. Włączając światła postojowe (lub cokolwiek innego) załaczamy przekaźnik podający napięcie na cewkę. Dopóki nie zapalisz świateł , nie ma napięcia na cewce, nie ma iskry, nie ma jazdy.
hmm ciekawy pomysł z tą cewką ale chyba zrobię odcięcie bez świateł.
krzys pisze:pamietaj tylko o jednym jak bardzo złodziej będzie chciał Ci ukraść samochód to i tak go ukradnie.
Pamiętam ale zabezpieczenie przez odcięcie jakiegoś elementu to koszt max 10 zł. A czasami może uratować nam auto. Jak włamali mi się do golfa zimą, na szczęście aku wziąłem do domu żeby naładować to zaje**** mi wszystkie przekaźniki, wyrwali klamkę i zużyli mi całą gaśnice wewnątrz auta :/

Wiem że zabrać aku to najlepszy sposób ale nie będę go tachać na 2 piętro :/

krzycho85 pisze:Proponuję zrobić odcięcie na kablu łączącym halla z ECU :grin:
Myślałem o tym ale boje się o komputer jak np zapomnę włączyć halla czy coś mu sie nie stanie. Poza tym każde takie obejście to dodatkowe metry kabla a to dodatkowa rezystancja więc raczej z czujnikami odpada bo będą przekłamania.
Moim zdaniem dużo skuteczniejszą metoda jest nie rozłączanie obwodu - a wręcz przeciwnie - zrobienie zwarcia. Dlaczego? Bo każda przerwa jest do ominięcia w prosty sposób - np. w zwykłym silniku benzynowym na gaźniku, powiedzmy, że zrobisz odcięcie na cewce zapłonowej - otwieasz maskę, łączysz aku z cewką i po temacie - samochód chodzi, jakby był kluczyk w stacyjce (no prawie - w golfach mkII masz w kostce oddzielne styki do świateł itp - i to by nie działało).
A takie zwarcie - złodziej, żeby je zneutralizować musi je znaleźć (przerwy nie musi szukać, bo ją mostkuje i tyle). Pytanie - co zewrzeć? W prostych układach zapłonowych, z klasycznymi stykami można zewrzeć właśnie styki w aparacie zapłonowym. Zwarte na stałe styki=brak iskry.
Podejrzewam, że w aparatach z czujnikiem halla też ta się to zrobić, kwestia tylko do czego podpiąć przewód zygnałowy - czy do masy, czy do +12V zasilającego czujnik halla.
tylko że przy zrobieniu zwarcia łatwo można uszkodzić jakiś czujnik, lub rozładować aku. Chyba że zrobić zwarcie a przed nim jakiś układ przeciwzwarciowy ? W momencie zwarcia układ przeciwzwarciowy rozłaczącza czujnik od ECU

Tylko tu jest ryzyko uszkodzenia ECU lub czujnika :/

: wt wrz 09, 2008 14:54
autor: Lipek81
A co blokady rozrusznika to jest w ogóle bez sensu - rozrusznik możesz ruszyć używając np klucza do mieszkania, czy czegokolwiek metalowego, co masz przy sobie.

: wt wrz 09, 2008 15:22
autor: marcin664
Lipek81 pisze:A co blokady rozrusznika to jest w ogóle bez sensu - rozrusznik możesz ruszyć używając np klucza do mieszkania, czy czegokolwiek metalowego, co masz przy sobie.
Albo odpalić na po pych. Chodzi mi tu bardziej o element psychologiczny. Np. koleś sie włamuje chce odpalić a tu :ass: pupa nie działa rozrusznik więc jedziemy na po pych albo odpalamy kluczami od mieszkania. Patrzy o ***** itak nie działa. poszpera z 5 min jak nie uda mu sie odpalić to pójdzie sobie i na następną noc ukradnie innego golfa MK2 tym bardziej że w moim nie ma nic nadzwyczajnego a w centrum czasami chodzi policja więc myślę że nie będzie chciało mu się szukać o co tu chodzi.Poza tym jak jest zabezpieczenie fabryczne czy jakiś alarm z alledrogo to zapewne będzie wiedział jak sobie z nim poradzić a tu coś innego :)