Strona 1 z 2

Przewody hamulcowe ... schemat

: ndz wrz 07, 2008 10:35
autor: MariuszM
Witam kolegów..

W piątek zabrałem się za wymianę zawieszenia w moim mk3 .. po wymontowaniu tylnych amorów i sprężyn oraz belki okazało się że mam już lekko zmęczone przewody hamulcowe ...

W związku z tym wybrałem się do sklepu z częściami po zakup nowego zestawu przewodów na tył a tam usłyszałem że niestety nie dostanę oryginalnych przewodów.. mogę jedynie zakupić miedziane zemienniki ( 12 pln za metr ) ale najpierw muszę wymierzyć ile mają stare... proszę zatem o poradę czy lepiej kupować te miedziane zamienniki czy może szukać gdzieś oryginałów (w ASO ?? Jaki koszt?? )..

Jeśli zdecyduję się na miedziane to prośba do kogoś o podanie długości przewodów ( chodzi mi o sam tył zaczynając od korektora siły hamowania - być może ktoś będzie miał ładny schemacik z wymiarami to chętnie bym sobie obejrzał :grin:)

Do wymiany mam również korektor siły hamowania który jak się okazało ma już dosyć :crazy: .. na allegro znalazłem nowy za 230 pln i trochę mnie to przeraziło :panna: .. może ktoś doradzi gdzie szukać dobrej używki w okolicach Chrzanowa (małopolskie :grin:)

Proszę o wszelkie porady i sugestie ... co jeszcze warto ewentualnie wymienić razem z przewodami ??

: ndz wrz 07, 2008 11:30
autor: danioo
podłączę się pod temat.

jak potrzebuje wiedzieć długość przewodu w lewym tylnym kole, od samego cylinderka po elastyczny przewód.

ewentualnie gdzie kupić taki przewód najlepiej oryginał ??

: ndz wrz 07, 2008 13:06
autor: Jarowo
Nie spotkałem się nigdzie z danymi na temat długości przewodów. Pozostaje zmierzyć ich długość po wymontowaniu lub przed przy pomocy sznurka jak jest dojście (lepiej dorobić ciut dłuższe, bo 2-4 cm za długie to nie problem) , ew. liczyć ze ktoś zna długości i podzieli się wiedzą. Dokupienie oryginału to sprawa prawie beznadziejna , więc pozostaje miedź, którą możesz stosować bez obaw. Mnie się nie zdarzyło aby z przewodami miedzianymi były jakiekolwiek problemy, i nawet nie próbuje szukać oryginałów.

: ndz wrz 07, 2008 13:19
autor: MariuszM
czyli miedź to lepsze rozwiązanie ... :food: OK a czy można gdzieś znaleźć schemat podłączenia przewodów do korektora siły hamowania ... po tym jak mi znajomy kolega "wymontował" to ustrojstwo stwierdziłem że podłączę i odpowietrzę sobie sam :grin: .. niestety nie widziałem jak owe przewody były podłączone pierwotnie ale wydaje mi się na logikę że ma być to w ten sposób ze do górnych gniazd idą przewody z przodu a do dolnych przewody z tyłu ...

: ndz wrz 07, 2008 17:00
autor: Jarowo
Obrazek Obrazek Obrazek
Pomoże to w czymś ? Niestety więcej na ten temat u siebie nie znalazłem. Jak możecie to podajcie roczniki i szczegóły typu z lub bez ABS, tarcze/ bebny to sprawdzę czy to jest to aby nie było jakiegoś zacięcia

: ndz wrz 07, 2008 21:24
autor: MariuszM
Jarowo Wielkie dzięki za ten schemacik .. jak najbardziej jest ok .. Ja mam silnik 1.8 GT, tył tarcze, rocznik 1994 (sierpień)...

: ndz wrz 07, 2008 23:37
autor: Jarowo
Jak masz 94 bez ABS to powinno być to. Ciebie powinna interesować chyba dolna cześć rysunku z przewodami 6i9 idącymi od pompy. Ta górna z przewodami 8i5 wygląda jak od układu bez korektora np. mk3 z silnikiem ABD .Pozycje 5,6,8,9 są powtórzone w nawiasach i myślę że w ten sposób podane są długości dla pojazdów z kontynentu i z wysp ("Anglicy"). Różnice dla układów z tarczami i bez są opisane i tu nie powinno być problemu

: wt wrz 09, 2008 09:32
autor: danioo
przewód nr 12 ma mieć 760mm. dane z ASO w katowicach

P.S. jak się dowiem więcej to napiszę

: pt paź 03, 2008 11:29
autor: mspalek
Mam pytanie w podobnej kwestii. Wczoraj spotkała mnie niemiła niespodzianka pod postacią wycieku płynu hamulcowego. Wygląda na to, że wycieka zaraz przy pompie hamulcowej gdzie jest wkręcona rurka hamulcowa od tylnego koła. Zastanawiam się czy muszę wymienić całą rurkę czy wystarczy, że ją skrócę (sprawdzałem, rurki powinno wystarczyć). Czy trzeba mieć do tego odpowiednie narzędzie aby zakończyć rurkę (bo domyślam się ze jest na jej końcu jakiś czop lub coś podobnego, co nie pozwala jej wypaść ze śruby) czy zrobię to w "domowych warunkach" czy też konieczna może okazać się wizyta w warsztacie ?

: pt paź 03, 2008 12:24
autor: AFN140KM
mspalek pisze:...czy zrobię to w "domowych warunkach" czy też konieczna może okazać się wizyta w warsztacie...
Jeśli posiadasz przyżąd do zarabiania rurek hamulcowych to możesz się bawić samemu. Zobacz tutaj, tak to wygląda: http://www.allegro.pl/search.php?string ... 2A&order=p
Jeśli nie, to warsztat.

: pt paź 03, 2008 21:28
autor: Jarowo
mspalek, nie jestem przekonany czy jeśli nawet będziesz posiadał taki sprzęt jak na linku dasz radę uratować przewód. Powód jest prosty. Oryginalny przewód hamulcowy jest stalowy a stalowe przewody jest dużo trudniej zarobić. Nie bez powodu firmy lub sklepy (przynajmniej te, które ja znam) w Krakowie dorabiają przewody hamulcowe z miedzianych rurek. Miedź jest po prostu bardziej miękka i plastyczna. Lepiej będzie jak zamiast kupować zestaw z linku, kupisz sobie nowy przewód, oczywiście dorabiany bo z oryginałem to raczej będzie kłopot.

: pt paź 03, 2008 21:36
autor: Paweł Marek
http://allegro.pl/item444324398_barylki ... olska.html
wiem że można użyć takich baryłek, ale nie wiem czy średnica jest odpowiednia i czy będą trzymać stalowy przewód, miedziany jak najbardziej

: pt paź 03, 2008 21:50
autor: Jarowo
Nie wiem czy mu gwintu w pompie wystarczy jakby nawet trafił na właściwa średnicę. Baryłka jest wyższa niż oryginalny stożek na przewodzie. A z tą średnicą to także może być różnie. Miedziane przewody gazowe mają zdecydowanie większe średnice niż hamulcowe. a znowu stalowe hamulcowe mają chyba minimalnie mniejszą średnicę zewnętrzna niż miedziane hamulcowe.

: sob paź 04, 2008 08:53
autor: mspalek
Dziękuje za odpowiedzi.
Po namyśle najlepszym rozwiązaniem będzie wymiana całego przewodu i tu nasuwa się kolejne pytanie. Czy ten przewód idzie w całości od pompy hamulcowej do tylnego bębna czy też po "drodze" są jakieś łączniki, gumowe węże itp rzeczy